Panele ledowe ???

[Liroz]

Jasne, powoli umrzyjmy w imię Światowego Wolnego Rynku. Amen i niech żyje Azja.

Pie...lnie to jak w 80-tym ale niestety dopiero wtedy jak nie będzie już co żryć.

PS. gówno nie odbiegają, kto umie czytać dane techniczne to różnica jest rażąca

[Sztanca]

stawiam Ci skrzynkę wódki jeśli nie masz w domu niczego z napisem Made in China, a jeśli masz to stawiasz mi, OK ?

[Liroz]

Na mojej klawiaturze Logitech jest napis Made in China... znajdzie się parę innych drobiazgów ale co to wnosi do tematu? System gospodarzy gdzie zapierdzielają za złotówkę musi być odgrodzony od nas (zachodu) bo inaczej zejdziemy do ich poziomu, jeśli będziemy chcieli z nimi konkurować. Uśmiecha Ci się taka wersja?

[Sztanca]

Takie są realia wolnego rynku + globalizacji, możesz 2 kliknięciami kupić produkt z Chin i cieszyć się nim po kilku dniach, ale działa to także w drugą stronę - Niemiec czy Francuz w ten sam sposób kupuje polskie towary. Masz problemy z przebiciem się przez tanie towary z Chin to sprzedawaj swoja produkcję w krajach, które będą wolały kupić od Ciebie. Jeśli nie potrafisz się dostosować do tych praw - znikasz z rynku.

Gdyby nie możliwość wytwarzania towarów tam, gdzie praca jest tańsza, Twoja klawiatura kosztowała by 1000zł, a taki np. nowy laptop czy Samsung Galaxy - 10tyś w podstawowej wersji. Takie sprzęty kupował byś tylko za dewizy w PEWEXie i zarabiał równowartość 30$ na miesiąc. Chcesz do tego wrócić?

[Sygma]

PS. gówno nie odbiegają, kto umie czytać dane techniczne to różnica jest rażąca

Jak dobrze pamiętam, to ktoś w tym temacie Twoje "dane techniczne" i ich wiarygodność już wypunktował
Daj już spokój z tym kierunkiem dyskusji.

[Wojtek_W]

Daj Liroz spokoj juz z ekonamia z Twoim wydaniu. Produkcja wcale nie jest kluczem do rozwoju. Tzn moze byc, ale nie musi. Zobacz sobie najbogatsze kraje na swiecie... Norwegia, Szwajcaria, Finalndia, Dania itd... Tam jest jakas produkcja? Nawet w takim UK malo co sie juz produkuje. W USA jest podobnie. Jak cokolwiek jest zrobione tam to naklejka na pol opakowania "Proudly made in USA". Kilka wykladow z makroekonomii i stanie sie jasnosci.

Co do parametrow technicznych to Kostuch wyjasnil to chyba bez zadnych watpliwosci.
Ja Ci tez napisalem,ze napis "Country of orgin: USA" nie znaczy,ze dioda jest robiona w USA.

Właśnie sprzedałem pierwszą lampę do USA, MOTO3 na motor enduro. Klient zadowolony, chińczyk 3x cięższy a świeci gorzej

I teraz przewrotnie zapytam? Dobrze Ci z tym?
Sprzedales ja na czarno. Bez certyfikatow, oficjalnego dopuszczenia do obrotu w USA itd..
A pracowalem tam w takiej jednej firmie i jest tego duzo. Do tego podatki federalny i stanowy itd..
Innymi slowy niszczysz ich gospodarke. Nie masz wyrzutow z tego powodu? Bo pieklisz sie jak chinczycy sprzedaja swoj towar w PL, ale robisz podobnie.

[Liroz]

PS. gówno nie odbiegają, kto umie czytać dane techniczne to różnica jest rażąca

Jak dobrze pamiętam, to ktoś w tym temacie Twoje "dane techniczne" i ich wiarygodność już wypunktował
Daj już spokój z tym kierunkiem dyskusji.

Nikt nic nie wypunktował (próby były jakieś żałosne) bo dane są jak najbardziej prawdziwe i nie do ruszenia. Sporo środków i pieniędzy poświęciliśmy na pomiary i proszę mi tu nie suponować. Jak pisze że lampa waży 0,36kg to tyle waży (z uchwytem i śrubą mocującą), jak pisze że ma ponad 3000lm z tą masą to ma, są też wykresy jasności zrobione na podstawie pomiarów.

Na stronach reklamujących chińczyki Ci nie przeszkadza że u góry pisze "diody Cree" a poniżej "Epistar"? To tak jakby w ogłoszeniu o sprzedaży samochodu napisali 200KM a na dole 90KM. Ale któż się na tym zna?

Daj Liroz spokoj juz z ekonamia z Twoim wydaniu. Produkcja wcale nie jest kluczem do rozwoju. Tzn moze byc, ale nie musi. Zobacz sobie najbogatsze kraje na swiecie... Norwegia, Szwajcaria, Finalndia, Dania itd... Tam jest jakas produkcja? Nawet w takim UK malo co sie juz produkuje. W USA jest podobnie. Jak cokolwiek jest zrobione tam to naklejka na pol opakowania "Proudly made in USA". Kilka wykladow z makroekonomii i stanie sie jasnosci.

Co do parametrow technicznych to Kostuch wyjasnil to chyba bez zadnych watpliwosci.
Ja Ci tez napisalem,ze napis "Country of orgin: USA" nie znaczy,ze dioda jest robiona w USA.

Właśnie sprzedałem pierwszą lampę do USA, MOTO3 na motor enduro. Klient zadowolony, chińczyk 3x cięższy a świeci gorzej

I teraz przewrotnie zapytam? Dobrze Ci z tym?
Sprzedales ja na czarno. Bez certyfikatow, oficjalnego dopuszczenia do obrotu w USA itd..
A pracowalem tam w takiej jednej firmie i jest tego duzo. Do tego podatki federalny i stanowy itd..
Innymi slowy niszczysz ich gospodarke. Nie masz wyrzutow z tego powodu? Bo pieklisz sie jak chinczycy sprzedaja swoj towar w PL, ale robisz podobnie.

Nie no Wojtek W przechodzisz samego siebie Amerykanie bardzo chętnie chcą kupować w PL, a nawet wierz mi, Niemcy, Włosi itd., tylko specjalnie nie ma czego, a nie chcą kupować w Chinach bo to nie jest część Zachodu (inna strefa gospodarcza, tzw. kraj groszowych płac, a do tego rządzony nadal przez komunistów i potencjalny wróg). A my taką częścią Zachodu się staliśmy, ale widzę że nikt specjalnie tego nie docenia. Otworzyło się okno na świat, niezadługo się zamknie spowrotem bo biedoty (mentalnej) nikt nie szanuje. Miałeś chamie...
Lampy są do off road i tak jest wszędzie napisane więc szosowe przepisy nie obowiązują.

Country of origin oznacza że dioda jest zrobiona w USA Kupuję mnóstwo części elektronicznych np. amerykańskie układy scalone gdzie pisze Country of origin Malaysia itp.
O dziwo, cena za diodę XML2 (2. generacji XML której nie ma jeszcze w żadnych chińskich lampach) jest wyższa w Chinach niż w USA a w Polsce jest najniższa! Mimo to widzę że różne kajtki na forach latarkowców są cholernie napalone zamawiać te diody w Chinach, chociaż są tony postów że Chińczycy oszukują przysyłając słabe biny jako mocne. Ja tego nie rozumiem, to jakaś psychoza, moda czy co? Totalna durnota. Wygląda że kupowanie w Chinach jeśli koleś chce się uważać za cwaniaka jest in, natomiast z reguły wychodzi na debila.

Na razie na moje pytanie skąd się mają brać pieniądze w Polsce bez produkcji i eksportu nie uzyskałem od was odpowiedzi, czyli czeka nas pogłębianie się biedy, wykup ziemi i mienia przez Chińczyków, Rosjan, Niemców itd, i pozostaniemy obszarem (bo krajem to chyba w rosyjskim rozumieniu tylko) dostarczającym tanią siłę roboczą do bogatych państw. A szkoda bo chwilowo jest olbrzymia szansa.

[Wowos]

Jest napisane...

[Wojtek_W]

Taaa.... ? Tak samo jak z watami robicie?
Bezlitosnie Ci delikatnie mowiac "niescislosci" wytkneli.

Prosze Cie. Daj juz spokoj.

[Liroz]

Powyżej uzupełniłem posta na Twój temat panie kolego.

[Wojtek_W]

Szefie...

Ale ja nie mowie o uzytku na drodze (DOT) tylko o wymaganiach jakie musisz spelnic, zeby wogole moc wprowadzic tam towar do obrotu handlowego. Skoro nie wiesz to z prawdopodobienstwem graniczacym z pewnoscia moge stwierdzic, ze sprzedales to na czarno. Nie,zeby mi to jakos przekszadalo, ale dziwi mnie odrobine takie postepowanie. Bo jak chinczycy sprzedaja na czarno u nas to jest beeee... ale jak liroz sprzedaje na czarno w usa to juz jest cacy. Zupelnie jak Kali i jego krowa.

W stanach mieszkalem rok i pracowalem w handlu. A i teraz bywam mniej lub bardziej regularnie - we wrzesniu po raz kolejny. Wiec moge Cie zapewnic, ze amerykanie maja w dupie czy kupia taka lampe w PL czy w Chinach przy zalozeniu ,ze pozostale parametry sa takie same. Najpierw kupia amerykanskie (ale coraz ciezej trafic), potem dlugo, dlugo nic i na koncu biora co maja pod reka.
Na pewno klientow znajdziesz tam sporo, ale jakbys chcial to robic legalnie to mniemam, ze za maly jestes.

A co do ekonomi... Wedlug Twojej teorii.. w krajach takich jak Belgia, Szwajcaria, Norwegia, Dania itd.. powinna byc bieda az piszczy Przemyslu niewiele. Produkcji specjalnie zadnej itd.. A z Dani wrocilem wczoraj i musze powiedziec, ze biedy tam nie widzialem zadnej. Doslownie zadnej. Wydaje mi sie,ze Twoja wizja sie raczej nie zisci.

A w temacie danych i pomiarow.... Bawisz mnie setnie.
Ja juz pisalem,ze mam w dupie lumeny, gramy, luxy i waty. Ma dobrze swiecic, nieduzo kosztowac i sie nie psuc. Ale nie pisz glupot,ze Wasze dane sa 100% akuratne i dokladne a chinczyki leca w uja (wiem,ze leca), bo Wy robicie dokladnie to samo. Pierwszy z brzegu przyklad jak ten led bar z 12 diodami 5w pobieral wedlug Was 50W
Zegramistrzowska dokladnosc.

[Kostuch]

...
Country of origin oznacza że dioda jest zrobiona w USA Kupuję mnóstwo części elektronicznych np. amerykańskie układy scalone gdzie pisze Country of origin Malaysia itp.
...

Litości. Sam sobie zaprzeczasz w jednym zdaniu

[Liroz]

Układy amerykańskiej firmy zrobione w Malezji, teraz rozumiesz? Więc pisze Country of origin Malaysia. Natomiast diody Cree XML2 są zrobione w USA dlatego na opakowaniu pisze Country of origin
USA. Chińcy muszą to importować. Proste czy nadal nie? Chcesz dalej trollować?

[quote="Wojtek_W"]Szefie...

No i teraz ujawniasz całe swoje chamstwo. Zniszczyć gościa wszystko jedno jak... stekiem pomówień z dupy wyjętych na przykład.

[Wojtek_W]

Chamstwo?

Ja potencjalnych klientow nazwalem glupkami i biedakami kilka stron wczesniej ?
Zniszczyc? Ja juz napisalem, ze kibicuje Twojemu projektowi, ale nie lubie jak mi sie ciemnote cisnie.
Kazdy kto czyta Twoje wypociny juz sobie opinie wyrobil.

Dla mnie EOT.

[Kostuch]

Układy amerykańskiej firmy zrobione w Malezji, teraz rozumiesz? Więc pisze Country of origin Malaysia. Natomiast diody Cree XML2 są zrobione w USA dlatego na opakowaniu pisze Country of origin
USA. Chińcy muszą to importować. Proste czy nadal nie? Chcesz dalej trollować?

Liroz, ja rozumiem że to nie są proste rzeczy. Ale jak chcesz wyjść poza lokalny grajdoł, to parę rzeczy należy wiedzieć.
http://business.ftc.gov/documents/bus03 ... a-standard

Kod: Zaznacz cały

Example: A television set assembled in Korea using an American-made picture tube is shipped to the U.S.
...
The advertiser in this scenario would not be able to substantiate the implied Made in USA claim because the product was "substantially transformed" in Korea.

W sumie i tak mnie to wali.
EOT.

[Liroz]

Mnie też to wali a ten obrazek nie wiem co wnosi do tematu.
Co do głupków i biedaków to niestety nie ma ludzi uniwersalnie mądrych, więc w pewnym sensie wszyscy nimi jesteśmy. Ważne żeby na swojej działce się znać.
EOT.

[ernil]

No, to wio.
Wszystkie nastawy takie same. Niestety lampy trzymane w ręku, ale mniej więcej widać co i jak.

2xH4 krótkie

2xH3 Wesem Spot (dach)

2xH4 krótkie + 2xH3 Wesem Spot (dach)

2xled spot

2xled flood

4xled spot

2xled spot + 2xled flood

Moto3 by Liroz
skierowane do góry:

skierowane w dół:

Hella Rallye 3000:

I na motorze:
1xH4 krótkie

1xH4 długie (jeden żarnik) + 4xled flood

Oraz na Chrysler Voyager '98 (lampy amerykańskie) 1x4led spot płaski chińczyk na fabrycznym relingu dachowym:
2xkrótkie

1x4led spot płaski na dachu:

2xkrótkie + 1x4led spot płaski:

2xdługie + 1x4led spot płaski:

[Wojtek_W]

Zadziwiajaco dobrze wyszly Wessemy.
Byly na dachu pewnie a diody w lapce, si?

[ernil]

Tak. Wesemy (te największe spoty) robią bardzo przyzwoicie. Bardzo pomagają. Ale Wesem nie robi nic sensownego jako robocze. Jedynie te kwadraciaki jako tako świecą. Te wszystkie prostokątne - porażka.

[ernil]

Przy czym różnica to nie więcej jak pół metra między wysokością Wesema, a moją ręką z LEDem.

[abrams]

Pisze się MOTOCYKL , motor mamy pod maską.

[Wowos]

Pod maską mamy silnik

[ernil]

Pozwolisz, że ja będę sobie jeździł na motorze, Ty możesz jeździć na motocyklu.
To mniej więcej taka różnica jak dziura a otwór

[abrams]

Nieprawda, mój nauczyciel z praktyk powtarzał: "Wierci się otwór, a dziurę to mamy w d..ie"
Ewentualnie wg. techniki wojskowej, definicja części uzbrojenia "Lufa - jest to dziura oblana metalem".

[Sztanca]

to tak jak z instrukcją produkcji obwarzanków:

1. bierze się dziurę
2. obkleja ciastem
3. itd.