Terenówka pod delikatne wyprawy ;)

[jradek]

No, teraz wiemy ze się nadajesz.
Vitara pewnie może byc, nie wiem, nie mialem. Nada się też Galloper, Pajero, Montero i nawet Musso. Za te kase nie kupisz toyoty, patrola, disco będzie zdechniete. Kup co Ci się podoba, byle w dobrym stanie i niezbyt egzotyczne. Możemy Ci zagwarantowac, że każde się popsuje, ważne aby było do czego przykrecac.

[Takayuki]

Masz praktykę z moto i zapomniałeś wspomnieć?
Jedziesz nas za pakowanie... jeździłem z takimi co w aucie mieli 3 torby i było ok, jeździłem z takimi co się zatrzymywali 2x dziennie na ciepły gotowany obiad bo inaczej się nie dało - tak rodzina i dzieci nauczone, a auto załadowane nad dach. Ale nam nie powiesz co oczekujesz od wycieczek, i potem wielce obrażanego zgrywasz bo sobie wybierzemy możliwą opcję i tak odpowiemy. No spoko.
Awaryjność - to samo co z moto. Moto ma być sprawne żeby dojechać, auto też. Tak samo podobnej klasy moto jak i auto [4x4 co podałeś]. Powinieneś to wiedzieć zamiast foszyć.
Podałem Ci konkret o cenach i awaryjności. Mało? To dopytaj o konkrety na przykładzie zamiast foszyć.
Przede wszystkim napisałem i zapytałem o podstawowej rzeczy determinującej cene, awaryjność. I zamiast się odnieść, foszysz.
Możesz jechać wyprawówką za 100k, możesz kupić disco 2 za 12k i obrócić bezawaryjnie Gruzję jak taki jeden z nami zrobił. I w pakiecie przedwyjazdowym tylko rozkręcił w drobny mak... środek auta i wyprał tapicerkę. Kwestia szczęścia, ryzyka, wymagań.
Opcja wyjazd lokalnie [bo Bałkany to lokalnie] z zapasowymi 2-3 tysiakmi na lawetę zamiast 20 na zrobienie auta, też jest opcją. Jeśli wszystkim uczestnikom spore ryzyko fakapu pasuje.
Ale to powinieneś nam napisać w 1 poście, zamiast foszyć, no.
OC za Y60 wychodzi poniżej tysiaka, więc weź może ogarnij co/gdzie ubezpieczasz. Poza tym co napisali, żałujesz 5 czy 10 stów na ubezpieczenie a nie będziesz żałował za naprawę, lawetę albo pakiet? Sprzeczność widzę. Za tysiaka też rumunii nie obrócisz, to pali więcej niż moto


Kółeczko się nakręca, bo takie same pytania jak Twoje i odpowiedzi na nie, często dokładne i pisane przez ludzi co pół świata zjeździli [dosłownie] masz na pierwszych kilku stronach tego działu. Jak Ci się nie chce poświęcić kilku godzinek i ruszyć tyłka poczytać, to mamy marnować czas i pisać ciągle to samo? Wolimy sobie pożartować w kółeczku

[Quentil]

Najlepiej zrób jak Ci będzie wygodniej, bo obrócić w te i wewte to można czymkolwiek co jeździ.

[jradek]

Mam wrazenie, że na Mamutach byłem za mało pijany.

[Takayuki]

Łaj?

[jradek]

Może byśmy bardziej pogadali.

[Takayuki]

O lustrzankach? Wtedy nie było tematu jeszcze.
Pogadamy jeszcze na jakimś nie udkowym Mamucie, bo udki nie mam.

[jradek]

Pogadamy o wszystkim. Następny Mamut powinien być dla równowagi w Twoich okolicach lub na pustyni siedleckiej.

[piotr-stihl]

szkoda naszego czasu na odpowiedzi

czy na oczy Tobie padło ?

widziałeś sprawne i pewne auto do tego 4x4 w kwocie którą chcesz wydać ?- ja nie

same opony + zapas to lekko licząc masz minimalnie 2000 zł - wnioski sam wyciągnij

jak wczesniej pisałem - tylko Fiat 126 p możżżżżżeeeeeeeeeeee spełni te oczekiwania i budżet , może

[Takayuki]

Pogadamy o wszystkim. Następny Mamut powinien być dla równowagi w Twoich okolicach lub na pustyni siedleckiej.

Ja tam lubię jeździć

[purti]

Grzesiek, zmieniłeś Km2 na coś innego, czy robisz pełne slicki?

[lbl78]

(...) to przeca się kłóci z ideą wypraw

Booo ... wyprawy som do Mongolii czy innej Afryki.
Tam gdzie psy dupami szczekają i cywilizacji nie ma.
Do RO czy na Mazury to wycieczka ...

hmmm a ja myśłałem że za Bajkał to na wycieczke żem se pojechał
musiałeś mi światopogląd burzyć?? tera na HDJta bede musiał ciułać potem dać go na chwile Rokforowi albo Kamilowi z workiem pieniądzóf, namioty dachowe kupować.... aaaaa ić ty fpisdu ;p

[ZbychoS]

(...) to przeca się kłóci z ideą wypraw

Booo ... wyprawy som do Mongolii czy innej Afryki.
Tam gdzie psy dupami szczekają i cywilizacji nie ma.
Do RO czy na Mazury to wycieczka ...

hmmm a ja myśłałem że za Bajkał to na wycieczke żem se pojechał
musiałeś mi światopogląd burzyć?? tera na HDJta bede musiał ciułać potem dać go na chwile Rokforowi albo Kamilowi z workiem pieniądzóf, namioty dachowe kupować.... aaaaa ić ty fpisdu ;p

Nie kryguj siem
Bajkał jest rzut beretem od Mongolii.
Kwalifikuje się do kategorii "inne Afryki" ...

Zresztą ... wszystko jest kwestią odbioru i interpretacji.
Wujek ( mój ) Zygmunt przez ostatnie 20 swego życia sam z siebie, nie wyszedł poza swe podwórko dalej niż 10-20m. Dla niego wyjazd do lekarza, do miasta zapewne wyprawą był.

Ba
Przecież On nic nie zrozumie, nie opisuj fochow pajacow co ich tu juz nie ma.
(...)

Sorry, nie obrażaj Tych co odeszli ...
Byli jacy byli.
Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą ...
( To było serio, nieżartobliwie ).

[jradek]

Jakiś czas temu miałem okazję wypić piwo z gościem co pojechał daleko z sam wiesz kim. Wspomniał o tym i trochę zmieniłem zdanie o sam wiesz kim.

[lbl78]

[
Bajkał jest rzut beretem od Mongolii.
Kwalifikuje się do kategorii "inne Afryki" ...

no właśnie ja cały czas jeździłem na wycieczki a tera bede musiał na wyprawy


w sumie w Innych Afrykach też byłem tragedia nie ma gdzie jechać

[Kabal]

[
Bajkał jest rzut beretem od Mongolii.
Kwalifikuje się do kategorii "inne Afryki" ...

no właśnie ja cały czas jeździłem na wycieczki a tera bede musiał na wyprawy


w sumie w Innych Afrykach też byłem tragedia nie ma gdzie jechać

ciężko jest żyć lekko. Jak Ty sobie z tym poradzisz? Hafty na softshellu to nie są tanie rzeczy

[Takayuki]

Jakiś czas temu miałem okazję wypić piwo z gościem co pojechał daleko z sam wiesz kim. Wspomniał o tym i trochę zmieniłem zdanie o sam wiesz kim.

Na plus czy na minus?

@purti
Robię z nich slicki. Jak Kazachstan wypali, kupuję na tą okoliczność nowy komplet i znowu robię z nich slicki

[bert]

Ale zdajesz sobie sprawę że to jest wchujdrogie hobby?!?

Kupiłem Pajeraka za 11 parę lat temu. Do dzisiaj włożyłem 27, a nadal mój wóz wygląda jak kupa gówna, w dodatku część prac robię sam, używam najtańszych zamienników, części ze szrotu i lepię to wszystko na trytytki.

Skąd Ty jesteś?

Najlepiej dawaj propozycje aut, my się pośmiejemy, a Ty się czegoś nauczysz.

trzeba było auto kupić na nie pokraka
nie wiem w co Ty te 27 włożyłeś?
11+27 + własna robota (jakaś niech będzie koło 5 tysi) razem 40-45 tysi i nadal kupa gówna?
Tirówki w niej obracasz masowo, to ten wkład?

[lbl78]

[
Bajkał jest rzut beretem od Mongolii.
Kwalifikuje się do kategorii "inne Afryki" ...

no właśnie ja cały czas jeździłem na wycieczki a tera bede musiał na wyprawy


w sumie w Innych Afrykach też byłem tragedia nie ma gdzie jechać

ciężko jest żyć lekko. Jak Ty sobie z tym poradzisz? Hafty na softshellu to nie są tanie rzeczy

o hakuna matata, w sumie nie pomyślałem, może se pohaftuje różnymi markami będe bardziej kul musze popracować nad imidżem... dzwonie do Romana

[piotrck]

Romek nie jest tani .... dwa razy to przemyśl

[lbl78]

do Ciebie nie dzwonie zrzędze już wystarczająco
a po starej Kuterkowej znajomości da mi zniżke jakoś uciułam, butelki sprzedam i styknie

[Takayuki]

Zrób jedno logo na lewej stronie drugie normalnie, będzie po taniości... bluza się pobrudzi, na lewą stronę i jedziemy dalej.

[nissterr]

Najmniej awaryjny silnik będzie miało wspomniane w Twoim poście terrano2 2.7tdi - rozrząd na kołach + charakterystyka pracy i wytrzymałości starego traktora
Takim zrobiłem ponad 150kkm i zawsze wracał na kołach.
Zjechałem to co byś chciał i ciut dalej.
Najdłuższa jednorazowa wycieczka to prawie 10kkm.
Wersja long wygodna dla 4 osób i dużej ilości bagażu z kratką z tyłu i pakowaniem po sufit.
Średnie spalanie na oryginalnych kołach ok. 11l.
Wygodna prędkość przelotowa 100-110km/h, maksymalna 130-140km/h + wir w baku ;p

Lift 2", większe koła, bagażnik dachowy, metalowy zderzak+wyciągarka, zabudowa tyłu itp - spalanie średnio wzrosło o 1-3 l (najwięcej w mieście).

Jeśli chcesz dłużej pojeździć i mieć dobrze zrobionego to w każdym przypadku czeka Cię długa i nierówna walka z rudą (u mnie w końcu pospawana cała buda i pociągnięta raptorem).
Koszty utrzymania niewiele większe od osobówki średniej klasy - dużo zamienników i używek (angole - ford maverick).
Więcej zapłacisz za oc, spalanie, oleje - większa ilość i częstsze wymiany.

Auto nie dla każdego - nie ma wygód dla prawdziwych podróżników - mały komfort na czarnym przy szybkiej jeździe (aerodynamika kiosku), brak esp, napęd na czarnym na tył tylko, brak tempomatu, słabe nawiewy i klima, brak nawiewu na 2 i 3 rząd...

Zalety - każdy inaczej ocenia - spójrz na zew.i wew. i sam zdecyduj

[jradek]

Normalnie tak piszesz o tym aucie, że mam ochotę je sobie kupic.

[Kabal]

Normalnie tak piszesz o tym aucie, że mam ochotę je sobie kupic.

Przecież to takie trochę gorsze i trochę mniejsze pajero. Lepszy silnik za delikatniejsze zawieszenie itp. Zgniłe podobnie. Zamienił stryjek