porady warsztatowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: porady warsztatowe

Post autor: Misiek Cypr » wt gru 18, 2018 8:52 pm

Bratproroka pisze:
wt gru 18, 2018 7:11 pm
ZbychoS pisze:
wt gru 18, 2018 3:49 pm
Nescafe espresso.
Jako erzatz kawy może być.
Z tym, że jak mam prostackie gusta :)21
Lubię też salceson i kaszankę :lol: :lol:
Zrób sobie test - nie musisz pić. Nasyp tyle, co normalnie przysługuje na filiżankę. I potem dosyp drugie tyle. Jeżeli tylko wzmocni smak, a nie zamieni wywaru w obrzydliwie kwaśny, to jest nadzieja.

Ale generalnie i tak rozpuszczalne uznaję za awaryjne rozwiązanie. Przynajmniej dopóty, dopóki w zasięgu rozsądnego spaceru jest normalna kawa.
Nie w Korei. Tam tylko Starbucks i Costa, nabieraja exlusive smaku. Rozpuszczalna jest znosna w sytuacji gdy nie ma nic innego. Normalnie to pije z kafeterii takiej rozkrecanej i grzanej na gazie.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16848
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: porady warsztatowe

Post autor: Kabal » wt gru 18, 2018 9:02 pm

Ja w domu też z kafeterii. W pracy z ciśnieniówki. Przemiał na tyle duży, że zbiornik ładowany co dwa-trzy dni. W domu gorzej. Ja pijam tylko w weekendy, żona częściej, ale nie codziennie. Trzymam kawę szczelnie zamkniętą w lodówce. Nawet zmielona (mam duży młynek i na raz mielę na kilka dni conajmniej) nie traci szybko aromatu. Włosi uważają, że kawę powinno się zużyć do tygodnia od palenia :)21
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: porady warsztatowe

Post autor: Misiek Cypr » wt gru 18, 2018 9:20 pm

Nie mam tak ortodoksyjnego podejscia. Ale obecnie pije kawe z rodzinnej plantacji jednego z moich wenezuelskich marynarzy ze stanu Merida w Wenezueli. Fajna jest. Dostalem dwulitrowy sloik, zmielonej. Juz sie konczy. Pije codziennie do sniadania.

Pilem nawet Kopi Luwak, ale to jednak gowno jest, co by nie mowic :)21 Kupilem w ojczyznie, no na dluzsza mete sie nie broni, ale indonezyjaska kawa jest calkiem OK.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: porady warsztatowe

Post autor: jradek » wt gru 18, 2018 9:25 pm

Jprd.
Mam szukac cisnieniowca na 12v czy starbaksa w szwardzwaldzie?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: porady warsztatowe

Post autor: Misiek Cypr » wt gru 18, 2018 9:30 pm

za 5 ojro dostaniesz wszedzie lepsza niz ze starbaksa :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: porady warsztatowe

Post autor: jradek » wt gru 18, 2018 9:31 pm

W lesie żona gajowego robi, a wiewiorki podaja kubeczki.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: porady warsztatowe

Post autor: Misiek Cypr » wt gru 18, 2018 9:40 pm

Pozbadz sie wiewiorki I gajowego :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6707
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: Bratproroka » śr gru 19, 2018 2:28 am

Starbucks to badziew, niezależnie od kontynentu. Trzyma jednak poziom globalnie - niski, ale czasem to i tak najlepszy dostępny - np. w USA. Jeżeli nie ma pod ręką jakiejś hipsterskiej kawiarni z palarnią kawy, to Starbucks będzie najprawdopodobniej najlepszy - bo klasyczna amerykańska lura jest po prostu niepijalna.

Takie małe klimatyczme knajpy są pod tym względem najlepsze - w Korei mam 2 w zasięgu spaceru. Jedna 5 minut, druga ze 20. I jeszcze jedna 15 minut autobusem. Mówię o takich, które palą kawę na miejscu.
Bo knajpek specjalizujących się w kawie w typie Starbucksa jest w tej chwili w Korei od metra. Koreańczycy kompletnie zgłupieli na tym punkcie. Jest Starbucks i lokalne klony: Ediya, Compose Coffee, The Venti, Angel-In-Us, A Twosome Place itp. Każdy z tych to osobna sieć, no dosłownie kawiarnia na każdym rogu.

A w robocie jest tak jak Misiek piszesz - Maxim 3w1 z tutki i zalane wodą z automatu. Jak już mnie mdliło od tego badziewia to właśnie odkryłem Kanu. Zresztą Kanu to też jest marka Maxim. W tutce jest tylko kawa i to niezła.

W domu mam automat Nespresso i na moje zużycie w zupełności wystarcza. Robiłem eksperymenty z tańszymi zamiennikami kapsułek i nie warto - cena podobna albo i drożej (np. Davidoff), a non-stop zacinają się w maszynie. Smakowo podobnie jak oryginały o mniejszej mocy - najbardziej aromatyczne Nespresso są jednak klasą same dla siebie.


A i tak te wszystkie wynalazki, knajpy i eksperymenty są ewidentnie kija warte, bo lepszą kawę dostaniesz w byle wioskowym sklepiku przydrożnym w Portugalii czy Hiszpanii o 8 rano w środku nigdzie. W Portugalii od 0.80 Euro za filiżankę. Dosłownie taki ichni giees. Mydło, powidło i ekspres do kawy. W każdej wiosce. Najlepsza kawa jaką piłem.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
Piasek
 
 
Posty: 4313
Rejestracja: pn gru 22, 2014 6:12 pm
Lokalizacja: Piotrków Kujawski

Re: porady warsztatowe

Post autor: Piasek » śr gru 19, 2018 6:15 am

Bratproroka pisze:
śr gru 19, 2018 2:28 am
Bo knajpek specjalizujących się w kawie w typie Starbucksa jest w tej chwili w Korei od metra. Koreańczycy kompletnie zgłupieli na tym punkcie. J
u nas nie inaczej. Jechałem niedawno przez centrum Poznania koło rana. Tam kuźwa nikt se kawy zrobić nie umie bo wszyscy w kubeczkach, w 4-pakach na tekturowych podstawkach gotowce noszą. Miasto ku*wa :) yntelygencja :)17
Bratproroka pisze:
śr gru 19, 2018 2:28 am
bo lepszą kawę dostaniesz w byle wioskowym sklepiku przydrożnym w Portugalii czy Hiszpanii o 8 rano w środku nigdzie. W Portugalii od 0.80 Euro za filiżankę. Dosłownie taki ichni giees. Mydło, powidło i ekspres do kawy. W każdej wiosce. Najlepsza kawa jaką piłem.
to samo o Italii napisać mogę. Speluna z automatami do gier gdzie okoliczni budowlańcy w czasie sjesty przepuszczają dniówki. Maszyna pamiętająca jeszcze młodą Sophię Loren, na pół ściany szafa, a kawa to ambrozja.

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: PiRoman » śr gru 19, 2018 6:30 am

Ja własnie siedzę nad kawą. Kawa przeciętna, jak zwykle, bierząca promocja w biedronce. Młynek ma ze 20 lat. I ekspres z lidla za 2 stówy. Wychodzi smaczne, serio.
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: porady warsztatowe

Post autor: Misiek Cypr » śr gru 19, 2018 7:05 am

Wiem, sam czesto taka pije
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16848
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: porady warsztatowe

Post autor: Kabal » śr gru 19, 2018 7:35 am

PiRoman pisze:
śr gru 19, 2018 6:30 am
Ja własnie siedzę nad kawą. Kawa przeciętna, jak zwykle, bierząca promocja w biedronce. Młynek ma ze 20 lat. I ekspres z lidla za 2 stówy. Wychodzi smaczne, serio.
Ale jak poszliśmy do palarni na kawę, to Ty na wyjściu kupiłeś dwie paczki :)21
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: porady warsztatowe

Post autor: purti » śr gru 19, 2018 7:50 am

Radek, kup kawiarke za 10 ojro. Zasyp kawą mieloną ( nawet z Lidla jakaś średnia) i już będzie smak jak trzeba w porównaniu do ścieków odparowanych.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: porady warsztatowe

Post autor: jradek » śr gru 19, 2018 8:26 am

Mam taki, ale za duzo cyrku z przygotowaniem.
Ci co ze mna jezdzili to wiedza, ze czas jest dla mnie cenny. Jak otwieram oczy o 7mej, to o 8mej jestem juz po toalecie, sniadaniu, sraniu i kawie. Moge odpalac motorra i ruszac.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: porady warsztatowe

Post autor: purti » śr gru 19, 2018 8:29 am

Bez sensu..po co się tak spieszyć. Z resztą zrobienie kawy z kawiarki ( na wyjazdach off) zajmuje 10 minut na kuchence turystycznej.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: porady warsztatowe

Post autor: Misiek Cypr » śr gru 19, 2018 9:41 am

To się szybciej robi niż parzenie fusianki
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6707
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: Bratproroka » śr gru 19, 2018 10:39 am

jradek pisze:
śr gru 19, 2018 8:26 am
Mam taki, ale za duzo cyrku z przygotowaniem.
Ci co ze mna jezdzili to wiedza, ze czas jest dla mnie cenny. Jak otwieram oczy o 7mej, to o 8mej jestem juz po toalecie, sniadaniu, sraniu i kawie. Moge odpalac motorra i ruszac.
Strasznie długo Ci schodzi :)21

Mój 14latek z wiecznym problemem z wstawaniem ogarniał się z wszystkim rano w 20 minut max - od otwarcia oczu do zameldowania się z plecakiem przed wejściem do schroniska gotowy do wymarszu.

Mój średni wynik wyjazdowy ze śniadaniem i prysznicem - bez kawy - to niecałe pół godziny. Z pakowaniem gratów do roboty włącznie. Godzina to pełny luksus z luzem na marnowanie czasu na komórkę czy kompa po drodze.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: porady warsztatowe

Post autor: jradek » śr gru 19, 2018 11:03 am

Godzina to jak się nie spieszę, bo po co się spieszyć?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: porady warsztatowe

Post autor: Misiek Cypr » śr gru 19, 2018 9:49 pm

Jradek ma racje, godzina, to jest urlop, nie praca. :)2
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7455
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: porady warsztatowe

Post autor: ZbychoS » czw gru 20, 2018 10:22 am

Bratproroka pisze:
śr gru 19, 2018 10:39 am
jradek pisze:
śr gru 19, 2018 8:26 am
Mam taki, ale za duzo cyrku z przygotowaniem.
Ci co ze mna jezdzili to wiedza, ze czas jest dla mnie cenny. Jak otwieram oczy o 7mej, to o 8mej jestem juz po toalecie, sniadaniu, sraniu i kawie. Moge odpalac motorra i ruszac.
Strasznie długo Ci schodzi :)21

Mój 14latek z wiecznym problemem z wstawaniem ogarniał się z wszystkim rano w 20 minut max - od otwarcia oczu do zameldowania się z plecakiem przed wejściem do schroniska gotowy do wymarszu.

Mój średni wynik wyjazdowy ze śniadaniem i prysznicem - bez kawy - to niecałe pół godziny. Z pakowaniem gratów do roboty włącznie. Godzina to pełny luksus z luzem na marnowanie czasu na komórkę czy kompa po drodze.
Z porannym wydalaniem :)21 , kosmetyką, śniadaniem, pakowaniem ... 1,5h w porywach do dwóch.
Zazwyczaj i tak czekam na resztę kompanii dopijając kawę.
Ostatnio zmieniony czw gru 20, 2018 1:41 pm przez ZbychoS, łącznie zmieniany 1 raz.
***** USA

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: porady warsztatowe

Post autor: jradek » czw gru 20, 2018 10:25 am

Czy baniaka po adblue mozna uzyc do wozenia wody do picia?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: porady warsztatowe

Post autor: purti » czw gru 20, 2018 10:44 am

Nie woź wody w baniakach, które nie są atestowane do żywności.
Z tego plastiku potrafi się wytrącać różny syf.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: porady warsztatowe

Post autor: Misiek Cypr » czw gru 20, 2018 1:38 pm

jradek pisze:
czw gru 20, 2018 10:25 am
Czy baniaka po adblue mozna uzyc do wozenia wody do picia?
Absolutnie nie. Nie dość że smrodu nie wygonisz, to trucizna się wytrąca jeszcze kilka lat
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: porady warsztatowe

Post autor: jradek » czw gru 20, 2018 2:53 pm

Hmmm
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Pająku
Posty: 1566
Rejestracja: pn lut 18, 2008 7:31 pm
Lokalizacja: Wieleń
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: Pająku » czw gru 20, 2018 3:26 pm

Misiek Cypr pisze:
czw gru 20, 2018 1:38 pm
jradek pisze:
czw gru 20, 2018 10:25 am
Czy baniaka po adblue mozna uzyc do wozenia wody do picia?
Absolutnie nie. Nie dość że smrodu nie wygonisz, to trucizna się wytrąca jeszcze kilka lat
...ale jak sobie pierdnie,czy beknie to będzie spełnione Euro-6.Nie jak my stare truciciele. :lol:
L200 DI-D, Forester
http://www.ryby-raczkowski.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ludzie ludziom”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości