Kompresor

[banan]

ogur...ty żyjesz
doszły mnie słuchy, że byłeś na moim terenie a nie zajechałeś...
popytaj o silnik o którym rozmawialiśmy....

[moralez]

zamiast bawic sie w mechanizmy to moze lepiej zostawic naped na stale i gdy nie mam potrzeby pompowac, to uzywac kompersora jako lekkie doladowanie.. probowal kiedys, ktos cos takiego

[ZynieK]

Cześć,
Pozwolę sobie odnowić temat. Czytam tutaj o patentach z butlami nurkowymi, które mozna wozić ze sobą we wozie i w razie potrzeby pierdnąć w oponke z czegoś takiego - z tej okazji wpadłem na pewien patent, a więc w paintballu używa się butli ok 1,1 l z ciśnieniem do 4500 - 5000 PSI (inaczej 310 - 340 atmosfer) więc jest to idealne do zastosowania w terenie. Taką butelczynę można schować wszędzie i w razie czego łatwo ją przenosić - jedyny problem jest z nabiciem jej, da się to oczywiście zrobić ale trza mieć dostęp do zajebistej sprężarki (w każdym punkcie "nurkowym" nabijają przynajmniej do 200 atmosfer czyli jakieś 3000 PSI). Z tego co wyczytałem to ludzie montują zbiorniki 5 - 10 l z ciśnieniem roboczym 150 PSI - rachunek jest prosty!!!
Taka butla oczywiście kosztuje swoje ale jeśli ktoś dużo lata po zagonach (szczególnie po pustyniach) i musi sobie ciśnienie w kółkach redukować i zwiększać często to myśle, że warto.
Co wy na to?

pozdro

[nemo]

A ja Ci odpowiem, bo mam taka 1,1 litra z kevlaru
Jest bardzo duzy problem z nabiciem powyzej 200bar.
Tylko na zawodach paintbalowych jest odpowiedni sprzet, w statystycznym nurkowym Ci tyle nie nabija.
A jak Ci sie auto nagrzeje i pier.... taki maly granacik, to wcale nie jest fajnie. Atestowac wypadaloby co 5 lat, po drugie regulator sie troche zuzywa i zaworek przy napelnianiu dosc zawodny
Nie nabijesz tego domowym sposobem... ani zadnym zwyklym kompresorem... a z butli 1 litr i cisnieniu zalozmy te 200 atmosfer, to uzyskasz na powierzchni 200 litrow, podziel przez 2 bo w kole masz powiedzmy 2 atmosfery, pozostaje 100 litrow itp..
Koszt okolo 800zl za taka butelczyne.. oczywiscie aluminiowe tansze.

[kaczorr]

ja mam flaszkę 5 kilo z legalizacją .Przerobiona z flaszki po tlenie.Zmiana zaworu i legalizacja 70pln a każdorazowe nabicie 8,98pln jak wiadomo do 140-150atm.Ważność legalizacji do 2010 roku. A nabiją Wam flaszkę w każdym lepszym zakładzie gdzie mają gazy techniczne;argon,tlen,acetylen,itp... Do tego podpięty zwykły tradycyjny reduktor z możliwością regulacji ...pozdro

[kaczorr]

a co do nagrzewania to nie jest tak hop-siup Użytkuję ją już od dwóch lat i jest non stop w padaczce,lato i zima.Maksymalna różnica ciśnień,którą zauważyłem to +1,5 atm w letni upał.Więc o to się nigdy nie martwię.Flaszkę nabijają do 140-150atm a jej wytrzymałość jest do 200-220 atm więc nie ma obaw chyba że zaczniecie ją podwędzać

[ZynieK]

@Nemo,
Toteż napisałem ze kompresor duzi itepe itede. Gram w painta wiec stad mi sie nasunęło. Taka butla z dobrym regiem jest nie do rozpierdolenia praktycznie no chyba że ci sie tyfus zapali ale wtedy święty Boże nie pomoże ;]. Jest to, wydaje mi się, niezła alternatywa bo dopompujesz kilka aut w pare minut.
Jeśli chodzi o legalizację to takie są wymogi ale nikt nie tego nie sprawdzi jesli uzywasz jej prywatnie - poza tym kevlar się nie "męczy" wiec legalizacja to czysta teoria.
Ewentualnie jeszcze CO2 ale nie mam pojecia jak z wytrzymałością gum na tak niską temperature

[ZynieK]

Aha i też mam Timmiego

[kaczorr]

CO2!!! ,...no tak zawsze może posłużyć jako gaśnica .Wg mnie nie jest to zbyt dobre rozwiązanie chyba,że ma ktoś możliwość zamontowania flaszki na stojąco ale to nie zdarza się często.Jak położysz to szlak trafi reduktor bo se go zamrozisz i uszczeleczki w tyłku

[nemo]

Co2 odpada
tez gram w painta i mysle ze lepszy zwykly kompresor (jakis arb, viar, w ostatecznosci tmax + zbiorniczek akumulacyjny i tyle, niezbyt drogie i samowystarczalne.
Co2 to mozna tylko jako gasnicy uzyc.
beda korodowaly bardziej felgi, w niskich temperaturach duze wahania cisnienia.
dlatego na HP strzela sie stabilniej

[ZynieK]

Z tym CO2 to jest tak http://www.wheelersoffroad.com/co2systems.htm i dlatego sie zastanawiam ale ze stabilnością faktycznie jest różnie.
Kompresor jest najpewniejszym rozwiazaniem ale ponieważ mam stały dostęp do dużych ciśnień HP to flakon 1,1 l nabity to granic możliwości moge wozić w tyfusie

@kaczorr
z oringami nie kłopotu, muszą być z PU i wytrzymają wszystko - przetestowane ))

[janusz k160]

A może ktoś kombinował z butlą do nurkowania(jakaś mała między 4 a 8 litrów)x 150-200 atm. powinno wystarczyć tylko trzeba by jakoś zmniejszyć ciśnienie przed oponą

I-sy stopień z automatu nurkowego. Popytaj u gości w centrum nurkowym-na pewno mają takie, co to nie nadają się do złożenia pod wodę bo nie trzymają parametrów. Do opon jak znalazł!! Końcówkę dołączsz z manometrem i grrrra gitarrrrra PS. I-szy stopień redukuje ciśnienie do 10 atm

[unbrat]

Co do nabijania butli do paintballa, mam taką tylko że 1,5 l 4500 psi kevlar, można zawsze popytać u chłopaków ze straży pożarnej, jak będą wporządku to nabiją, a mają możliwość nabić do 4000 4200psi. Nie wszędzie co prawda, ale można spytać.

[janusz k160]

A ja Ci odpowiem, bo mam taka 1,1 litra z kevlaru
Jest bardzo duzy problem z nabiciem powyzej 200bar.
Tylko na zawodach paintbalowych jest odpowiedni sprzet, w statystycznym nurkowym Ci tyle nie nabija.

Granicą dopuszczalnego ciśnienia nabicia butli jest ciśnienie pracy zaworu! Nikt przy zdrowych zmysłach gdy masz zawór na 200 atm nie nabije Ci butli na 250 atm czy tez powyżej-grozi to wydarciem zaworu!! Piszę tu o butlach nurkowych bo sam nurkuję, takową butlę 4 l zaposiadam i traktuję jako rezerwowy zbiornik powietrza podczas zejść pod wodę ale też jako szybki kompresor w aucie. Koszt takich butli z legalizacją w centrum nurkowym to ok. 150 zł-może nawet w 100zł się zmieścisz jak nie zależy Ci na ładnie wypiaskowanej i pomalowanej. Legalizacje dalsze też tam zrobią bo swoje butle klubowe muszą co jakiś czas legalizować, więc mają znajomych od tych tematów. BTW-Nie wiem czy powinno się nabijać koła w aucie ciśnieniem 200-300atm- stąd mój patent z I-szym stopniem automatu nurkowego /kumplowi akurat nie trzymał parametrów -9-10 atm tylko 12 więc mi go dał/

[unbrat]

Bez wątpienia butle do nurkowania są dobrym patentem tyle tylko, że są dość ciężkie, a butle kevlarowe posiadają zawory z regulatorami ciśnienia wyjścia o płynnej regulacji np. od 0 do 1500psi , które to są przystosowane do pracy na takim ciśnieniu jak 4500 psi, a po co takie duże ciśnienie?? Więcej powietrza na małej przestrzeni

[janusz k160]

a po co takie duże ciśnienie?? Więcej powietrza na małej przestrzeni [/quote]
No, tego to mnie akurat tłumaczyć nie musisz (od wyliczenia ilości gazu, głebokości i czasy pobytu na niej zależy życie moje i kolegów). Butla 4 l waży 5-6 kg. To niejest dużo. A jaką objętość ma kevlarowa o której piszesz i ile waży?

[ZynieK]

@janusz k160
pisałem troszke wyżej o tym:
1,1 l - czyli masz z tego jakies 150 l powietrza o cisnieniu 2 atm - przy "dompowywaniu" straczy na kilka aut a jesli uzywasz sam to hoho...

A o nabicie takiej butli jest coraz łatwiej bo w paintballa gra coraz wiecej ludków

[ZynieK]

zapomniałem, waga skorupy 1,1l 1,2kg

[janusz k160]

zapomniałem, waga skorupy 1,1l 1,2kg

O to chodziło-dzięki

[unbrat]

No, to Zyniek napisał
Nic tu już nie dodam

[BĄKU]

Z tego co mi się obiło i też nurkuje to zabroniony jest transport nabitych butli nurkowych w smochodach ze względu bezpieczeństwa. Oczywiście każdy ma to gdzies i też czasem wozimy, to tak dla ostrzeżenia gawiedzi przed niespodziewanym halnym w samochodzie.

[ZynieK]

O paintballowych nikt nie mówił

[janusz k160]

Z tego co mi się obiło i też nurkuje to zabroniony jest transport nabitych butli nurkowych w smochodach ze względu bezpieczeństwa. Oczywiście każdy ma to gdzies i też czasem wozimy, to tak dla ostrzeżenia gawiedzi przed niespodziewanym halnym w samochodzie.

To przesądy są - ale masz rację. Pomimo tego 2 lata temu pojechaliśmy autokarem do Czarnogóry-warunek był jeden-gościu zabiera nas razem z nabitymi butlami. Wymiękł jak usłyszał że chcemy 36 miejsc w autokarze to zgodził się. Poza tym jak trzymam w domu nabite butle i nic im nie jest to co może im się stać w aucie, gdzie jeszcze bardziej je otulisz do przewozu?. Niemniej jednak jest tak jak na wstępie Pozdrawiam