Imprezy Regionu 4x4 Lubelskie

[lech.]

Zbowid -

lepiej mniej ale lepiej

Jestem sceptykiem w tym temacie.

Region jakikolwiek tam... to z założenia społeczność. I blokowanie dostępu tam dla entuzjastów jest chybione. Tylko wtedy taki twór żyje, jesli rozruszaja go nowe pomysły, świeżość i odmienne spojrzenia.



Jeśli kilku osobom ze starszych towarzystwo młodziaków czy świeżaków uwiera - w każdym momencie mogą sobie zamotać dowolny wątek tylko dla siebie. I opowiadać tam swoje wspomnienia kombatanckie. I wsio- nikt nikomu nie szkodzi, a pomóc może.


Sam nie korzystam z "dobrodziejstw" regionu i co? coś się dzieje? Absolutnie nic, w grupie sobie jeździmy, niepotrzebne jakieś regulaminy, błogosławieństwa i inne gusła. Frajda w terenie jest i to jest podstawa.



Dlatego wszyscy usilnie dobijający się - dajcie sobie spokój. To naprawdę bez różnicy, czy jeździcie z kołem łowieckim, czy z miłośnikami pingwinów jest bez znaczenia, bo liczy się człowiek a nie struktura.

[Sygma]

a takie pytanie mam...
ile obecnie osób jest w tym zamkniętym regionie lubelskim ?

[CrOOchy]

Rozchodzi się też o to, że w regionalnym stadzie (jak w każdym) są czarne owce, których zachowania wpływają niekorzystnie na wizerunek regionu. Może takie zamknięcie kręgu do tego jak się wydawać może kółka wzajemnej adoracji nie do końca jest dobrym rozwiązaniem. Bo to, że wykluczymy kogoś nie oznacza, że przestanie jeździć, a Ci co jeżdżą nazwijmy to "świadomie" nie będą w stanie wpłynąć i w jakiś sposób wpłynąć na zmianę zachowania czarnej owcy. To jeden aspekt. Kolejnym jest to, że od dłuższego czasu powiązały się różne grupki i każdy jeździ z tym z kim ma ochotę. I chwała bogu, bo jeden lubi upalać w gnoju po klamki, a drugi taśtasiem toczyć się po szutrach i delektować pięknem przyrody. Stworzenie jednej grupy łączącej to i to jest niewykonalne i chyba większość osób zdaje sobie z tego sprawę.

Tu nie chodzi o wspomnienia kombatanckie, bo region to dość szeroki wachlarz ludzi w różnym wieku.
Tylko o dojście do wspólnego porozumienia i jakiejś wspólnej płaszczyzny abyśmy mieli gdzie jeździć, nie byli piętnowani za złe zachowania i rozwijali naszą pasję. Z tego co zaobserwowałem na regionie zostali przedstawiciele każdej grupy, zarówno wiekowej jak i stylu jazdy. Dostanie się na forumowy region to nie lot na marsa i każdy może się tam dostać by brać czynny udział w offroadowym życiu naszego regionu

Takie jest moje zdanie w temacie.

[Zbowid]

Lechu, załóż sobie proszę Swój wątek w wybranym dziale... Ten jest poświęcony czemuś innemu

Sygma, na forum regionalnym było ponad 300 osób - tak informacyjnie. Jest aktualnie około 30 i jest sprawą otwartą, kto jeszcze wejdzie.

[Sygma]

z drugiej strony...
czy trzeba być w tym regionie by można było jeździć w grupie i integrować się nią ?
oczywiście, że nie

skoro będą teraz informacje o imprezach.. to każdy będzie mógł się dowiedzieć i ewentualnie się zapisać

jeżeli będą organizowane jakieś imprezy charytatywne.. to moim zdaniem powinno być to ogłoszone i każdy kto chce pomóc w organizacji i dać coś od siebie...
może się zgłosić i zaoferować swoją pomoc
inna sprawa, czy organizatorzy z tej pomocy skorzystają


no chyba, że się mylę i wygląda to zupełnie inaczej
to już się nie odzywam

[Zbowid]

Zweryfikuję swoją wypowiedź do Lecha. Lechu masz racje. To dokładnie wygląda tak jak opisałeś w ostatnim/nich zdaniach. Region to nie jest obowiązek, można jeździć bez członkostwa w nim. Racje ma też Sygma. Mało tego, i Ci którzy tworzą tzw Starszyznę też są przekonani,że mają rację

I teraz nauczeni doświadczeniem szukamy rozwiązania generalnie zgodnego z tym co napisał Croochy.

[lech.]

Wyluzuj, dobrze wiesz, że nie o rację mnie chodzi..
Zdanie o sztywnych strukturach mam już dawno...przetestowane

Co nie zmienia faktu, że Croochy ma słuszność w tym co pisze.


Działaj, niech tam Ci się mnoży...bo już niewielu pozostało, którym się jeszcze chce. Cokolwiek chce.

[Mroczny]

uczcie się na naszym przykładzie - najdłuższy staż nic nie gwarantuje. Kto urodził się kanalią...

[trocin]

http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 4&start=25

[Benior]

trzy miesiące nie trwało wcale to ustalanie....
Byłem w grupie i już jakiś czas działa to NOWE LEPSZE i wciąż tam mnie nie ma i jakoś nie jest mi z tym źle
Śmieszne jest to, że musimy się wielokrotnie prosić o dostęp.
W grupie aktywnych osób było coś ok. 8 no szał! Pchamy się tam drzwiami i oknami.

Na szczęście mamy mordo książkę i tam się umawiamy na wypady.

[Zbowid]

Pierdaczysz Benior bzdury.

[Benior]

bardzo merytoryczna odpowiedź

No kiedy zachciało Ci się czyścić grupę? 1 -1,5 miesiąca temu
Ile osób jest aktywnych 8-10-11? w tym przyjętych przed samym wywaleniem 2
Od kiedy to wprowadza się obowiązek pisania bo jak nie to won z grupy
Są ludzie co tylko czytają i tego nie zmienisz choćbyś groził wywaleniem z elity.

Skoro o wszystkich wyjazdach ma być info w grupie i tu to po co jest zamknięta grupa?
Ponoć grupy zamknięte powstały właśnie po to aby niepowołane osoby nie mogły zobaczyć kiedy i gdzie jeździmy.

Zauważyłeś, że to tylko po awarii jeep.org.pl coś zaczęło się dziać w grupie Lubelskiej? to był jedyny powód.

[kacper44]

To gdzie teraz można się czegoś dowiedzieć o otwartych imprezach w lubelskim?

W jakim dziale na forum czy temacie?

[kpeugeot]

tutaj bedzie aktualne info, i to juz nie długo

[Zbowid]

bardzo merytoryczna odpowiedź

No kiedy zachciało Ci się czyścić grupę? 1 -1,5 miesiąca temu
Ile osób jest aktywnych 8-10-11? w tym przyjętych przed samym wywaleniem 2
Od kiedy to wprowadza się obowiązek pisania bo jak nie to won z grupy
Są ludzie co tylko czytają i tego nie zmienisz choćbyś groził wywaleniem z elity.

Skoro o wszystkich wyjazdach ma być info w grupie i tu to po co jest zamknięta grupa?
Ponoć grupy zamknięte powstały właśnie po to aby niepowołane osoby nie mogły zobaczyć kiedy i gdzie jeździmy.

Zauważyłeś, że to tylko po awarii jeep.org.pl coś zaczęło się dziać w grupie Lubelskiej? to był jedyny powód.

Odpowiedziałbym Ci jak Czereśniak do Tomusia...ale pewnie i tak byś nie zrozumiał. Cieszę się jednak, że masz w ogóle jakieś zdanie, bo sporo ludzi z regionu, nie ma go w ogóle Czytelnikom polecam książki, prasę i "g-k"

[pilmar]

O, widzę że znowu straciłem dostęp do lubelskiego.
Fakt, nie byłem z lubelskiego. Jedynie uczestniczyłem w kilku imprezach, ciągnąc zawsze ze sobą jakąś dodatkową załogę.
A może panowie "starszyzna",
jak już ma być hermetycznie,
to skasujecie ten temat z towarzyskich ?
Ogłoszenia o imprezach też mają swoje miejsce.
pozdrawiam.

[Error]

Łłłłłłoooo matko!!! Ale śmiech na sali!!! AAAAAhahahahaha!!! "Starszyzna" Buchachacha!!! Rozbrajające hihihihihi
Napisałem do wszechmocnego Zbowida z prośbą o przyjęcie go grupy lubelskiej w srajdach, tylko dlatego, że jeep.org przestał działać jak należy...
I co widzę? Hihihihhi!!! Nie mogę się przestać śmiać ahahahahaa... "Starszyzna" będzie decydować uhuhuhuhhu Rozbrajacie mnie Panowie hihihihihi... Dawno tak się nie uśmiałem
To niech "Starszyzna" jeździ sobie sama (o ile jeździ) i niech sama w grupie wzajemnej adoracji pisze sobie, co jej ślina na język przyniesie
Bawcie się dobrze "Starszyzno" Ahahaha

P.S. Dowódcy nie potrzebuję... "Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem..." Jeżdżę z przyjaciółmi a nie ze "Starszyzną". Nie posiadam terenówki, ale posiadam aparat, który czasami robi fajne zdjęcia... I to mnie rajcuje a przyjaciołom zdjęcia się (mam nadzieję) podobają.

P.S. 2 A tym czasem niech "Starszyzna" zabierze się za forum... Bo do wyjazdów trochę daleko. Ale jak już forum ogarniecie, to na pewno jakiś wypad Wam się uda...

[Zbowid]

Powyżej były kandydat do Regionu
Dalej w tym wątku będzie tylko info o imprezach. Jak ktoś czuje ochotę porozmawiać lub wyrazić swoje zdanie na temat regionu , to niech założy swój wątek. Tutaj wypowiedzi - nie na temat - będę ciął.

[Dżem]

To niech "Starszyzna" jeździ sobie sama (o ile jeździ) i niech sama w grupie wzajemnej adoracji pisze sobie, co jej ślina na język przyniesie
Bawcie się dobrze "Starszyzno" Ahahaha

A ja myślę że się jeszcze nie raz spotkamy na pojazdówce
Nie ma co się irytować i pochopnie wydawać opinie. Temat regionu się z czasem dotrze i nie ma co "wybuchać". Najwięcej i tak się teraz w tym temacie dzieje.
Tak jak Cr00chy napisał: region ma połączyć różne nasz grupki. Fajnie by było jak by ktoś się nieraz tu pochwalił o takiej pojazdówce lub fajnej relacji z takowej. Wiadomo że nie zawsze na zaproszenie e 200 osób się zwali. Jeżeli ma być kameralnie też to można nadmienić. Jeżeli trasa ma być "niespodzianką" też wystarczy określić przewidywaną odległość, rozległość czasową no i stopień trudności (wiadomo że jak Terrano przejdzie to nie znaczy że będzie łatwo )

[tomekw]

zaglądam tu bo mam nadzieję że w końcu ktoś napisze o jakiejś imprezie w regionie ale widzę że nie warto bo nic tu na temat nie ma

[Dżem]

Tomuś nie każdy ma teraz "wakacyjny sezon" u mnie teraz są "żniwa".
Zresztą jak większość roku

[kpeugeot]

no 8 marca sie zbliża

a mnie chorubsko rozłożyło, ale do niedzieli się wykuruję

[Sygma]

boisz się, że życzenia cię ominą ?

[kpeugeot]

[rorte]

@zbowid w pewnym sensie ci się udało..zdecydowanie częściej tu zaglądam i chyba nie tylko ja <(nie wiem co on oznacza..podoba mi się)