

Moderator: Student
Za taką kwotę wydaję mi się że dobry wybór, sprzwdź ramę, mosty czy nie klekoczą zwłaszcza przedni bo tam są sprzęgiełka piast lub czy nie zaspawane są no i napędy czy diałają.c64club pisze:Tylko co w Łazie stanowy punkt wyjściowy do powiedzenia sobie "tak, to dobry egzemplarz". Bo zapewne osobowy w takim stanie zostałby uznany za totalny szrot.
Bez przeglądu od serca nie wyobrażam sobie zakupu i rozpoczęcia eksploatacji czegokolwiek, nawet nowej wiertarki. To robi dobrze wszelkie maszynerii. Jak już kupię dziada, do wezmę sobie tydzień urlopu na powitalne iskanie.
Ponieważ są dwie szkoły dotyczące kupowania samochodu, a być może żadna z nich nie do końca pasi do UAZa, to lepiej kupić takiego: http://allegro.pl/uaz-469b-1978-gaz-4x4 ... 29534.html i władować w niego trochę finansow i roboty czy jakiegoś 'pjenknego" za 2x tyle? (i też się okaże, że tyle samo tzreba wpakować)
Tzn? Powinien chodzić na 2x4 i dać się przełączyć (przekluczyć) na 4x4. Jeśli zaspawane, to most do wymiany?Za taką kwotę wydaję mi się że dobry wybór, sprzwdź ramę, mosty czy nie klekoczą zwłaszcza przedni bo tam są sprzęgiełka piast lub czy nie zaspawane są no i napędy czy diałają.
Ja tam bym się takimi pierdołami nie przejmował.c64club pisze:To, że sprzęta wyczuję i przywyknę, to w zasadzie pewne. Tym bardziej, że to ma być jedyny wóz na zcterech kołach.
Ale czy powinienem się obawiać zarżniętej skrzyni po kimś, kto nie wyczuł? Na zasadzie że (strzelam) "w Uazach często pada element X, jak się go bez wyczucia obsługuje".
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości