rozwalone auto kinetykiem-film

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
kwiatostan
 
 
Posty: 115
Rejestracja: czw sty 25, 2007 11:34 am
Lokalizacja: Minsk Mazowiecki

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: kwiatostan » śr lip 04, 2012 10:07 pm

To czekam na zgloszenie :)
Prosze wybierzcie jakis cięzki rajd, klasa wyczyn, jazda bez pomocy innych aut
Terenwizja sponsoruje ekipe ktora nie popelni bledu, nie stworzy ryzykownych sytuacji i zwraca wpisowe.
My jestesmy w Ełku na Nocy Kormorana, może ktos tam bedzie?
Ostatnio zmieniony ndz lip 08, 2012 5:42 pm przez kwiatostan, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.Terenwizja.pl -najlepsze filmy offroadowe w sieci

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Zibi » czw lip 05, 2012 6:34 am

Rokfor - nie ma i nigdy nie było liny na 32 tony.

Awatar użytkownika
pinc6x6
 
 
Posty: 2747
Rejestracja: pn lut 18, 2008 8:34 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: pinc6x6 » czw lip 05, 2012 10:24 am

kwiatostan pisze:To czekam na zgloszenie :)
Prosze wybierzcie jakis cięzki rajd, klasa wyczyn, jazda bez pomocy innych aut
Terenwizja sponsoruje ekipe i zwraca koszty i wpisowe.
My jestesmy w Ełku na Nocy Kormorana, może ktos tam bedzie?
bardzo chętnie :D

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Sawa GR » czw lip 05, 2012 11:57 am

Zibi pisze:Rokfor - nie ma i nigdy nie było liny na 32 tony.
W porcie kiedyś byłeś? :)21
On mieszka na wyspie tam statków mają sporo... 8) 8)

http://ysm.com.pl/sprezynyholu.html
Ostatnio zmieniony czw lip 05, 2012 12:06 pm przez Sawa GR, łącznie zmieniany 1 raz.
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Piotrul » czw lip 05, 2012 12:03 pm

Są wszystkie rozmiary kinetyków, to kwestia dostępności i ceny.
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Zibi » czw lip 05, 2012 12:14 pm

Sawa GR pisze:
Zibi pisze:Rokfor - nie ma i nigdy nie było liny na 32 tony.
W porcie kiedyś byłeś? :)21
On mieszka na wyspie tam statków mają sporo... 8) 8)

http://ysm.com.pl/sprezynyholu.html
A poczytałeś tą stronę? od 10 lat zaplatam liny kinetyczne. Te na stronie to liny od 70 ton w górę.

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Sawa GR » czw lip 05, 2012 12:37 pm

Zapodałem pierwszą z brzegu jaką wypluła google, jak się wgryźć na pewno znajdą się inne, zresztą niech się rokfor wypowie co tam u nich za sznurki w Islandii...
Może rozplatają te 70 na połowę i wtedy wyjdzie 32-35 :)21
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Piotrul » czw lip 05, 2012 12:43 pm

Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Zibi » czw lip 05, 2012 12:44 pm

W islandii może tak. W polsce masz 12,5 15,5 19,7 i 40 a z importu jeszcze 22 i 23 tony. 32 tonowa lina musiała by mieć okolo 38 mm pod obciązeniem czyli 40-41 mm luzem. Waga takiej liny to ponad 2 kg za metr. Wątpię więc, aby ktoś używał takiej liny do szarpania terenówki zwłąszcza, ze nawet szekli za bardzo na to nie założysz.

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Zibi » czw lip 05, 2012 12:47 pm


I???? 32 ton tam nie widzę. Albo 29 albo 35.

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Piotrul » czw lip 05, 2012 1:03 pm

Oj, nie bądź już taki skrupulatny. Z 35 zawsze można zrobic 32 :)21 To tylko przykład. Jest jeszcze kilka takich firm.
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Zibi » czw lip 05, 2012 1:11 pm

aa, no firm jest setki. :D Specjalnie naciskałem bo wydaje mi sie, że rokfor się po prostu pomylił i chciał napisać 32 mm bo to najpopularniejsza lina.

YSM and Partners
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: pt lip 06, 2012 7:46 am

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: YSM and Partners » pt lip 06, 2012 10:17 am

Zibi pisze:
Sawa GR pisze:
Zibi pisze:Rokfor - nie ma i nigdy nie było liny na 32 tony.
W porcie kiedyś byłeś? :)21
On mieszka na wyspie tam statków mają sporo... 8) 8)

http://ysm.com.pl/sprezynyholu.html
A poczytałeś tą stronę? od 10 lat zaplatam liny kinetyczne. Te na stronie to liny od 70 ton w górę.
Witam Serdecznie,

Jestem właścicielem firmy YSM and Partners, o której Państwo wspomnieli.

Mamy bardzo duże doświadczenie, jeśli chodzi o liny kinetyczne używane, jako sprężyny na holownikach lub jako amortyzatory przy cumowaniu statków linami stalowymi. Pracujemy również z Dyneemą i alternatywnymi włóknami UHMWPE gdzie zrywalności sprawdzone na zrywarce przekraczają 250TON i wiemy co nieco o innych linach syntetycznych i ich zachowaniu.

W ostatnim czasie wykonywaliśmy kilka "poważniejszych" lin kinetycznych do użytku na lądzie o zrywalności powyżej 100TON, ale również odnotowujemy zwiększone zainteresowanie mniejszymi linkami od prywatnych osób związanych z "4x4" które jesteśmy oczywiście w stanie wykonać w dowolnej specyfikacji.

Ku naszemu ubolewaniu bardzo duża część zapytań od osób prywatnych jest na bardzo niskim poziomie merytorycznym i nie oferujemy naszych lin bojąc się, że będą one użyte w sposób niewłaściwy i komuś stanie się krzywda. Przychodzi do nas spora ilość wiadomości typu "gdzieś ktoś widział na allegro kinetyka z polipropylenu o takiej wytrzymałości i w takiej cenie i chce takiego na wczoraj, ale z zniżka 30% i ma być taki fajny miękki a nie twardy jak plastik".

Jeśli chcą się Państwo na spokojnie dowiedzieć się co jest możliwe do wykonania i jakie są plusy/minusy takich rozwiązań zapraszam do kontaktu z naszą firmą http://www.ysm.com.pl

Parę szybkich komentarzy z naszej strony.

1) Z czego można wykonać liny kinetyczne?

POLIPROPYLEN - 18% rozciągliwości, tania mało odporna na zrywanie i ścieranie lina
MIXED POLYOLEFIN (POLYSTEEL) - 19% rozciągliwości, mocniejsza od PP i bardziej odporna
POLYSTEEL Z POLIESTREM - 21% rozciągliwości, jeszcze mocniejsza i bardziej odporna
NYLON (POLIAMID) - 42% rozciągliwości, mocna jak POLYSTEEL ale zależy od producenta liny bo nasz POLYSTEEL jest akurat mocniejszy, miękka w dotyku, nabiera wody i traci ponad 10% wytrzymałości kiedy jest mokra
POLIESTER - 24% rozciągliwości, nie nabiera wody, w dotyku praktycznie identyczny do nylonu

2) Siła zrywająca

Duża liczba producentów podaje siły zrywające dla samej liny a nie gotowej konstrukcji z okami. Nawet dobrze wykonany szplajs i tak przyczyni się do utraty około 10% wytrzymałości. My na większe liny morskie oferujemy certyfikaty klasyfikatorów gdzie wytrzymałość jest podana dla całej konstrukcji z okiem, ale nie jest to częstą praktyką na rynku.

3) Użycie skręconej liny

Lina kilkukrotnie skręcona potrafi stracić nawet 15% wytrzymałości. O ile liny 3-pokrętkowe trudno poddają się skręceniu to plecione 8 czy 12 pokrętkowe już bardziej i należy o tym pamiętać.

4) Zdrowy rozsądek

Jeśli wszyscy światowi producenci lin syntetycznych podają wytrzymałość dla liny poliamidowej/nylonowej 32MM na poziomie 20TON, to jak taka lina po zapleceniu może mieć 22TONY?

Liny poliamidowe/nylonowe powyżej pewniej średnicy mogą być naprawdę niebezpieczne. Ich plus przechowywania sporej energii w linie bywa często bardzo zgubny przy zerwaniu. Historie obrażeń ludzi są liczne.

5) Lina kinetyczna o wytrzymałości na gotowo blisko 32TON.

Wykonać taką linę można na kilka sposobów, na przykład:

NYLON 2XOKO 44MM - 1.2KGS/MTR
POLYSTEEL 2XOKO 42MM - 0,8KGS/MTR

jak i innych, wszystko zależy od wymaganej rozciągliwości, ceny itp.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Sawa GR » pt lip 06, 2012 11:13 am

Śliczna odpowiedź, trochę reklamowa a tego zabrania regulamin forum.
Korzysta Pan z programu SWOPER lub podobnie działającego, czy w statystykach pojawiły się wejścia z tego forum? Wyborczej ostatnio opisywali jakiś profesjonalną aplikację ale uleciała mi nazwa.
Gdziekolwiek na forum pojawia się nazwa twojego ,produktu, firmy, strona www, natychmiast wysyłany jest email, do właściciela lub odpowiedniego działu. Może on Sam odpowiedzieć i połechtać klienta że w ciągu kilku godzin dostał odpowiedz od samego właściciela :)21 :)21
Tak wygląda ta odpowiedź :)21 :)21
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: PiRoman » pt lip 06, 2012 11:26 am

Nie mniej jednak jest wyczerpująca i merytoryczna. Czyli robimy takie i takie. Burakom nie sprzedajemy, zresztą słusznie, bo mogą sobie i innym zrobić kuku. I faktycznie, jak widzę niektórych ciśnieniowców-ofrołdowców... to lepiej małpie brzytwę....
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

YSM and Partners
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: pt lip 06, 2012 7:46 am

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: YSM and Partners » pt lip 06, 2012 12:15 pm

Sawa GR pisze:Śliczna odpowiedź, trochę reklamowa a tego zabrania regulamin forum.
Korzysta Pan z programu SWOPER lub podobnie działającego, czy w statystykach pojawiły się wejścia z tego forum? Wyborczej ostatnio opisywali jakiś profesjonalną aplikację ale uleciała mi nazwa.
Gdziekolwiek na forum pojawia się nazwa twojego ,produktu, firmy, strona www, natychmiast wysyłany jest email, do właściciela lub odpowiedniego działu. Może on Sam odpowiedzieć i połechtać klienta że w ciągu kilku godzin dostał odpowiedz od samego właściciela :)21 :)21
Tak wygląda ta odpowiedź :)21 :)21
Witam,

Koleżanka z działu sprzedaży ma za zadanie przeglądać statystyki wejść i faktycznie pojawiło sie kilka z forum.

Starałem sie aby odpowiedź była jak najmniej reklamowa.

Na daną chwilę koncentrujemy się na sektorze morskim gdzie jedna lina cumownicza potrafi czasem ważyć ponad 700KGS co równoważne jest z powiedzmy 100SZT 10MTR lin kinetycznych 32MM o długości 10MTR.

Temat kinetyków traktujemy więc bardziej hobbystycznie :)

Bardziej zależało mi na przedstawienie zagadnienia lin kinetycznych ze strony sprzedającego i przakazać parę informacji które czasem są celowo pomijane jak właśnie wytrzymałość podawana dla liny a nie gotowej konstrukcji.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: Sawa GR » pt lip 06, 2012 12:25 pm

YSM and Partners pisze:
Bardziej zależało mi na przedstawienie zagadnienia lin kinetycznych ze strony sprzedającego i przakazać parę informacji które czasem są celowo pomijane jak właśnie wytrzymałość podawana dla liny a nie gotowej konstrukcji.
To tak na pana oko ile może mieć rzeczywistej wytrzymałości firmowy kinetyk 22 tonowy 32mm?
Czy w tych dużych okrętowych też włókna ulegają stopieniu/sklejeniu?
Jak jest ze "starzeniem" się włókien, po ilu latach (rzadkiego) używania należy zacząć się obawiać? UV, wilgotność, upał 70'C mróz -25C...

Jak Interesują Pana historie z kinetykiem tu jest 25 stron, czasem mrożące krew w żyłach, łącznie z zejściem z tego świata kogoś chyba z Krakowa http://forum4x4.pl/viewtopic.php?f=35&t=49735
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: rokfor32 » pt lip 06, 2012 8:56 pm

Chwilę mnie nie było, i się tak ładnie rozwinęło ... :)21

Się mi literówka wkradła - miałem na myśli line 32mm. Wytrzymałości to ma chyba 24T, jak dobrze pamiętam.

Ale faktycznie czasem w Isla używano grubszych z okrętówki.

@Sawa GR - lina się praktycznie nie starzeje, jeżeli jest przechowywana wewnątrz auta. UV nie ma dostępu, błotem się nie wypapra. Wilgoć - ma wpływ, ale nie jest to wpływ destrukcyjny (nie powoduje np. kruchości materiału - mowa o linach poliamidowych).

Natomiast wpływ szarpania - nie wiem, czy ktokolwiek robił jakieś miarodajne oceny w tym kierunku. Z doświadczenia - moja lina była używana wyłącznie w śniegu, upaprać się nie miała jak. Ale - była używana czasem intensywnie - i jak pisałem, do kilku - kilkunastu zerwań przy sile zredukowanej (używałem węzła znanego jako "pętla ratownicza" - teoretycznie osłabia line do 50% nominalnej wytrzymałości). Ta lina jest zdecydowanie sztywniejsza niż lina nowa. Nie jest zabrudzona - bo śnieg nie działa jak błoto, więc śmiem sądzić, że to usztywnienie to efekt właśnie stapiania i sklejania się włókien wewnątrz liny. Ile zostało wytrzymałości - pojęcia nie mam. Jak kto chce przeprowadzić test na zrywarce - to mogę tą linę udostępnić.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

YSM and Partners
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: pt lip 06, 2012 7:46 am

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: YSM and Partners » ndz paź 07, 2012 9:54 am

Witam,

Przepraszam za późną odpowiedź lub raczej odkop z forum.

Co do zrywalności lin kinetycznych poliamidowych sprawa jest prosta.

Są to liny wykonane w 100% z określonego materiału w określony sposób (ISO 1140) i nie ma żadnych magicznych sposobów aby lina od jednego producenta lub tym bardziej dostawcy była mocniejsza od drugiej.

Patrząc na pierwszą z brzegu miarodajną tabelkę, siła zrywająca dla lin poliamidowych kształtuje się tak: http://www.lanex.cz/en/polyamide-ropes- ... ngth-table

Dla liny 32MM jest to 192kN-196kN czyli 19,58T-19,99T.

Przy zaplocie oczu należy odjąć, około 10%, czyli sama lina ma 20T a gotowy kinetyk z okami ma 18T.

Przy namoczeniu lina poliamidowa staje się twardsza i traci znowu, około 10% czyli na dobrą sprawę może strzelić przy 16.5T i jak zależy nam na bezpieczeństwie to od tej wartości możemy zacząć swoje obliczenia współczynnika bezpieczeństwa itp.

Jako że średnica liny nie jest tak prosta do zmierzenia szczególnie, gdy mamy np. 8-pokretek, część producentów z dziwnych regionów świata może pokusić się o sprzedawanie trochę większej liny i przez to mocniejszej liny ale jest to dosyć proste do wychwycenia. Przy linach syntetycznych należy spojrzeć na wagę liny i porównać je wagowo a nie średnicami wtedy można naprawdę powiedzieć, że jedna lina jest mocniejsza od drugiej. Jeżeli już waga liny i materiał się zgadzają a zrywalność nie, to powinniśmy się zastanowić czy wszystko jest ok.

Co do trwałości liny nie można określić, co ile ją wymieniać, bo jeden używa raz na miesiąc i przechowuje w domu a drugi, co weekend i wozi na dachu. Liny poliamidowe będą stosunkowo dobrze odporne na UV i mogą być używane w minusowych temperaturach. Jeśli chodzi o to, że lina jest twardsza z wiekiem to jest to normalne, wpływ wody i wilgoci, użytkowania, kilka lat słońca itp. Jak lina jest traktowana cięzko wystarczy dać jej osłonkę z PES na całą długość i będzie super.

Jeśli chodzi o przytopienie się liny to dzieję się to często poprzez pracę liny w naprężeniu na styku metalu i długotrwałym tarciu. Tak wygląda lina która pękła przez to że temperatura pracy przytopiła jej sporą część, jest to lina mieszana z dodatkami o średnicy 88MM i zrywalności 168TON: http://img89.imageshack.us/img89/559/img0106ix.jpg

Pozdrawiam.

stefcio
Posty: 2004
Rejestracja: sob maja 07, 2005 7:35 am
Lokalizacja: Greenki

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: stefcio » sob paź 13, 2012 12:50 pm

No i na qu.widołki został mi X...
A w teren znowu jest GR'at !!
nocne akcje ratunkowe - 602 220 461

Awatar użytkownika
pinc6x6
 
 
Posty: 2747
Rejestracja: pn lut 18, 2008 8:34 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: pinc6x6 » sob paź 13, 2012 1:01 pm

to kinetyk pękł ?? a może szarpali stalówką holowniczą ??

stefcio
Posty: 2004
Rejestracja: sob maja 07, 2005 7:35 am
Lokalizacja: Greenki

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: stefcio » sob paź 13, 2012 1:08 pm

Ano, mętnie redaktorek pisze, więc nie wiadomo.
Aż trudno uwierzyć, że używali goście "linki holowniczej", która chyba nie zrobiłaby
takiego kuku. Pewnie był kinetyk, albo statyk i urwany zaczep...
No i na qu.widołki został mi X...
A w teren znowu jest GR'at !!
nocne akcje ratunkowe - 602 220 461

Awatar użytkownika
SlonPl
Posty: 660
Rejestracja: pn mar 29, 2010 1:03 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: SlonPl » sob paź 13, 2012 2:19 pm

Jako były właściciel Troopera obstawiam zaczep cały...
Mi udało się wyspawać pancerny zderzak z odpowiednimi mocowaniami i przy wyrywaniu Terrano siedzącego po mosty zderzak wyfrunął z mocowaniami i tylną belką ramy... na szczęście ważyło to ze 40kg i przeleciało trochę mniej niż długość kinetyka...

Śmiechu przy tym było sporo ale jak się pomyśli co mogło się stać :(
Był Isuzu Trooper 2.3 TDI
Jest:
Nissan Patrol W-160 2.8 + LPG
Facebook

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: bert » sob paź 13, 2012 8:16 pm

Zibi pisze:Bo kinetyk nawet najlepszy ( niestety nie taki jaki pokazano przez chwilę w filmie który jest półproduktem bez dostępnych danych technicznych) nie jest lekiem na całe zło. Jak coś jest już bardzo wklejone to jednak zdecydowanie delikatnie wyjąć winchem, czasem może podkopać albo unieść liftem i podrzucić coś pod koło. Ostatnio off-road taki szybki się staje że ludzie przestają myśleć, więcej jeżdzą niż chodzą. A off road polega na chodzeniu i kombinowaniu jak pokonać przeszkodę a nie na rajdowaniu w błocie.
rzadko bo rzadko, ale trudno się czasem z Tobą nie zgodzić. Tu muszę.
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: rozwalone auto kinetykiem-film

Post autor: bert » sob paź 13, 2012 8:20 pm

Zibi pisze:I to byłby powrót do korzeni off roadu gdzie wyciągarkę miał jeden samochód na 15 a i tak bał się jej użyć gdyż cenowo zbliżona była do ceny pojazdu. Pasy, belki, siekierki, liny, zblocza. I myślenie. Pamiętam system paso-linowo-bloczkowy gdy w wąskim wąwozie w bieszczadach utopiła się nam suzuka a moja stara toyka stała jako trzecie auto. Poprzez system bloczków jadąc do tyłu ciagnąłem suzuki przez bagno do przodu. Pózniej kolejną. I to była przygoda. A pamiętacie legendarny camel trophy? Jak to wyglądało?
Legendarny Camel Trophy (pomijając cel reklamowy i reżyserkę różnych wydarzeń) zawsze użytkował wyciągarki
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości