szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Moderator: Albert_N
- Wojtek
- Posty: 2115
- Rejestracja: wt cze 04, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: kiedyś UĆ, teraz Końskie, 51_12,932'N 20_30,277'E
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Trzeba oszlifować gumę wokół zaworu dętki - jest większej średnicy i nie w chodzi w otwór felgi. Każdy wulkanizator to zrobi.
Generalnie: NISSAN
..jeszcze tylko parę wiosen, jeszcze parę przygód z losem..
..jeszcze tylko parę wiosen, jeszcze parę przygód z losem..
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
A do 1.7i pojedynczy wtrysk to jaką instalację LPG polecacie?
Niva 2000r., 1.7SPI, bez LPG
- p0mian
-
- Posty: 224
- Rejestracja: ndz lis 09, 2014 5:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska - Jarocin
- Kontaktowanie:
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
ja mam instalację z epoki kamienia łupanego - na śrubie (bez krokowca) i działa dobrze.
wg. przepisów dla silników z katalizatorem wymagana jest instalacja z attuatorem (krokowcem - regulatorem przepływu) - nic lepszego nie trzeba zakładać
wg. przepisów dla silników z katalizatorem wymagana jest instalacja z attuatorem (krokowcem - regulatorem przepływu) - nic lepszego nie trzeba zakładać
niva challenge accepted
-
-
- Posty: 109
- Rejestracja: wt lip 14, 2015 11:13 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Dzięki Wojtek za odpowiedź
Ja czytałem coś, że trzeba zaspawac stary i wiercic nowy otwór na wentyl
twoja odpowiedz mnie ucieszyła bo to minimum roboty.
Będę dzwonić jutro po wulkanizacjach i pytać

Ja czytałem coś, że trzeba zaspawac stary i wiercic nowy otwór na wentyl

Będę dzwonić jutro po wulkanizacjach i pytać

Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Tak jak pisze Wojtek, zrobiłem ten myk tydzień temu i fajnie działa.Andrew_1205A pisze:Dzięki Wojtek za odpowiedź![]()
Ja czytałem coś, że trzeba zaspawac stary i wiercic nowy otwór na wentyltwoja odpowiedz mnie ucieszyła bo to minimum roboty.
Będę dzwonić jutro po wulkanizacjach i pytać
-
-
- Posty: 109
- Rejestracja: wt lip 14, 2015 11:13 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Będziemy walczyć dziękicanispl pisze: Tak jak pisze Wojtek, zrobiłem ten myk tydzień temu i fajnie działa.

Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Właśnie przyszły koliste poszerzenia nadkoli z Jacars. Będę je zakłądał w weekend i pomyślałem, że może są jakieś wskazówki Szanownych Kolegów dotyczących ich montażu? Na co zwrócić uwagę? Czego nie robić?
EDIT: hmmm... dopiero teraz obejrzałem co to za twór i jakoś bez pomysłów jak to przymocować do fabrycznych nadkoli... nie boję się wiercić w blasze, ale w tych plastikach brak jest miejsca gdzie wkręcić wkręty..? Jakieś pomysły jak to zrobić w miarę estetycznie?
EDIT: hmmm... dopiero teraz obejrzałem co to za twór i jakoś bez pomysłów jak to przymocować do fabrycznych nadkoli... nie boję się wiercić w blasze, ale w tych plastikach brak jest miejsca gdzie wkręcić wkręty..? Jakieś pomysły jak to zrobić w miarę estetycznie?
Niva 2000r., 1.7SPI, bez LPG
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Cześć, wiem że temat był pewnie wałkowany wielokrotnie ale właśnie składam zawieszenie i zastanawiam się jaki jest fabryczny prześwit. Chodzi mi o odległość od asfaltu do przedniej belki zawieszenia. U mnie teraz jest ~28cm. Mam diesla i przed wymianą zawieszenia miałem inne sprężyny, mają mniej zwoji i większą średnicę. Teraz założyłem oryginalne i zastanawiam się czy w dieselu nie były jakieś dedykowane.
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Koledzy, zarzuci ktoś praktycznymi radami które mogą przydać się przy wymianie sprzęgła? 
Podejrzewam, że trzeba wyrzucić reduktor, zdjąć skrzynię...a może nie? Gdzieś kiedyś słyszałem, że można to jakoś uprościć.
Auto ma ~170k km i po mocnej jeździe na żwirowniach albo mocnym wyciąganiu innego auta zaczyna się mocno ślizgać, ale do momentu wystygnięcia. Potem wszystko wraca do normy i można normalnie jeździć. Całe kompletne sprzęgło do wymiany?

Podejrzewam, że trzeba wyrzucić reduktor, zdjąć skrzynię...a może nie? Gdzieś kiedyś słyszałem, że można to jakoś uprościć.
Auto ma ~170k km i po mocnej jeździe na żwirowniach albo mocnym wyciąganiu innego auta zaczyna się mocno ślizgać, ale do momentu wystygnięcia. Potem wszystko wraca do normy i można normalnie jeździć. Całe kompletne sprzęgło do wymiany?
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Tarczę masz zapewne przypieczoną, co do docisku i koła zamachowego, to zobaczysz po rozebraniu. Oczywiście nie zapomnij o łożysku ma wale, łożysku sprzęgła i kominku po którym się przesuwa.
Niva `88 1.6 zagazowana
- Wojtek
- Posty: 2115
- Rejestracja: wt cze 04, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: kiedyś UĆ, teraz Końskie, 51_12,932'N 20_30,277'E
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Albo silnik albo skrzynia; prościej skrzynia...
Musisz ją wysunąć do tyłu o jakieś 5-8 cm; bez rozpięcia wałka między reduktorem a skrzynią się nie da. Nie pamiętam już, czy trzeba wywalać reduktor, ale sądząc po długości wspomnianego przed chwilą wałka może się udać bez ruszania reduktora. Też nie pamiętam, czy jest wystarczająca ilość miejsca między skrzynią a grodzią komory silnika - albo trzeba pochylić zespól silnik-skrzynia do dołu (tył skrzyni w dół) i wówczas wysunąć albo poziomo się zmieści... Jeśli pochylasz, to trzeba jakimś klockiem drewnianym zablokować przechył silnika żeby nie wrócił do góry jak wyciągniesz skrzynię; to pozwoli na łatwiejszy montaż po wymianie sprzęgła.
Wymienia się teraz wszystko - szkoda kolejnej roboty jak np. łożysko padnie; kiedyś nabijało się nowe okładziny i heja, ale robocizna była tańsza od części...
Żeby nie mieć kłopotu, tarczę centruje się względem koła zamachowego trzpieniem o parametrach wałka przed dokręceniem docisku. Jak tego nie zrobisz, to utrafienie wałkiem sprzęgowym w otwór w kole zamachowym graniczy z szóstką w Totka - a ręce trzymające skrzynię pod autem mdleją cholernie szybko, szczególnie na mrozie.
Jeśli zaczyna się ślizgać, to możesz jeszcze trochę pojeździć, ale delikatnie - najbardziej przykry jest moment kiedy sprzęgło pada np w błocie albo jak wieziesz żonę rano do pracy. Jeśli poczujesz uślizgi sprzęgła na czarnym pod lekką górkę, zawracaj szybko do garażu i kładź się się pod auto.
PS
Zostały mi po mojej ladacznicy mało używane docisk i tarcza Sachsa, jeździły z Argentą 2.0; jakby co pisz...
Musisz ją wysunąć do tyłu o jakieś 5-8 cm; bez rozpięcia wałka między reduktorem a skrzynią się nie da. Nie pamiętam już, czy trzeba wywalać reduktor, ale sądząc po długości wspomnianego przed chwilą wałka może się udać bez ruszania reduktora. Też nie pamiętam, czy jest wystarczająca ilość miejsca między skrzynią a grodzią komory silnika - albo trzeba pochylić zespól silnik-skrzynia do dołu (tył skrzyni w dół) i wówczas wysunąć albo poziomo się zmieści... Jeśli pochylasz, to trzeba jakimś klockiem drewnianym zablokować przechył silnika żeby nie wrócił do góry jak wyciągniesz skrzynię; to pozwoli na łatwiejszy montaż po wymianie sprzęgła.
Wymienia się teraz wszystko - szkoda kolejnej roboty jak np. łożysko padnie; kiedyś nabijało się nowe okładziny i heja, ale robocizna była tańsza od części...
Żeby nie mieć kłopotu, tarczę centruje się względem koła zamachowego trzpieniem o parametrach wałka przed dokręceniem docisku. Jak tego nie zrobisz, to utrafienie wałkiem sprzęgowym w otwór w kole zamachowym graniczy z szóstką w Totka - a ręce trzymające skrzynię pod autem mdleją cholernie szybko, szczególnie na mrozie.
Jeśli zaczyna się ślizgać, to możesz jeszcze trochę pojeździć, ale delikatnie - najbardziej przykry jest moment kiedy sprzęgło pada np w błocie albo jak wieziesz żonę rano do pracy. Jeśli poczujesz uślizgi sprzęgła na czarnym pod lekką górkę, zawracaj szybko do garażu i kładź się się pod auto.
PS
Zostały mi po mojej ladacznicy mało używane docisk i tarcza Sachsa, jeździły z Argentą 2.0; jakby co pisz...
Generalnie: NISSAN
..jeszcze tylko parę wiosen, jeszcze parę przygód z losem..
..jeszcze tylko parę wiosen, jeszcze parę przygód z losem..
- p0mian
-
- Posty: 224
- Rejestracja: ndz lis 09, 2014 5:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska - Jarocin
- Kontaktowanie:
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
ja w celu zdjęcia skrzyni w 1.7i zdjąłem też reduktor. Wymieniałem sprzęgło, docisk, łożysko w wale, uszczelniacz wału. Przy zdejmowaniu trzeba odkręcić najpierw rozrusznik i wysprzęglik. Silnika nie musiałem niczym blokować. Nie mając mega przedłużki klucza miałem problem z górnymi śrubami - poluzowałem je płaskim kluczem a potem tanią grzechotką skróconą tak, że praktycznie rączka mieściła się w dłoni odkręcałem do końca - od góry. Robiłem bez kanału i podnoszenia nivy. Zakładając skrzynię dzwon podniosłem na stopach (mam nr 46) i mogłem sobie spokojnie celować bez męczenia rąk. Sprzęgło centrowałem wcześniej przyciętym skuwakiem od młota udarowego 

niva challenge accepted
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Serdecznie dziękuję za rady. Jak widać jednak co człowiek to nieco inna metoda 
Przy wymianie sprzęgła bez wyjmowania reduktora jest więcej zabawy, więcej podchodów itd...Może warto poświęcić kilka minut na wyjęcie reduktora i mieć czysty i łatwy dostęp? Pozostanie tylko problem osiowania...
Uszczelniacze, łożyska i osiowanie tarczy-wiadoma sprawa
Co do samego faktu konieczności wymiany sprzęgła temat mnie nie nagli, przymierzam się do niego dobre pół roku odkąd pierwszy raz pojawił się problem w terenie. Podczas normalnej jazdy i jazdy z umiarem w terenie ze sprzęgłem totalnie nic się nie dzieje, strzały ze sprzęgła, ruszanie "z piskiem" nie powoduje nawet minimalnego uślizgu sprzęgła. Przymierzam się żeby być gotowym na TEN dzień

Przy wymianie sprzęgła bez wyjmowania reduktora jest więcej zabawy, więcej podchodów itd...Może warto poświęcić kilka minut na wyjęcie reduktora i mieć czysty i łatwy dostęp? Pozostanie tylko problem osiowania...
Uszczelniacze, łożyska i osiowanie tarczy-wiadoma sprawa

Co do samego faktu konieczności wymiany sprzęgła temat mnie nie nagli, przymierzam się do niego dobre pół roku odkąd pierwszy raz pojawił się problem w terenie. Podczas normalnej jazdy i jazdy z umiarem w terenie ze sprzęgłem totalnie nic się nie dzieje, strzały ze sprzęgła, ruszanie "z piskiem" nie powoduje nawet minimalnego uślizgu sprzęgła. Przymierzam się żeby być gotowym na TEN dzień

Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Serdecznie dziękuję za rady. Jak widać jednak co człowiek to nieco inna metoda 
Przy wymianie sprzęgła bez wyjmowania reduktora jest więcej zabawy, więcej podchodów itd...Może warto poświęcić kilka minut na wyjęcie reduktora i mieć czysty i łatwy dostęp? Pozostanie tylko problem osiowania...
Uszczelniacze, łożyska i osiowanie tarczy-wiadoma sprawa
Co do samego faktu konieczności wymiany sprzęgła temat mnie nie nagli, przymierzam się do niego dobre pół roku odkąd pierwszy raz pojawił się problem w terenie. Podczas normalnej jazdy i jazdy z umiarem w terenie ze sprzęgłem totalnie nic się nie dzieje, strzały ze sprzęgła, ruszanie "z piskiem" nie powoduje nawet minimalnego uślizgu sprzęgła. Przymierzam się żeby być gotowym na TEN dzień

Przy wymianie sprzęgła bez wyjmowania reduktora jest więcej zabawy, więcej podchodów itd...Może warto poświęcić kilka minut na wyjęcie reduktora i mieć czysty i łatwy dostęp? Pozostanie tylko problem osiowania...
Uszczelniacze, łożyska i osiowanie tarczy-wiadoma sprawa

Co do samego faktu konieczności wymiany sprzęgła temat mnie nie nagli, przymierzam się do niego dobre pół roku odkąd pierwszy raz pojawił się problem w terenie. Podczas normalnej jazdy i jazdy z umiarem w terenie ze sprzęgłem totalnie nic się nie dzieje, strzały ze sprzęgła, ruszanie "z piskiem" nie powoduje nawet minimalnego uślizgu sprzęgła. Przymierzam się żeby być gotowym na TEN dzień

Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Baxter pisze, że regulację napinacza łańcuszka trzeba robić co 10kkm, więc u mnie już czas najwyższy. Stąd pytanie:
Śruba od regulacji napinacza łańcucha to jest lewy czy prawy gwint?
Procedurę chcę zrobić w ten sposób:
1) odkręcić srubę
2) z wyczuciem stuknąć młotkiem, żeby sie napinacz odblokował (gdzieś w którymś wątku czytałem, że łoczek potrafi się przyblokować i regulacja nic nie da).
3) popchnąć auto na 5 biegu 2-3 metry, żeby wał zrobił z 1+ obrót; za żadne skarby nie cofać coby nie przestawić łańcuszka i nie pogiąć sobie zaworów
4) dokręcić śrubę
Coś pominąłęm?
Śruba od regulacji napinacza łańcucha to jest lewy czy prawy gwint?
Procedurę chcę zrobić w ten sposób:
1) odkręcić srubę
2) z wyczuciem stuknąć młotkiem, żeby sie napinacz odblokował (gdzieś w którymś wątku czytałem, że łoczek potrafi się przyblokować i regulacja nic nie da).
3) popchnąć auto na 5 biegu 2-3 metry, żeby wał zrobił z 1+ obrót; za żadne skarby nie cofać coby nie przestawić łańcuszka i nie pogiąć sobie zaworów
4) dokręcić śrubę
Coś pominąłęm?
Niva 2000r., 1.7SPI, bez LPG
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Górni$.Sprawdż luz między łapą sprzęgła,a nakrętką kulistą .Powinien wynosić 5-6mm i w miare zużycia tarczy ten luz się zmniejsza.Według mnie w Nivie nie da się wyjąć skrzyni jak nie wyjmiesz reduktora.A parę sprzęgieł już w Nivach wymieniłem.
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Ja dawałem koledze napinać łańcuszek, robił to w ten sposób że odkręcał śrubę, pukał młotkiem w śrubę napinacza, kręcił wałem w kierunku pracy silnika i łańcuszek naciągnięty. U mnie na wale korbowym jest śruba z mocowaniem na korbę to ruszał wałem grubszym śrubokrętem.
Gniotsa nie łamiotsa - 21214 SPI LPG
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Po lekkim lifcie przednie koła dostały dodatni kąt przechyłu (czyli od przodu kołą wyglądają tak: \--/). Jutro jadę na geometrię i się zastanawiam z jakimi kosztami się liczyć? Diagnoza 50PLN i ustawienie jednego punktu to 20PLN. Ktoś coś wie?
Niva 2000r., 1.7SPI, bez LPG
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Najlepiej, co do ceny, to umów się na początku. Niva ma regulację na podkładkach i żeby coś skorygować to musi rozkręcać wszystko od początku. No chyba, że ponacina podkładki i zamiast O zrobi U
Co do ceny to nie pomogę. U mnie robił znajomy.
Co do ceny to nie pomogę. U mnie robił znajomy.
Niva `88 1.6 zagazowana
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Taniej i pewniej wyjdzie moim zdaniem pojechać na geometrię i mówić, żeby robili wszystko co potrzeba.
W Łodzi za taką usługę na całe auto jest to suma w okolicach 200 zł
W Łodzi za taką usługę na całe auto jest to suma w okolicach 200 zł
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Witam.
Problem następujący.
Niva 1.7i
Dzisiaj rano przy temperaturze -15 Nivka odpaliła bez problemu.Po przejechaniu ok 10km leśnymi drogami po krótkim postoju nie mogłem odpalić auta.Było tylko takie (klik) i rozrusznik nie kręcił.
Po dłuższych kombinacjach wrzuciłem wsteczny bieg i przekręciłem kluczyk.Ponowne uruchomienie zakończyło się sukcesem.
Co może być przyczyną Nie odpalania Nivy?
Problem następujący.
Niva 1.7i
Dzisiaj rano przy temperaturze -15 Nivka odpaliła bez problemu.Po przejechaniu ok 10km leśnymi drogami po krótkim postoju nie mogłem odpalić auta.Było tylko takie (klik) i rozrusznik nie kręcił.
Po dłuższych kombinacjach wrzuciłem wsteczny bieg i przekręciłem kluczyk.Ponowne uruchomienie zakończyło się sukcesem.
Co może być przyczyną Nie odpalania Nivy?
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Zawiesił się rozrusznik lub/i zaśniedziałe klemy akumulatora lub/i brak masy silnika ewentualnie ładowanie choć jeżeli to krótko trwało to raczej akumulator nie zdąrzył by się zregenerować. Najbardziej prawdopodobne to pierwsze.
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Dziękuję za odpowiedz.almar pisze:Zawiesił się rozrusznik lub/i zaśniedziałe klemy akumulatora lub/i brak masy silnika ewentualnie ładowanie choć jeżeli to krótko trwało to raczej akumulator nie zdąrzył by się zregenerować. Najbardziej prawdopodobne to pierwsze.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 3
- Rejestracja: ndz sty 24, 2016 5:41 pm
- Lokalizacja: Kwidzyn
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Szukałem ale nie znalazłem...
Co ile km wymagana jest wymiana łańcucha rozrządu, napinacza itd? Producent przewiduje taki okres?
Czy wymiana dopiero gdy zaczynają się hałasy, lub przy generalce silnika?
Niva 1,7mpi 2002r
Co ile km wymagana jest wymiana łańcucha rozrządu, napinacza itd? Producent przewiduje taki okres?
Czy wymiana dopiero gdy zaczynają się hałasy, lub przy generalce silnika?
Niva 1,7mpi 2002r
Re: szybkie pytanie-szybka odpowiedz
Moim zdaniem co 70 tys km.A jak wcześniej dzwoni to trzeba go naciągnąć.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość