Drako pisze:jak ma byc codzienno/rodzinny dupowoz moze lepiej forester albo nawet legacy
podobno latwiej wyrwac niezgruzowane wersje
impreza kombi to jak willys na alufelgach
niby moze byc , ale cos nie pasuje
Legacy mi sie nie podoba.
Wersja kombii jest strasznie badziewna, ale tak zawsze moge mowic, ze kupilem rodzinne, niezawodne japonskie kombi.
Po pierwszych ogledzinach wychodzi na to,ze w sedana sie nie spakuje z calym inwentazem na weekend.
Forestera tez biore pod uwage, ale impreza to takie spelnienie szczeniackich marzen. Forki mi sie podobaja i podlubac to tez idzie, ale interesuje mnie zaturbiony, wiec 2.5 a tam wiekszosc idzie w automacie, a ma byc manual. No.
Ale jakby sie trafil to tez sie pochyle.
Ma byc fajne, zaturbione kombii w benyznie i manualu dajace fun z jazdy. Prefererowane 4wd oczywiscie. Rocznik.spalanie i koszty utrzymania obojetne. Byleby klime mialo i najlepiej jakby nie pochodzilo z niemiec
Ze Szwajcarii pare ofert widzialem, a byly faktycznie najlepiej ogarniete i jeszcze niezmeczone naszym, polsim bytem.
A forumy czytam. Najbardziej mnie zaskoczyl watek gdzie koles podliczyl ile wydal w rok na subaru uzytkowane a codzien bez zadnych ekstremow. Wyszlo mu ~40k jakos. Wiec sporawo.
