upalanie okolice Zawiercia

czyli Off-road to nie tylko jeżdżenie...

Moderator: moralez

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » czw maja 02, 2013 7:44 am

Witam smiga ktos w okolicach Zawiercia Ogrodzienca chetnie bym sie podczepil bo samemu to troszke nudno :D

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » sob maja 11, 2013 5:49 pm

Kurde tu tez nikt nie smiga :(

Awatar użytkownika
dwidt
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: ndz paź 23, 2011 3:39 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Gornicza

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: dwidt » pn maja 13, 2013 1:54 pm

smiga tylko turystycznie :P

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » wt maja 14, 2013 7:59 am

To tak jak ja :)

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: kal-gary » pn maja 20, 2013 2:31 pm

Fugasówka, Pradła. Jedź na kamieniołom przy cementowni. Tam przez ostatnie 2 dni wielu ziomków było.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » pn maja 20, 2013 3:48 pm

Znam te tereny bo mieszkam kolo Pilicy tylko samemu to lipa pewnie w sobote pojade do cementowni do kamieniolomu to sie kogos spotka :x

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: kal-gary » pn maja 20, 2013 9:47 pm

Aaaa. Czym tam upalasz, bo czasami bywam pod Smoleniem też. Ja na srebrnym gallo ale bardzo lajtowo po szutrach i krzakach. Możeśmy się widzieli kiedy.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » wt maja 21, 2013 7:02 am

Ja smigam czarnym jeepm xj troszke dlubnietym mam go od niedawna jeszcze nie przerejestrowany na warszawskich blachach :) a na smolen mam 2km od domu :)

Awatar użytkownika
dwidt
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: ndz paź 23, 2011 3:39 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Gornicza

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: dwidt » wt maja 21, 2013 2:05 pm

a co tam jest ciekawego oprócz ruin zamku ??

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » wt maja 21, 2013 4:57 pm

No wlasnie nic :) troche lesnych sciezek teoche blota niezle gory ;) jak ktos lubi smigac po lesnych drogach to ok :lol:

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: kal-gary » wt maja 21, 2013 7:28 pm

dwidt pisze:a co tam jest ciekawego oprócz ruin zamku ??
Jak kolega gada - po polach (no może nie do końca), miedzach i wąwozach. Jak dobrze popada, to zabawa fajna, bo mazidło się robi a i grząsko bywa.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » wt maja 21, 2013 8:43 pm

A kolega gdzie smiga po kluczach czy chechlo czy bukowno ?

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: kal-gary » wt maja 21, 2013 10:26 pm

W Kluczach już nie, bo Pusta zamknięta jest ale po Chechle i tamtych tam oczywista. Zawsze jak miedza sie nadaje. Trochę też dolinki podkrakowskie jak się da. Ale generalnie auto ma służyć do dalszych wyjazdów więc na takie zabawy mi go szkoda. Jedynie jak mnie poniesie to zrobię se wypad. Bo to tak fajnie czasem se po bezdrożach popyrkać.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » śr maja 22, 2013 8:28 am

Ja tez jak na razie tylko lajtowe tereny bo musze wyczaic na co mojego bolida stac ;) ale w planach jest Luban i Turbacz mysle ze juz lipiec :)

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: kal-gary » śr maja 22, 2013 2:52 pm

Mnie pociągają szutry. Dlatego podczas ostatniego pobytu (dal fotek) na rmfmaxxxrally w Ogro upatrzyłem sobie okolice tych kamieniołomów i z pewnością w chwili wolnej tam się wybiorę. Ta droga na Karlin też mi się wydaje fajna. W błota sie nie wybieram po ostatniej zawieszce na moście przy próbie przejazdu od Cisowej do wyciągu w Smoleniu. A modyfikacji przewiduję. Niemniej jakieś Bieszczady zaliczę niebawem.
Polecam też kamieniołom Wysowa koło Łaz. Ale w/g mnie Ogro jest lepsze.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » śr maja 22, 2013 8:36 pm

Ja ostatnio jechalem taka trasa same szutry poczatek Zlozeniec potem Ryczow Podzamcze Karlin Kielkowice Siamoszyce Dzwonowice Wierbka Cisowa Smolen i koniec Zlozeniec baedzo fajna trasa polecam szlakiem rowerowym niebieskim :) teraz ogrodzieniec ;)

Awatar użytkownika
dwidt
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: ndz paź 23, 2011 3:39 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Gornicza

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: dwidt » czw maja 23, 2013 1:59 pm

widze ze rozbijamy sie w tych samych okolicach :lol:

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » czw maja 23, 2013 6:33 pm

O to spoko dawac znac jak bedziecie w tych okolicach ;)

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: kal-gary » czw maja 23, 2013 8:12 pm

rumianek 2 pisze:Ja ostatnio jechalem taka trasa same szutry poczatek Zlozeniec potem Ryczow Podzamcze Karlin Kielkowice Siamoszyce Dzwonowice Wierbka Cisowa Smolen i koniec Zlozeniec baedzo fajna trasa polecam szlakiem rowerowym niebieskim :) teraz ogrodzieniec ;)

Hehe, poznałem tą traskę w niemal całej krasie jeżdżąc tam rowerem. Nieźle. Aż se tam popycę w jakiejś wolnej chwili. I tam są nawet dość szybkie dłuższe odcinki :lol: . Żeby ino nie zaasfaltowali za szybko.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » czw maja 23, 2013 9:27 pm

Eeeeee no asfalta to raczej nie rozwina ;)

Awatar użytkownika
dwidt
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: ndz paź 23, 2011 3:39 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Gornicza

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: dwidt » pt maja 24, 2013 8:56 pm

fajnie też jest w okolicach tego stoku narciarskiego :lol:

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » sob maja 25, 2013 6:24 am

Czyli gdzie Smolen czy Cisowa :D :lol:

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: kal-gary » sob maja 25, 2013 7:44 pm

...może Morsko.
Koło Smolenia jak popada deszcz to jazda jak w smarze ŁT4. Okolice Szklar, Paczułtowic. Tam po miedzach jest fajna jazda. Ale już niektóre głęboko zaasfaltowane. Tam mają chyba za dużo kasy, ze jakieś polne drożyny asfaltują. Już nawet rowerem tam przyjemności nie widzę.
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » sob maja 25, 2013 8:43 pm

Jest tak z tym czarnym
Slyszalem ze maja robic z Podzamcza do Ryczowa asfalt chyba bedzie trzeba sprzedac jeepa i kupic deskorolke :)

Awatar użytkownika
rumianek 2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pn kwie 22, 2013 10:28 am
Lokalizacja: Śląskie

Re: upalanie okolice Zawiercia

Post autor: rumianek 2 » śr cze 05, 2013 9:43 pm

W niedziele bylem w ogrodziencu na kamieniolomie i powiem ze szalu nima chyba ze nie bylem na calym ale nic innego nie widzialem z gory i z dolu ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Spotkania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość