A skąd oni te ceny wzięli?
Cytas pan, co wklejas?
Pierwsza pozycja z dupy na dzień dobry.
Wiele innych też z dupy.
Miast linków, niech edytują ceny, Ci, co tam byli ale nie dalej niż kwartał. Albo przy cenie zaznaczyć, że to stan na dzień taki, a taki.
P.S.
Mazeniak, swego strucla w Rosji, Kazachstanie, czy Uzbeku tankuj na lewo w bazach transportowych.
U Kochanych Ruskich leją do Kamazów paliwo pozaklasowe, znaczy nie spełniające wymogów euro coś tam. Znaczy zasiarczone, jak nasze paliwa z początku lat 90-tych.Takie paliwo chodzi po 15Rbl w bazie, a załatwiasz u ciecia (ale nie kzh...
, a`propos, kto go wysłał na wakacje... Mroku...?).
Tankowałem.
W Kazachu sprzedają taką ropę po 40-50 Tenge ale można trafić taniej.
Nie wiem, jak wracasz, ale jeżeli M32, to rozglądaj się za bazami przy budowie tej drogi. Chyba, że już ją zbudowali. Idzie o odcienek Doliny Śmierci.
W samu jej środku na jedynej górce w okolicy koleś sprzedaje taniej paliwo ściągane z gruzawików.
Tankowałem.
W Uzbeku, to hulaj dusza... takm jest raj, ale to cwaniaki pierwszej wody. Nie lej nigdy paliwa do baku! (zreszta w każdym przypadku kupowanego na lewo paliwa!).
Średnio do kanistra wchodzi 17l, o czym mało kto wie.
A jak będziesz tankował w TJK lub KZ, to się zdziwisz, jaki masz pojemny bak. Weź ten swój 30l kanister na miarę i do niego lej, a potem przelewaj.
Tankowałem.
Na Ukrainie tańsze o Hrywnę na litrze paliwo sprzedają goście przy głównych trasach z ciekawych budek. Ogłoszenie widoczne z drogi. Paliwo ściągane z gruzawików.
Tankowałem.
Info adresowane jest do tych, co chcą jeździć, a nie przepłacać i mają strucle, które w tym mogą pomóc.
Taki post należy przykleić, a nie te debilne strony z nieaktualnymi cenami.
P.S.
W takiej Rumunii też na tej samej zasadzie, ale wpierdol od Berta będzie.
