
Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
Moderator: Misiek Bielsko
Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
Witam, szukam załogi (w sensie drugiego auta) która chciał by się wybrać w taką objazdówkę. Terminowo sierpień, noclegi namioty/samochody generalnie. W więcej aut będzie można więcej poćwiczyć teren, jednak upalanie raczej odpada
.

... a na święta będzie ryba 

- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
lipiec (a w zasadzie przełom czerwca/lipca) jest ciekawszy ze względu na białe noce (choć rozdupcyły mi zegar biologiczny)
do tego cieplej jest i mniejsza szansa na deszcz
do tego cieplej jest i mniejsza szansa na deszcz
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
-
-
- Posty: 4993
- Rejestracja: sob gru 31, 2011 11:12 am
Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
Ta... i komarów od zajeba.nia.


Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
Na dzień dzisiejszy przesunął bym na przełom lipiec/sierpień. Niestety wcześniej przyczyny obiektywne stoją na drodze :/
... a na święta będzie ryba 

- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
Darek Elwood pisze:Ta... i komarów od zajeba.nia.
trochę tak

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
-
-
- Posty: 4993
- Rejestracja: sob gru 31, 2011 11:12 am
Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
Kumpel, Damian, se wziął i zasnął po najebce przy ognisku, na jednym boku.
Obudził się z dwoma półtwarzami... Okolice Murmańska w czerwcu...
Mnie zeżre nawet martwy komar.
Są takie osobnicze przypadki. Ja do nich należę, więc każdą wyprawę, gdzie możliwy jest komar w powietrzu, nazywam hardcorową.
Mógłbym o tym wyjebać elaborat na miarę Kolosów. Słynny wilk na kitajskim pograniczu, to martwa proza.
Może dlatego pluskwy, karaluchy i inne takie, traktuję jako dostarczycieli dobrego, pożywnego białka i jak mnie gryzą, to olewam i tylko się drapię.
Obudził się z dwoma półtwarzami... Okolice Murmańska w czerwcu...

Mnie zeżre nawet martwy komar.
Są takie osobnicze przypadki. Ja do nich należę, więc każdą wyprawę, gdzie możliwy jest komar w powietrzu, nazywam hardcorową.
Mógłbym o tym wyjebać elaborat na miarę Kolosów. Słynny wilk na kitajskim pograniczu, to martwa proza.
Może dlatego pluskwy, karaluchy i inne takie, traktuję jako dostarczycieli dobrego, pożywnego białka i jak mnie gryzą, to olewam i tylko się drapię.
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
mam to samo
niezależnie czy się myję na wyjeździe codziennie czy przez tydzień nie
mój towarzyszka jest zadowolona, bo ściągam wszystko
znajomi tez
nauczyłem się z tym żyć, zasadniczo mugga w miarę działa, ale na dość krótką metę
są jeszcze te środki wojskowe, ale to broń chemiczna ogólnego działania jest
między innymi dlatego preferuję góry
tam tych kurew nie ma, zanikają pow. 800-1200m npm w klimacie umiarkowanym
niezależnie czy się myję na wyjeździe codziennie czy przez tydzień nie

mój towarzyszka jest zadowolona, bo ściągam wszystko
znajomi tez
nauczyłem się z tym żyć, zasadniczo mugga w miarę działa, ale na dość krótką metę
są jeszcze te środki wojskowe, ale to broń chemiczna ogólnego działania jest

między innymi dlatego preferuję góry
tam tych kurew nie ma, zanikają pow. 800-1200m npm w klimacie umiarkowanym
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
-
-
- Posty: 4993
- Rejestracja: sob gru 31, 2011 11:12 am
Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
Dlatego też nie jeżdżę w regiony malaryczne.
A miast do Murmańska pojechałbym w tereny północnego Uralu, co poczynił w zeszłym sezonie kolega (nawet Disco II było). Dzięki niemu dowiedziałem się, ze jest gdzie tam pojeździć.
Pieknie było, tylko ryb nie było, a był to jeden z powodów wycieczki.
A miast do Murmańska pojechałbym w tereny północnego Uralu, co poczynił w zeszłym sezonie kolega (nawet Disco II było). Dzięki niemu dowiedziałem się, ze jest gdzie tam pojeździć.
Pieknie było, tylko ryb nie było, a był to jeden z powodów wycieczki.
-
- Posty: 623
- Rejestracja: śr lut 04, 2009 1:20 pm
- Lokalizacja: Miasto Królów Polskich/ Skien Norwegia
Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
W sierpniu to tam trochę deszczowo jest :/
Pajero 92 2,5 TD 

Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
To przyciaganie komarow przez niektore stalocieplne osobniki stanowi pewnego rodzaju zalete.
Rocsta>W460>WK>GU4+LC76
-
-
- Posty: 4993
- Rejestracja: sob gru 31, 2011 11:12 am
Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
Tak... Nie gryzą tych drugich.


Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
Witam! Warto przeczytać.
Przed wyprawą na NordKapp polecam lekturę norweskich przepisów. Piszę o tym ponieważ w Norwegii spotkała mnie bardzo nieprzyjemna historia, otóż zatrzymała mnie instytucja Statens vegvesen - odpowiedzialna za stan techniczny dróg i pojazdów. Panom bardzo nie spodobał się mój nissan patrol z 1993 r. Orzekli, że pojazd jest wyposażony w nielegalne części - opony 33 cale, felgi z odsadzeniem, zderzak z bullbarem, gumowe poszerzenia nadkoli, halogeny, lift zawieszenia, body lift, etc. Generalnie stwierdzili, że można poruszać się takim pojazdem tylko jeżeli wszystkie przeróbki są wpisane w dowód rejestracyjny i posiadają homologację. Rzeczywiście norweskie dowody rejestracyjne zawierają dużo więcej informacji niż polskie. Na nic niestety zdały się tłumaczenia, że auto ma ważny przegląd, że może się poruszać po drogach UE (Norwegia nie jest członkiem i nie musi respektować jej praw), że w aucie z 1993 roku nawet w UE nie trzeba mieć homologowanych części. Panowie zawezwali policję, która następnie zabrała tablice rejestracyjne pojazdu - tak, tak, tablice!!! Stwierdzili, że odzyskam tablice jak "naprawię" samochód, czyli przywrócę do stanu fabrycznego. Oczywiście auto opuściło już Norwegię, na lawecie, gdyż nie ma prawa poruszać się po Skandynawii, jednak bój o tablice nadal trwa. Prawdopodobnie zakończy się to karą finansową, ale jeszcze nie wiem jaką.
Oczywiście można liczyć na szczęście, jednak należy mieć się na baczności. Panowie ze Statens vegvesen, mentalnie przypominają straż miejską, o czym mówią sami Norwegowie - nie dogadasz się, nie wytłumaczysz.
Generalnie, życzę więcej szczęścia wszystkim poruszającym się po Norwegii.
Przed wyprawą na NordKapp polecam lekturę norweskich przepisów. Piszę o tym ponieważ w Norwegii spotkała mnie bardzo nieprzyjemna historia, otóż zatrzymała mnie instytucja Statens vegvesen - odpowiedzialna za stan techniczny dróg i pojazdów. Panom bardzo nie spodobał się mój nissan patrol z 1993 r. Orzekli, że pojazd jest wyposażony w nielegalne części - opony 33 cale, felgi z odsadzeniem, zderzak z bullbarem, gumowe poszerzenia nadkoli, halogeny, lift zawieszenia, body lift, etc. Generalnie stwierdzili, że można poruszać się takim pojazdem tylko jeżeli wszystkie przeróbki są wpisane w dowód rejestracyjny i posiadają homologację. Rzeczywiście norweskie dowody rejestracyjne zawierają dużo więcej informacji niż polskie. Na nic niestety zdały się tłumaczenia, że auto ma ważny przegląd, że może się poruszać po drogach UE (Norwegia nie jest członkiem i nie musi respektować jej praw), że w aucie z 1993 roku nawet w UE nie trzeba mieć homologowanych części. Panowie zawezwali policję, która następnie zabrała tablice rejestracyjne pojazdu - tak, tak, tablice!!! Stwierdzili, że odzyskam tablice jak "naprawię" samochód, czyli przywrócę do stanu fabrycznego. Oczywiście auto opuściło już Norwegię, na lawecie, gdyż nie ma prawa poruszać się po Skandynawii, jednak bój o tablice nadal trwa. Prawdopodobnie zakończy się to karą finansową, ale jeszcze nie wiem jaką.
Oczywiście można liczyć na szczęście, jednak należy mieć się na baczności. Panowie ze Statens vegvesen, mentalnie przypominają straż miejską, o czym mówią sami Norwegowie - nie dogadasz się, nie wytłumaczysz.
Generalnie, życzę więcej szczęścia wszystkim poruszającym się po Norwegii.
Nissan Patrol GR Y60 długi, bo lepszy 
Monika i Jacek

Monika i Jacek
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014


grubo.
ja skandynawię zjeździłem...mercedesem W124 i uważam, że to pojazd idealny na taką podróż

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
-
- Posty: 623
- Rejestracja: śr lut 04, 2009 1:20 pm
- Lokalizacja: Miasto Królów Polskich/ Skien Norwegia
Re: Murmańsk, Nordkapp i Finlandia sierpień 2014
w norwegi jezdzenie samochodem off road jest bez sensu. ciasne drogi duzo zakretow, i czesto kontrole zwlaszcza na pl blachcack. najlepiej miec wana do jezdzenia po norwegii lub osobowke 

Pajero 92 2,5 TD 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość