Kurde to jak mam stwierdzić czy jest uszkodzona czy nie ? Czyli po zdjęciu czapki jeśli uszczelka cała to głowica z automatu na skup złomu ?klucz13 pisze:po to są mikro żeby ich nie było widać
Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Moderator: Kosiarz
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Oddajesz do zakładu zajmującego się głowicami - a oni to stwierdzą na specjalnym "stole"
Przy składaniu nie idź "w tanioś" - tylko porządne śruby i uszczelkę. I odpowiedni fachowiec, który wie jak to poskładać do kupy według manuala
Przy okazji warto pozakładać niektóre nowe uszczelnienia - w miarę oryginalne aby długo służyło
Jeżeli wyjadą pęknięcia to stawiam na 6-ty cylinder między gniazdami zaworowymi
Przy składaniu nie idź "w tanioś" - tylko porządne śruby i uszczelkę. I odpowiedni fachowiec, który wie jak to poskładać do kupy według manuala
Przy okazji warto pozakładać niektóre nowe uszczelnienia - w miarę oryginalne aby długo służyło
Jeżeli wyjadą pęknięcia to stawiam na 6-ty cylinder między gniazdami zaworowymi
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl
http://www.kajmanoverland.pl
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Powtarzam jak to było u mnie :
-zawieszona szklanka, przez którą zawór wydechowy sie nie domykał
Tak to się prezentowało na żywo:
https://www.youtube.com/watch?v=9H19LRInKWM
-zawieszona szklanka, przez którą zawór wydechowy sie nie domykał
Tak to się prezentowało na żywo:
https://www.youtube.com/watch?v=9H19LRInKWM
Patrol GR Y60 2xARB, snorkel Safari, Kenda 33" MT, OME/Bilstein, zderzaki, wyciągara, Raptor
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
U mnie będzie chyba to samo. Po jutrze będę wszystko wiedział. Oczywiście dam znaćWill pisze:Powtarzam jak to było u mnie :
-zawieszona szklanka, przez którą zawór wydechowy sie nie domykał
Tak to się prezentowało na żywo:
https://www.youtube.com/watch?v=9H19LRInKWM

Powiedz mi jeszcze czy naprawa wiązała się z wymianą szklanek, wałka i panewek ? Czy wyłącznie czyszczeniem szklanek ?
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Same szklanki mi wymieniono i jest lala
a no i ten nieszczęsny zawór też
Był tak wypalony, że dziwię się, że się nie urwał i nie rozyebau motoru 



Patrol GR Y60 2xARB, snorkel Safari, Kenda 33" MT, OME/Bilstein, zderzaki, wyciągara, Raptor
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Brak kompresji na 3 i 6 cylindrze ok 6.5 - 7 Bar. Na pozostałych 29-30 Bar. Dziś jeszcze zdejmujemy czapeczkę i będzie wszystko jasne. Coś czuję, że pozbędę się litra bimbru 

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
sensson pisze:Brak kompresji na 3 i 6 cylindrze ok 6.5 - 7 Bar. Na pozostałych 29-30 Bar. Dziś jeszcze zdejmujemy czapeczkę i będzie wszystko jasne. Coś czuję, że pozbędę się litra bimbru
Na ciepłym czy zimnym silniku??
To od razu rób remont "pierścieni"
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl
http://www.kajmanoverland.pl
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Kompresja wyszła na zimnym silniku :
1 cylinder 30 Bar
2 cylinder 32 Bar
3 cylinder - 6.5 Bar
4 cylinder 30 Bar
5 cylinder 31 Bar
6 cylinder 7 bar
Wygląda to tak :
Wzrokowo głowica wygląda na całą, uszczelka też. Oczywiście trzeba będzie ją sprawdzić ( głowicę ) Gładzie cylindrów są bez rys, pierścienie wzrokowo wyglądają OK. Tłoki bez pękniec i zarysowań. Dziś zaleję cylindry benzyną i sprawdzę szczelnośc pierścieni. Zapewne i tak je wymienię bez wzgledu na stan skoro mam już pół silnika rozebrane. Sprawdzę szczelność gniazd zaworowych, zaworów itp. Przypuszczam, mimo wszystko, że to głowica chociaż wzrokowo ciężko to stwierdzić.
W czwartek zawiozę głowicę i wtryski na sprawdzenie na stół.
Cały czas mnie zastanawia kompresja 3 i 6 cylindra. Przy mikro peknięciu 6.5 -7 Bar ? Hmmm. Trochę to dziwne. Spodziewałbym się dziury w głowicy i to konkretnej a tu nic.
Dobra nie ma co dewagować. Napisze póżniej jak wyszła szczelność pierścieni i zaworów po zalaniu benzyną.
p.s. Jak cała operacja się zakończy postanowiłem wypier ...ć oryginalną chłodnicę. Musze mieć pewność lepszego chłodzenia.
Zastanwiam się nad czymś takim :
Co wy na to ?
1 cylinder 30 Bar
2 cylinder 32 Bar
3 cylinder - 6.5 Bar
4 cylinder 30 Bar
5 cylinder 31 Bar
6 cylinder 7 bar
Wygląda to tak :
Wzrokowo głowica wygląda na całą, uszczelka też. Oczywiście trzeba będzie ją sprawdzić ( głowicę ) Gładzie cylindrów są bez rys, pierścienie wzrokowo wyglądają OK. Tłoki bez pękniec i zarysowań. Dziś zaleję cylindry benzyną i sprawdzę szczelnośc pierścieni. Zapewne i tak je wymienię bez wzgledu na stan skoro mam już pół silnika rozebrane. Sprawdzę szczelność gniazd zaworowych, zaworów itp. Przypuszczam, mimo wszystko, że to głowica chociaż wzrokowo ciężko to stwierdzić.
W czwartek zawiozę głowicę i wtryski na sprawdzenie na stół.
Cały czas mnie zastanawia kompresja 3 i 6 cylindra. Przy mikro peknięciu 6.5 -7 Bar ? Hmmm. Trochę to dziwne. Spodziewałbym się dziury w głowicy i to konkretnej a tu nic.
Dobra nie ma co dewagować. Napisze póżniej jak wyszła szczelność pierścieni i zaworów po zalaniu benzyną.
p.s. Jak cała operacja się zakończy postanowiłem wypier ...ć oryginalną chłodnicę. Musze mieć pewność lepszego chłodzenia.
Zastanwiam się nad czymś takim :
Ostatnio zmieniony pn sty 02, 2017 11:40 am przez sensson, łącznie zmieniany 2 razy.
- jasio_79
- jestem tu nowy...
- Posty: 6
- Rejestracja: ndz mar 17, 2013 7:34 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Witam,
Kolego powiedz jeszcze jak sprawa się skończyła.
Pozdrawiam
Kolego powiedz jeszcze jak sprawa się skończyła.
Pozdrawiam
NISSAN GR Y60
2.8 ON+LPG
2.8 ON+LPG
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Rozumiem, że nie było próby olejowej?
Benzyną to sprawdza się szczelność zaworów.
Ja stawiam na zawory.
Benzyną to sprawdza się szczelność zaworów.
Ja stawiam na zawory.
Sławekk, Y60
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
jasio_79 pisze:Witam,
Kolego powiedz jeszcze jak sprawa się skończyła.
Pozdrawiam
Sprawa jest w toku. Będę na bierząco pisał jak postępy.
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Nie próby olejowej nie było. Co do benzyny zgadzam się sprawdza się zawory aczkolwiek wydaje mi sie, że przy nieszczelnych pierścieniach zalanie cylindrów benzyną da informację o ich szczelności. Po zalaniu i odczekaniu kilku godzin.Sławekk pisze:Rozumiem, że nie było próby olejowej?
Benzyną to sprawdza się szczelność zaworów.
Ja stawiam na zawory.
Chciałbym, żeby to były zawory

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Sama wymiana pierścieni to szkoda robić - trzeba to połączyć ze szlifem
Co do chłodnicy - zastanawiałem się tez nad podobnym rozwiązaniem - a szczególnie nad grubszą wersją - ale ostatecznie kupiłem oryginalną nissana i jestem zadowolony.
Najlepsze że stara wyglądała ok tyle tylko że była drugie tyle cięższa
A to ciśnienie miałeś na zimnym czy ciepłym silniku
Co do chłodnicy - zastanawiałem się tez nad podobnym rozwiązaniem - a szczególnie nad grubszą wersją - ale ostatecznie kupiłem oryginalną nissana i jestem zadowolony.
Najlepsze że stara wyglądała ok tyle tylko że była drugie tyle cięższa

A to ciśnienie miałeś na zimnym czy ciepłym silniku

GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl
http://www.kajmanoverland.pl
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Na zimnym.Cajman pisze:A to ciśnienie miałeś na zimnym czy ciepłym silniku
Gładzie cylindrów i pierścienie wzrokowo wydają się być ok. Rozważę to jeszcze zwłaszcza, że kompresja na cylindrach 1,2,4,5 jest wzorowa.Cajman pisze:Sama wymiana pierścieni to szkoda robić - trzeba to połączyć ze szlifem
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
to teraz wiesz dlaczego telepało silnikiem na zimnym - więc może okazać się że głowica będzie ok
A na ciepłym jakie ciśnienie
Możesz mieć pęknięte pierścienie - to że gładzie wyglądają ok to o niczym nie świadczy - nie wiem - każdy kto się tym zajmuje - remontem tych silników mówi że wymiana samych pierścieni nic nie da
A na ciepłym jakie ciśnienie

Możesz mieć pęknięte pierścienie - to że gładzie wyglądają ok to o niczym nie świadczy - nie wiem - każdy kto się tym zajmuje - remontem tych silników mówi że wymiana samych pierścieni nic nie da
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl
http://www.kajmanoverland.pl
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Na ciepłym nie mierzyłem. Ale po zalaniu cylindrów benzyną po 4h jest stan. Nic nie ubyło. Zatem moge przypuszczać, że są OK. Nie chce mi sie szlifować cylindrów. Sam wiesz trzeba wyjąć serducho rozbebeszyć. Dużo roboty.Cajman pisze: A na ciepłym jakie ciśnienie
Jutro głowica jedzie do fachowca i będzie wszystko wiadomo. Jedno jest pewne zawory wydechowe nie trzymają. Są nieszczelne.
- miastek
-
- Posty: 1309
- Rejestracja: czw gru 18, 2003 11:37 am
- Lokalizacja: Miastko/Szczecin
- Kontaktowanie:
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Nie przechodź na elektryki.
Sprawny i ogarnięty oryginalny układ spokojnie daje radę a z elektrykami bywa różnie. Raz stanie wentylator drugi raz zdechnie przekaźnik albo spali się bezpiecznik i zanim zauważysz to uszczelka albo glowica podskoczy.
Ja swoim cisnąłem pod ostre góry w Albanii i Grecji przy plus 40 stopniach i dawał radę a jak temp. rosła to bieg niżej i spadała.
Jedynie chłodnicę można dać grubszą.
Sprawny i ogarnięty oryginalny układ spokojnie daje radę a z elektrykami bywa różnie. Raz stanie wentylator drugi raz zdechnie przekaźnik albo spali się bezpiecznik i zanim zauważysz to uszczelka albo glowica podskoczy.
Ja swoim cisnąłem pod ostre góry w Albanii i Grecji przy plus 40 stopniach i dawał radę a jak temp. rosła to bieg niżej i spadała.
Jedynie chłodnicę można dać grubszą.
http://www.4x4.szczecin.pl/
Vitara->Samurai->GR->GRII
Vitara->Samurai->GR->GRII
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Zgadza się
Jedynie przy próbie montażu grubszej chłodnicy sprawdź czy Ci wejdzie - u mnie niestety z powodu klimatyzacji nie dało się dobrać jakiejś markowej
Może przy rzeźbie od pana henia ....ale wolę mieć markową i sprawdzoną - niestety jeżdżę raczej w dłuższe trasy i niezawodność jest u mnie na pierwszym miejscu
Jedynie przy próbie montażu grubszej chłodnicy sprawdź czy Ci wejdzie - u mnie niestety z powodu klimatyzacji nie dało się dobrać jakiejś markowej
Może przy rzeźbie od pana henia ....ale wolę mieć markową i sprawdzoną - niestety jeżdżę raczej w dłuższe trasy i niezawodność jest u mnie na pierwszym miejscu
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl
http://www.kajmanoverland.pl
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Zastosuję sięmiastek pisze:Nie przechodź na elektryki.
Sprawny i ogarnięty oryginalny układ spokojnie daje radę a z elektrykami bywa różnie. Raz stanie wentylator drugi raz zdechnie przekaźnik albo spali się bezpiecznik i zanim zauważysz to uszczelka albo glowica podskoczy.
Ja swoim cisnąłem pod ostre góry w Albanii i Grecji przy plus 40 stopniach i dawał radę a jak temp. rosła to bieg niżej i spadała.
Jedynie chłodnicę można dać grubszą.

Głowicę zawiozłem do fachowca w poniedziałek werdykt

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Z tym przegrzewaniem to różnie bywa
Pierwsza sprawa jest taka że możesz nigdy nie doprowadzić do tzw przegrzania a i tak po kilkuset km mogą pojawić się jakieś mikro pęknięcia które w zasadzie dopiero za kilka lat doprowadzą do takiego problemu jakie sam doświadczasz. Tak że Ty możesz jeździć jak "z jajkiem" ale nie wiesz co było wcześniej. Bo to przeważnie nie jest tak że podskoczy temperatura i bęc nie da się jechać.
Te objawy na początku są nie zauważalne potem coraz większe itd itd. To podobnie jak z amortyzatorami. Jeździsz i jeździsz (przyzwyczajasz się do ich słabszej pracy aż dopiero jak pojedziesz na badania albo usiądzie ktoś kto nim nie jeździ i stwierdzi - o rany, jak masz wydupcone amory.
Co do obawy na temat temperatury. Najpierw trzeba sobie odpowiedzieć jak używasz swojego patrola.
Jeżeli do jazdy na codzień - to jeżeli masz sprawną chłodnicę i wisko (i nie grzebane przy dawce paliwa w pompie) to nie masz czym się przejmować, nie powinieneś mieć nigdy z tym problemu. Bo nawet jak masz klime i w baaardzo upalny dzień temperatura zacznie rosnąć to powinieneś mieć czujnik w chłodnicy wody - który jak stwierdzi wzrost temperatury to wyłączy klimatyzację. Ale warto obserwować wskaźnik, szczególnie stojąc w korku.
Jeżeli jeździsz terenowo - no cóż, tu już warto coś pomyśleć o poprawieniu fgabryki - ale w tym temacie to może ktoś inny się wypowie, bo ja mogę w następnym - raczej nie topie w błocie swojego parcha
Jeżeli patrol pracuje ciężko - np ciągając przyczepy (tak jak u mnie) - to można pewne modyfikacje poczynić. I tak:
Można delikatnie zwiększyć dawkę paliwa - wbrew pozorom ma to znaczenie na temperaturę - leciuteńkie zwiększenie może spowodować nawet zmniejszenie temperatury w ekstremalnym pałowaniu - ale wtedy warto założyć wskaźnik EGT (nie jest tani), aby Ci tłoki nie spłynęły do miski olejowej
.
Założyć można dobry - gdzie masz np kreskę co 2 st C - wskaźnik temperatury wody. Zamontować go jest dobrze w tzw mały obieg. Robisz mostek/obejście np na wężu który idzie do nagrzewnicy w podłokietniku.
Również wskaźnik doładowania turbo pomaga w tym - dobraniu odpowiedniego przełożenia - co skutkuje utrzymaniem temperatury
A potem - najważniejsze - trzeba z tych trzech wskaźników nauczyć się korzystać. Umieć odczytywać wskazania - oraz ich tendecję - czy to wzrostowa czy malejąca - pozwala to na odpowiednią reakcję (zmiana przełożenia, odpuszczenie lekko gazu itp), co uchroni przed wystąpieniem przegrzania silnika - nawet chwilowego
Bo co jest według mnie pewnym problemem - termostat jest umieszczony przy powrocie z chłodnicy. Więc jak np jadąc pod górę, dasz mu po garach i temperatura poskoczy - to zanim płyn który opływa wokół głowicy/bloku dotrze do chłodnicy i jej końca i spowoduje otwarcie szerzej termostatu, zanim płyn zwiększy swój przepływ i odbierze ciepło z głowicy to ona przez chwilę dostanie w dupę wysoką temperaturą - a skutki potem co niektórzy już poznali. A wskaźnik ten fabryczny na desce rozdzielczej tego nie uchwyci - on ma dosyć dużą bezwładność - więc jak on pokazuje wzrost temperatury to już można powiedzieć "że posprzątane"
Najgorzej - bo najdalej od chłodnicy ma 6-ty cylinder - i dlatego tam przeważnie są te problemy.
Co do odczytów wskaźników - gdy dajesz w gary i wzrasta temp EGT ponad stan (a ile powinna wynosić max dopuszczalna temperatura to już zależy od jego umiejscowieniu), to już odpuszczasz gaz, lub zmiana biegu. Bo za chwilę zacznie wzrastać temp na dodatkowym wskaźniku temp wody. Wskaźnik doładowania też jest pomocny - z czasem tylko na jego podstawie można opanować jak operować gazem i przełożeniami aby utrzymać temp w odpowiednim zakresie
Piszę to z własnego kilkuletniego doświadczenia - a ciągam przyczepy gdzie masa całego zestawu jest czasami 5,5-6,0 ton i to po dosyć stromych i długich podjazdach (przy temperaturach zewnętrznych w granicach trzydziestukilku st C
Pierwsza sprawa jest taka że możesz nigdy nie doprowadzić do tzw przegrzania a i tak po kilkuset km mogą pojawić się jakieś mikro pęknięcia które w zasadzie dopiero za kilka lat doprowadzą do takiego problemu jakie sam doświadczasz. Tak że Ty możesz jeździć jak "z jajkiem" ale nie wiesz co było wcześniej. Bo to przeważnie nie jest tak że podskoczy temperatura i bęc nie da się jechać.
Te objawy na początku są nie zauważalne potem coraz większe itd itd. To podobnie jak z amortyzatorami. Jeździsz i jeździsz (przyzwyczajasz się do ich słabszej pracy aż dopiero jak pojedziesz na badania albo usiądzie ktoś kto nim nie jeździ i stwierdzi - o rany, jak masz wydupcone amory.
Co do obawy na temat temperatury. Najpierw trzeba sobie odpowiedzieć jak używasz swojego patrola.
Jeżeli do jazdy na codzień - to jeżeli masz sprawną chłodnicę i wisko (i nie grzebane przy dawce paliwa w pompie) to nie masz czym się przejmować, nie powinieneś mieć nigdy z tym problemu. Bo nawet jak masz klime i w baaardzo upalny dzień temperatura zacznie rosnąć to powinieneś mieć czujnik w chłodnicy wody - który jak stwierdzi wzrost temperatury to wyłączy klimatyzację. Ale warto obserwować wskaźnik, szczególnie stojąc w korku.
Jeżeli jeździsz terenowo - no cóż, tu już warto coś pomyśleć o poprawieniu fgabryki - ale w tym temacie to może ktoś inny się wypowie, bo ja mogę w następnym - raczej nie topie w błocie swojego parcha
Jeżeli patrol pracuje ciężko - np ciągając przyczepy (tak jak u mnie) - to można pewne modyfikacje poczynić. I tak:
Można delikatnie zwiększyć dawkę paliwa - wbrew pozorom ma to znaczenie na temperaturę - leciuteńkie zwiększenie może spowodować nawet zmniejszenie temperatury w ekstremalnym pałowaniu - ale wtedy warto założyć wskaźnik EGT (nie jest tani), aby Ci tłoki nie spłynęły do miski olejowej

Założyć można dobry - gdzie masz np kreskę co 2 st C - wskaźnik temperatury wody. Zamontować go jest dobrze w tzw mały obieg. Robisz mostek/obejście np na wężu który idzie do nagrzewnicy w podłokietniku.
Również wskaźnik doładowania turbo pomaga w tym - dobraniu odpowiedniego przełożenia - co skutkuje utrzymaniem temperatury
A potem - najważniejsze - trzeba z tych trzech wskaźników nauczyć się korzystać. Umieć odczytywać wskazania - oraz ich tendecję - czy to wzrostowa czy malejąca - pozwala to na odpowiednią reakcję (zmiana przełożenia, odpuszczenie lekko gazu itp), co uchroni przed wystąpieniem przegrzania silnika - nawet chwilowego
Bo co jest według mnie pewnym problemem - termostat jest umieszczony przy powrocie z chłodnicy. Więc jak np jadąc pod górę, dasz mu po garach i temperatura poskoczy - to zanim płyn który opływa wokół głowicy/bloku dotrze do chłodnicy i jej końca i spowoduje otwarcie szerzej termostatu, zanim płyn zwiększy swój przepływ i odbierze ciepło z głowicy to ona przez chwilę dostanie w dupę wysoką temperaturą - a skutki potem co niektórzy już poznali. A wskaźnik ten fabryczny na desce rozdzielczej tego nie uchwyci - on ma dosyć dużą bezwładność - więc jak on pokazuje wzrost temperatury to już można powiedzieć "że posprzątane"
Najgorzej - bo najdalej od chłodnicy ma 6-ty cylinder - i dlatego tam przeważnie są te problemy.
Co do odczytów wskaźników - gdy dajesz w gary i wzrasta temp EGT ponad stan (a ile powinna wynosić max dopuszczalna temperatura to już zależy od jego umiejscowieniu), to już odpuszczasz gaz, lub zmiana biegu. Bo za chwilę zacznie wzrastać temp na dodatkowym wskaźniku temp wody. Wskaźnik doładowania też jest pomocny - z czasem tylko na jego podstawie można opanować jak operować gazem i przełożeniami aby utrzymać temp w odpowiednim zakresie
Piszę to z własnego kilkuletniego doświadczenia - a ciągam przyczepy gdzie masa całego zestawu jest czasami 5,5-6,0 ton i to po dosyć stromych i długich podjazdach (przy temperaturach zewnętrznych w granicach trzydziestukilku st C
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl
http://www.kajmanoverland.pl
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Bardzo Ci dziękuję za wyczerpujące informacje. To bardzo pouczające. Nie mam za dużego doświadczenia z Nissanem stąd też moje ( czasem głupkowate pytania )
Używam samochodu głównie do wypadów do lasu. Lekki teren. Nie jestem zwolennikiem taplania go w błocie aż po lusterka. Z tego powodu nawet nie montowałem snorkela. Po czarnym też nie przesadzam gdyż staram się nie przekraczać 110 km/h i nie ciągam przyczep. Ale po moich obecnych przygodach kombinuję zrobić coś aby minimalizować ryzyko.
Tak jak napisałem w poniedziałek będę wiedział co z głowicą. Podobno podparło zawory i stąd brak kompresji. Ale nie będę się cieszył na wyrost. Przy okazji naprawy silnika mechanik montuje mi wyciągarkę w oryginalny zderzak. Po jego zdjęciu okazało się, że przednia belka i nadkola od wewnątrz wymagają renowacji gdyż ruda się już nimi zajęła. Ponieważ auto zapewne zostanie na dłużej ze mną cokolwiek robię, robię to z dużą dbałością.
Już dawno myślałem o dodatkowych wskaźnikach przede wszystkim dokładnego termometru cieczy z funkcją WARN. Nie chcę tylko z samochodu robić choinki i czepiać wskaźników "ala tuningowych".
http://allegro.pl/uniwersalny-komputer- ... 96483.html - to cudo załatwi sprawę kompleksowo. Posiada min możliwość pomiaru temperatury spalin EGT. Ponieważ znam się deczko na tym to powinienem sobie z tym poradzić
Jak tylko odbiorę swoje autko będę kombinował z tym kompem.
Pozdrawiam

Tak jak napisałem w poniedziałek będę wiedział co z głowicą. Podobno podparło zawory i stąd brak kompresji. Ale nie będę się cieszył na wyrost. Przy okazji naprawy silnika mechanik montuje mi wyciągarkę w oryginalny zderzak. Po jego zdjęciu okazało się, że przednia belka i nadkola od wewnątrz wymagają renowacji gdyż ruda się już nimi zajęła. Ponieważ auto zapewne zostanie na dłużej ze mną cokolwiek robię, robię to z dużą dbałością.
Już dawno myślałem o dodatkowych wskaźnikach przede wszystkim dokładnego termometru cieczy z funkcją WARN. Nie chcę tylko z samochodu robić choinki i czepiać wskaźników "ala tuningowych".
http://allegro.pl/uniwersalny-komputer- ... 96483.html - to cudo załatwi sprawę kompleksowo. Posiada min możliwość pomiaru temperatury spalin EGT. Ponieważ znam się deczko na tym to powinienem sobie z tym poradzić

Pozdrawiam
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Korozja - zobacz pod plastikami na nadkolach i rama - szczególnie z tyłu - od tylnej osi.
Ja swojego zakonserwowałem tzw "smarem działowym" z domieszkami oleju transformatorowego (przy profilach i małych szczelinach) lub elastomeru przy powierzchniach zewnętrznych (rama na zewnątrz itp). Trzeba to odnawiać co jakieś 4 lata. Nakłada się na ciepło - po podgrzaniu.
Jedynie wszelcy mechanicy będą kląć na Ciebie - bo cokolwiek robiąc pod spodem będą brudni - a i nie zdziw się że w upalne dni coś kapie z niego - to wycieka nadmiar samaru
Ale skoro czołgi , działa, armaty i inne militarne ustrojstwa tym zabezpieczają, stoi to na zewnątrza w przypadku wojny po 10 latach odpalają i działa - tzn dobrze zabezpiecza
Ja swojego zakonserwowałem tzw "smarem działowym" z domieszkami oleju transformatorowego (przy profilach i małych szczelinach) lub elastomeru przy powierzchniach zewnętrznych (rama na zewnątrz itp). Trzeba to odnawiać co jakieś 4 lata. Nakłada się na ciepło - po podgrzaniu.
Jedynie wszelcy mechanicy będą kląć na Ciebie - bo cokolwiek robiąc pod spodem będą brudni - a i nie zdziw się że w upalne dni coś kapie z niego - to wycieka nadmiar samaru

Ale skoro czołgi , działa, armaty i inne militarne ustrojstwa tym zabezpieczają, stoi to na zewnątrza w przypadku wojny po 10 latach odpalają i działa - tzn dobrze zabezpiecza
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl
http://www.kajmanoverland.pl
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Ramę mam zdrową. Była od nowości konserwowana ale dzięki za sugestie. A tak na marginesie skąd taki smar wziąć ? Gdzieś to można kupić?Cajman pisze:Korozja - zobacz pod plastikami na nadkolach i rama - szczególnie z tyłu - od tylnej osi.
Ja swojego zakonserwowałem tzw "smarem działowym" z domieszkami oleju transformatorowego (przy profilach i małych szczelinach) lub elastomeru przy powierzchniach zewnętrznych (rama na zewnątrz itp). Trzeba to odnawiać co jakieś 4 lata. Nakłada się na ciepło - po podgrzaniu.
Jedynie wszelcy mechanicy będą kląć na Ciebie - bo cokolwiek robiąc pod spodem będą brudni - a i nie zdziw się że w upalne dni coś kapie z niego - to wycieka nadmiar samaru
Ale skoro czołgi , działa, armaty i inne militarne ustrojstwa tym zabezpieczają, stoi to na zewnątrza w przypadku wojny po 10 latach odpalają i działa - tzn dobrze zabezpiecza
Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało
Poszukaj po internecie - wpisz smar działowy
a to jedna z notatek
"SMAR DZIAŁOWY - gęsty smar służący do ochrony przed korozją części broni artyleryjskiej nie pokrytych trwałymi powłokami ochronnymi; zależnie od gatunku s.dz. może być używany przez cały rok lub tylko w określonych okresach zależnie od temperatury otoczenia."
chroni "...nie pokrytych trwałymi powłokami ochronnymi..."
tak jak pisałem - trzeba go mieszać z dodatkami - w zależności od zastosowania
a to jedna z notatek
"SMAR DZIAŁOWY - gęsty smar służący do ochrony przed korozją części broni artyleryjskiej nie pokrytych trwałymi powłokami ochronnymi; zależnie od gatunku s.dz. może być używany przez cały rok lub tylko w określonych okresach zależnie od temperatury otoczenia."
chroni "...nie pokrytych trwałymi powłokami ochronnymi..."
tak jak pisałem - trzeba go mieszać z dodatkami - w zależności od zastosowania
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl
http://www.kajmanoverland.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości