Pomoc dla Tarsusa!

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Mieciu1
 
 
Posty: 1176
Rejestracja: sob kwie 25, 2009 4:19 pm
Lokalizacja: Miastko
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Mieciu1 » śr cze 27, 2012 3:04 pm

Super :)2 mój brat z pewnością zazdraszcza, tyż żeglarz :)21
Zajebiście że udało się Wam wykonać tą akcję :)2 :)2
Zdjęcia , zdjęcia , zdjęcia

perfi
 
 
Posty: 214
Rejestracja: wt sty 25, 2005 4:07 pm
Lokalizacja: centrum wszechświata

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: perfi » śr cze 27, 2012 3:16 pm

u Was nadal Boże Narodzenie? :)21

a tak serio to :)2 :)2 :)2

Iga jak idzie nauka jazdy? :)
vel Cycek

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » śr cze 27, 2012 3:20 pm

A nie zdjelismy stroiczków. Tak jakos kolorowiej.
Prawko zacznie jak bedzie miala wiecej czasu, narazie coraz wiecej bieganiny wokol mnie.
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Mroczny » śr cze 27, 2012 4:42 pm

Rewelka, serio sie ciesze, ze sie udalo!!

Awatar użytkownika
Wiewiorek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 73
Rejestracja: pt wrz 14, 2007 10:24 am
Lokalizacja: stąd i stamtąd
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Wiewiorek » śr cze 27, 2012 7:41 pm

Super, że tak się udało :)
Aż zazdraszczam - 4 Refy - każda kaseta z pierwszych lat kupowana zaraz po wyjściu na rynek :)

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: jarekstryszawa » śr cze 27, 2012 9:30 pm

Słuchałem ich pod koniec ogólniaka i do dzisiaj darzę sympatią- fajne spotkanie!
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » śr cze 27, 2012 10:12 pm

No i jeszcze musze dodac, ze kolesie to absolutne pro. W pokoiku, bez naglosnienia, bez przygotowania, wszystko brzmialo poprostu idealnie. Oczywiscie byly pomylki, w tekstach, nutach, drobne falsze tu i tam, ale jak na totalny domowy spontan to generalnie wszystko brzmialo jak z CD, czego sie absolutnie niespodziewalem. Myslalem ze bedzie takie pijackie pianie do kotleta.
No ale jakby nie patrzec, prawie 30lat w branzy grania muzyki tradycyjnej, czesto w miejscach bez naglosnienia, musialo ich juz tak zgrac ze szczena mi opadala.
Absolutny wypas :)2
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: czarny bielsko » czw cze 28, 2012 9:25 am

fajnie, że się udało :)2 klimat musiał być naprawdę zajebisty :)2
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
bachus
Posty: 504
Rejestracja: wt lip 31, 2007 11:35 am
Lokalizacja: wawa

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: bachus » czw cze 28, 2012 12:02 pm

pozazdrościć, i żałować , że nie udało się tam być, aby swoje gardło "zedrzeć" na śpiewaniu razem z wami :)21
tylko czysta- na gnojówkę

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » czw cze 28, 2012 12:16 pm

Znaczy my nie spiewalismy, nie chcialem przeszkadzac w ich spiewaniu, plus mozliwe ze beda chcieli z nagrania cos poskladac. Nucilismy tylko bezdzwiecznie w sumie :)20
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
marmoo
 
 
Posty: 1165
Rejestracja: śr cze 28, 2006 2:54 pm
Lokalizacja: Podlasie

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: marmoo » czw cze 28, 2012 2:48 pm

ale dywan to masz upierdolony :)21
Ford- Family of fine cars.
2x V8 2xV6
Expedition, Explorer, Bronco II, F150

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » czw cze 28, 2012 2:52 pm

A faktycznie tak jakby... ale jakies stare odbarwienia musza byc bo wszystko jest jechane na bierzaca Dysanami i innymi wynalazkami. Wyobraz sobie ze ze swoim OCD nie boje sie na nim postawic golej stopy :)21
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
gif_kuba
 
 
Posty: 148
Rejestracja: pt sie 03, 2007 10:23 am
Lokalizacja: Marklowice
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: gif_kuba » czw cze 28, 2012 3:14 pm

Ja tez ich kiedys spotkalem (4 Refy) - tak ze 20 lat temu na Mamerkach u wejscia do kan. mazurskiego cumowali obok nas...
wtedy to byly czasy, a reraz to juz inne pany "zegluja"

fajna akcja Darek - sam bym sie wkrecil na taka impreze
Samurai - żółw błotny
TLC J9 - wycieczkowóz
F800GS

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » czw cze 28, 2012 4:47 pm

gif_kuba pisze: wtedy to byly czasy, a reraz to juz inne pany "zegluja"
Daj spokoj, szkoda nawet jezyka strzepic. :roll:
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » sob cze 30, 2012 12:18 am

No dobra, jak jedziem szczerze to jedziem szczerze.
Ogolnie dopadlo mnie z partyzanta wszystko naraz. Zatrzymuje plyny w organizmie - czyli albo nerki padly albo serce. Goraczki, bóle wszedzie gdzie sie da. Absolutny brak sily, zeby chodzic o wlasnych silach. Jeszcze na chwile obecna jestem sie w stanie wczolgac na pietro do klopa, ale widze z dnia na dzien ze jest coraz gorzej.
Dolewki dzialaja juz max tydzien, z tego powodu ze po dlugotrwalym dolewkowaniu organizm wyksztalca przeciwciala, kilujace podane czerwone krwinki. Nawet po dolewce jestem zryty jak kon po westernie i nie mam sily chodzic. Neuropatia plus zatrzymywanie plynów w dolnej czesci nóg powoduje ze kolana uginaja sie same. Jem i pije duzo, znaczy tak samo jak kiedys. Ale siuski jakos nie chca wychodzic juz w takich ilosciach ile plynow wchlonalem. Plus maja intensywny kolor i zapach przez caly dzien - co swiadczy o slabym plukaniu nerek. Z dupa nie jest najgorzej - tyle plusa ze jeszcze sie moge godnie wysrac. Nie jestem w stanie powiedzec czy dam rade we wtorek doczolgac sie do taksówki i szpitala, bo ta niemoc postepuje ostro z dnia na dzien. Nawet jesli to znajac swoja moc i obecna wydajnosc, nie dam rady zrobic kolejnej. W domu dolewka nie mozliwa. Daje sobie tydzien dwa. I pliz nie piszcie "twardy jestes dasz rade" bo widze doskonale co sie dzieje, a technologie procesu znam doglebnie.
Jak narazie jest bardzo blogo jak sie rozwalam na wyrze/kanapie ale kazdy ruch powoduje szok.
W sumie to "modle sie" zeby taki stan sie utrzymal i zeby proces przebiegl w miare bezbolesnie.
To tyle w sumie. Kasztanie poki moge, bo generalnie tyle mi zostalo. Wczoraj doczolgalem sie do Landka, odpalilem se, nacieszylem sie jak maly Kazio. Sprobuje jeszcze raz na dniach, jesli mi goraczka pusci. Jade tera na antybiotykach, zobaczymy co sie wykluje.
Goraczka z drugiej strony to blogoslawienstwo troche, jesli bez dodatkowych bólów. Leze sobie zmeczony wszystko mnie wali, zasypiam, odpoczywam, nawet nie mysle za wiele. Totalny peace.
Mam nadzieje ze stan sie utrzyma niezmiennie az do konca.
No. Tyle z bierzacych wydazen.
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: decc » sob cze 30, 2012 12:25 am

Ale mimo wszystko kasztanisz zawodowo :wink: :)2
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: jarekstryszawa » sob cze 30, 2012 7:44 am

Dobrze, że w tych trudnych chwilach jest z Tobą Iga- obyś mógł nam kasztanić jak najdłużej.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: czarny bielsko » sob cze 30, 2012 9:53 am

jarekstryszawa pisze:Dobrze, że w tych trudnych chwilach jest z Tobą Iga- obyś mógł nam kasztanić jak najdłużej.
o to to :)2
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: slavok » sob cze 30, 2012 11:56 am

Wiem, że mnie "zbanowałeś" na forumie ale by było wszystko jasne - w porządku z Ciebie człowiek, trzymaj się :)2
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
Mieciu1
 
 
Posty: 1176
Rejestracja: sob kwie 25, 2009 4:19 pm
Lokalizacja: Miastko
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Mieciu1 » sob cze 30, 2012 12:24 pm

Trzymajcie się ile tylko wlezie :)2
Zdjęcia , zdjęcia , zdjęcia

Awatar użytkownika
Ryżak
Posty: 1915
Rejestracja: ndz kwie 20, 2008 7:52 pm
Lokalizacja: Köslin

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Ryżak » sob cze 30, 2012 9:26 pm

Oby to bylo w miare chwilowe i zebys pojechal na ta wycieczke co zaplanowaliscie... Skoro mialo byc do nastepnych swiat tak jak sie zegnalismy jak wylazilem od Ciebie z lysym to niech tak bedzie... Nie wiem co mam mowic w sumie, zycze jak najlepiej Darku!
Mitsu Pajero dwałosiem tedeji. Było.Vitara była. Sportage 8V był. V70 2.5tdi jest. XC90 2.4 D5 jest.

Awatar użytkownika
Ajwen
 
 
Posty: 3215
Rejestracja: sob wrz 29, 2007 3:10 pm
Lokalizacja: Stargard Szcz.

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Ajwen » ndz lip 01, 2012 4:53 pm

slavok pisze:Wiem, że mnie "zbanowałeś" na forumie ale by było wszystko jasne - w porządku z Ciebie człowiek, trzymaj się :)2
cytuję,zebyś zobaczył .. noo

wrócilem z juniorem z Darłowa...
jak wątroba i reszta dojdzie do siebie.. tzn jutro zadzwonimy :)21

milas
 
 
Posty: 4201
Rejestracja: wt lut 05, 2008 9:40 pm
Lokalizacja: mysłowice

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: milas » ndz lip 01, 2012 7:54 pm

kurde - nauczyłes wielu jak cieszyc sie zyciem i co jest wazne
trzymaj sie chłopie i najwazniejsze jak mawiaja do konca z podniesiona glowa
wielki szacun dla ciebie :)2

widze ,ze te informacje wielu osoba odebraly slowa . szczerze sam caly wekeend myslalem co napisac i widze ,ze niebardzo mi poszlo :(
VITARA 1,8 140 KM na 30' /9,5 simex sztywny most
Mysłowice gg 4789697
www.slask4x4.pl

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » ndz lip 01, 2012 8:12 pm

No wiec sprawa jest taka, ze nie potrafie juz dotrzec do lazienki. W przeciagu kilku dni pogorszylo sie wszystko drastycznie. Sprawa nieogarnialna. W tym momencie czekamy na ludzi ktorzy zainstaluja butle z tlenem. To jest wlasciwie ostatnie tchnienie komara. Myslalem, ze chociaz odrobine roboty odsunie moja uwage. Jedyne co to udalo mi sie zebrac spory kawalek mojej historii, ktory Iga postara sie kontynuowac. Najgorsze jest to, ze stracilem wzrok i nie jestem w stanie ogarniac rzeczywistosci. Wszystko to stalo sie w niezrozumialym dla nas czasie. Wyrwalem sie z rzeczywistosci zeby Wam to opowiedziec w wielkim skrocie. Trzymajcie sie i prawdopodobnie to nasze ostatnie spotkanie.
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3672
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: lysy76 » ndz lip 01, 2012 8:19 pm

Cóż...
Podtrzymuje swoje słowa...
Do następnego raza.
Jak nie tu, to gdzieś indziej.
Wujek Dobra Rada 8)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ludzie ludziom”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości