
Albania - pytania praktyczne
Moderator: Misiek Bielsko
Re: Albania - pytania praktyczne
Pograniczników tam nie widziałem a łaziłem po tamtym pograniczu sporo. Raz tylko facet z kałachem stał gdzieś koło lasu o 5 rano, wyglądając jakby coś pilnował, ale nie miał żadnego stroju wskazującego, że to pogranicznik. No i to było z 10 lat temu. W pobliżu Cerem i tego planowanego przejścia o którym piszecie raz przekraczałem granicę w górach w drodze na Kolaty, inaczej nie da się tam wyjść niż przechodząc na stronę czarnogórską, ale wracałem tą samą drogą przez C.Borit do Cerem. Wydeptana ścieżka którą ciągle używają pasterze i krowy. Co innego jednak łazić po górach przekraczając granicę, co innego jeździć. Znajomi wielokrotnie przekraczali granicę w dol.Ropojana w drodze na Maja Jezerce, czy Grbaja w drodze na Zastan, ja zawsze robiłem to od albańskiej strony
. Też nigdy nie spotkali pograniczników. Takie albańsko-czarnogórskie schengen. Samochodem jednak ja bym nie próbował.

Tomek
- petercapri
- Posty: 629
- Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
- Lokalizacja: Poznań
Re: Albania - pytania praktyczne
typin pisze:Pograniczników tam nie widziałem a łaziłem po tamtym pograniczu sporo. Raz tylko facet z kałachem stał gdzieś koło lasu o 5 rano, wyglądając jakby coś pilnował, ale nie miał żadnego stroju wskazującego, że to pogranicznik.
może "zielarz"

Re: Albania - pytania praktyczne
z racji faktu że byłem a nie tylko słyszałem od czechów to skomentuje to jedynie tak:Darek Elwood pisze:2010-tym i 2011-tym ten odcinek pokonała sobie spokojnie Jeepem sympatyczna para Czechów. Mazeniak bał się wyskoczyć na czarnogórską stronę i odpuściliśmy.
Co ciekawe owi Czesi w ten sposób po prostu przekraczali granicę, a wracali normalnym przejściem. Na pytanie, co na to albańscy pogranicznicy (?), chłopaki każdorazowo odpowiadali banknotem 10$.
Technicznym problemem był wtedy mały próg na łące. Innych, większych - nie stwierdzono.
P.S.
Oczywista, w tym miejscu nie ma żadnego "przejścia granicznego" i żadnej dróżki chocby, która mogłaby sugerować tamtędy przejazd. No, ale w ciągu tych kilku lat mogło to się zmienić.
prawie masz racje

Re: Albania - pytania praktyczne
Na wykopaliska archeologiczne mnie naszło
Ktoś robił w tym roku pętelkę dookoła "Parku Kombetar "Bredhi i Hotoves" , czyli od Pagri przez Frasher do Petran (Kanionu Langarica)?
Gdzieś usłyszałem, że nie zawsze droga jest przejezdna po zimie, więc szkoda by było czasu na zawracanie.

Ktoś robił w tym roku pętelkę dookoła "Parku Kombetar "Bredhi i Hotoves" , czyli od Pagri przez Frasher do Petran (Kanionu Langarica)?
Gdzieś usłyszałem, że nie zawsze droga jest przejezdna po zimie, więc szkoda by było czasu na zawracanie.
Ostatnio zmieniony wt lip 25, 2017 12:37 pm przez purti, łącznie zmieniany 1 raz.
Bubaru outback na A/T
DR 750s

DR 750s
Re: Albania - pytania praktyczne
tam mnie w tym roku nie było..
sh20 za to jest idealna na roadstery, sportowe motocykle czy kolarki

sh20 za to jest idealna na roadstery, sportowe motocykle czy kolarki

Re: Albania - pytania praktyczne
Hehe spieszą się chłopcy z laniem chodniczków...
Bubaru outback na A/T
DR 750s

DR 750s
Re: Albania - pytania praktyczne
Dokąd wyasfaltowana jest sh20? Czyżby już na całej długości???
To ja podrzucę jeszcze aktualne sprzed kilku dni stan drogi Sh71 przez Gramsh i Moglice. Do Moglic nowy asfalt, za Moglicami za krzyżówka na Przełęcz Partyzantów, a w zasadzie a od miejsca gdzie stawiają zaporę (tak mi się wydaje) szuter prze kilkadziesiąt km i drobna zmiana lokalizacji drogi w związku z budowa. Byłem osobówka więc średnio mi to pasowało bo opóźniło znacznie drogę. Tylko kilka samochodów minietych po drodze. Reszta jeździ górą do Korce.
Klimaty fajne. Pewnie w przyszłym roku wyasfaltuja, choć na całej długości to chyba jeszcze nie dadzą rady...
W sprawie pętli o którą pytasz nic nie pomogę. Byłem tylko osobowka, zajrzałem do kanionu, na banje i jedyne co widziałem to że wjazd na pętlę i zjazd jest nadal szutrowy. Co nie będzie niedługo takie oczywiste bo gdzieś czytałem, że będą asfaltowac drogę z Corovode do Permetu.
A gjipe to pewnie wiecie że już nie jest jak gjipe.
To ja podrzucę jeszcze aktualne sprzed kilku dni stan drogi Sh71 przez Gramsh i Moglice. Do Moglic nowy asfalt, za Moglicami za krzyżówka na Przełęcz Partyzantów, a w zasadzie a od miejsca gdzie stawiają zaporę (tak mi się wydaje) szuter prze kilkadziesiąt km i drobna zmiana lokalizacji drogi w związku z budowa. Byłem osobówka więc średnio mi to pasowało bo opóźniło znacznie drogę. Tylko kilka samochodów minietych po drodze. Reszta jeździ górą do Korce.
Klimaty fajne. Pewnie w przyszłym roku wyasfaltuja, choć na całej długości to chyba jeszcze nie dadzą rady...
W sprawie pętli o którą pytasz nic nie pomogę. Byłem tylko osobowka, zajrzałem do kanionu, na banje i jedyne co widziałem to że wjazd na pętlę i zjazd jest nadal szutrowy. Co nie będzie niedługo takie oczywiste bo gdzieś czytałem, że będą asfaltowac drogę z Corovode do Permetu.
A gjipe to pewnie wiecie że już nie jest jak gjipe.
Tomek
Re: Albania - pytania praktyczne
Dzieki typin..zasuwają skubańce (dla nich dobrze, dla nas gorzej). Gjipe to już w 2014 miało zapędy na pełną komerchę. Jak tam zjechałem to chcieli hajs jak za kemping i leżaczków pełno..teraz jeszcze gorzej ? Ta długa plaża przy przełęczy Llogara też już zabita hotelami ( fajnie widać w historii zdjęc google jak się zmieniało)..a szkoda, bo dużo off-roaderów tam można było spotkać.
Stan na 2014

Stan na 2017

Stan na 2014

Stan na 2017

Bubaru outback na A/T
DR 750s

DR 750s
Re: Albania - pytania praktyczne
sh20 całe aż pod przejście. Może z 500 metrów jest bez asfaltu.
sh21 - do przełęczy
sh21 - do przełęczy
Re: Albania - pytania praktyczne
Pomimo już "nie tego" Gjipe planuję tam trafić. Czy oprócz pobierania opłat za kamping i leżak (coś tam znalazłem o 7 Euro za namiot) coś jeszcze wiadomo z nowości tegorocznych? Ktoś z tu obecnych był już w tym roku?
Wjazd na Gjipe jedyną słuszną drogą widoczną na mapach googla?
Tytus
Re: Albania - pytania praktyczne
Tak. Byłem kilka dni temu. Były też dwie ekipy 4x4 z PL.
Wjazd tą samą drogą, choć ja szedłem z góry ścieżką wzdłuż kanionu.
Muzyka na full, bliżej wody jest ok, ale tam na tyłach nie da się tego monotonnego disco długo słuchać.
Zdjęcie Ci wyjaśni może nieco:

Chciałem od razu uciekać, ale 30-kilka stopni, droga z góry na dół i perspektywa podejścia w upale skłoniła nas do posiedzenia tam w cieniu, a potem przeszedłem się do kanionu. Dopiero wieczorem pewnie robi się klimat jak 99% ludzi zniknie. W ciągu dnia normalna komercyjna plaża, pięknie położona, tylko z nieco uciążliwym dojściem
Jest pole namiotowe, woda, toalety...
Polaków w Albanii w tym roku bardzo dużo...
I jeszcze z Gjipe:

Wjazd tą samą drogą, choć ja szedłem z góry ścieżką wzdłuż kanionu.
Muzyka na full, bliżej wody jest ok, ale tam na tyłach nie da się tego monotonnego disco długo słuchać.
Zdjęcie Ci wyjaśni może nieco:

Chciałem od razu uciekać, ale 30-kilka stopni, droga z góry na dół i perspektywa podejścia w upale skłoniła nas do posiedzenia tam w cieniu, a potem przeszedłem się do kanionu. Dopiero wieczorem pewnie robi się klimat jak 99% ludzi zniknie. W ciągu dnia normalna komercyjna plaża, pięknie położona, tylko z nieco uciążliwym dojściem

Jest pole namiotowe, woda, toalety...
Polaków w Albanii w tym roku bardzo dużo...
I jeszcze z Gjipe:

Tomek
-
- Posty: 623
- Rejestracja: śr lut 04, 2009 1:20 pm
- Lokalizacja: Miasto Królów Polskich/ Skien Norwegia
Re: Albania - pytania praktyczne
Dobrze ze tam bylem pare lat temu. Wiem juz ze nie warto wracac.
Pajero 92 2,5 TD 

Re: Albania - pytania praktyczne
Dzięki Typin. Dotrę tam we wrześniu, więc mimo to się skuszę.
Tytus
Re: Albania - pytania praktyczne
co ludzie maja z ta muzyką 
miłośnicy ...niech se jeden [cenzura] z drugim
założą słuchawki i nie uszczęśliwiają innych
słuchaniem tych hucp
całe wakacje przez to spierdolone
pieprzone rumuńskie pomioty z glavoi
mi, tak 3 dni obrzydzili ,że do teraz to czuje
[cenzura] cały bagażnik aku mieli , lampy na drzewach porozdzielane
a, w nocy stroboskopy
człowiek jest gościem ...ale, by przypierdolił
następnego ranka ..budzę się
a,tu taśma budowlana i teren zamknięty - pojeby
podczas powrotu: na kempingu
zacząłem się drzeć jak pojebany
na słowaków - to samo , polo disco i na full

miłośnicy ...niech se jeden [cenzura] z drugim
założą słuchawki i nie uszczęśliwiają innych
słuchaniem tych hucp
całe wakacje przez to spierdolone
pieprzone rumuńskie pomioty z glavoi
mi, tak 3 dni obrzydzili ,że do teraz to czuje
[cenzura] cały bagażnik aku mieli , lampy na drzewach porozdzielane
a, w nocy stroboskopy
człowiek jest gościem ...ale, by przypierdolił
następnego ranka ..budzę się
a,tu taśma budowlana i teren zamknięty - pojeby
podczas powrotu: na kempingu
zacząłem się drzeć jak pojebany
na słowaków - to samo , polo disco i na full
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
Re: Albania - pytania praktyczne
We wrześniu pewnie będzie jak kilka lat temu w lipcu

Jeszcze jedno - takie sobie zdjęcia połączyłem, które zrobiłem w 2007 i 2017 roku na plaży pod Llogarą. Tam też juz kicha i budują jakiś duży kompleks turystyczny. Zdjęcie z 2017 robione o 8 rano, dlatego taka pustka, tylko jakiś jeden zabłąkany poranny plażowicz...

Tomek
Re: Albania - pytania praktyczne
Turystyka 4x4 wybrzeżem już się skończyła w ALB.. 
Dzięki za te fotki Gjipe... choć już w 2014 leżaczki tam widziałem, to teraz masakra..

Dzięki za te fotki Gjipe... choć już w 2014 leżaczki tam widziałem, to teraz masakra..
Bubaru outback na A/T
DR 750s

DR 750s
Re: Albania - pytania praktyczne
są też miejsca bez leżaków:

niestety - jeśli albania to góry
jeśli morze - chorwacja i grecja, szczególnie wysepki
oblegana czerwcowa chorwacja:

sierpniowa:

grecja


niestety - jeśli albania to góry
jeśli morze - chorwacja i grecja, szczególnie wysepki
oblegana czerwcowa chorwacja:

sierpniowa:

grecja

Re: Albania - pytania praktyczne
Co do Grecji to się zgodzę, ale z Chorwacją mnie zaskoczyłeś.
Bubaru outback na A/T
DR 750s

DR 750s
Re: Albania - pytania praktyczne
Chorwacje potwierdzam. Ale w czerwcu to i w Albanii jest pusto. Udaje się jednak znaleźć puste plaże w Chorwacji i w lipcu, tylko trzeba się wysilić nieco. Z sierpniem gorzej, ale tez się da.
Gdybym więc patrzył tylko pod kątem plaż to zgadza się: zdecydowanie Grecja lub Chorwacja. Pod kątem biwakowania na dziko oczywiście Albania, za nią Grecja, a Chorwacja niestety (legalnie) odpada. Góry - oczywiście Albania, Czarnogóra.
Grecja i Chorwacja wygrywają z Albanią długością linii brzegowej, jest tego tam duuuużo więcej, więc i potencjalnych pustych plaż więcej. Najlepiej koniec czerwca/początek lipca. Jeszcze pusto a pogoda lepsza (pewniejsza) niż na początku czerwca.
Gdybym więc patrzył tylko pod kątem plaż to zgadza się: zdecydowanie Grecja lub Chorwacja. Pod kątem biwakowania na dziko oczywiście Albania, za nią Grecja, a Chorwacja niestety (legalnie) odpada. Góry - oczywiście Albania, Czarnogóra.
Grecja i Chorwacja wygrywają z Albanią długością linii brzegowej, jest tego tam duuuużo więcej, więc i potencjalnych pustych plaż więcej. Najlepiej koniec czerwca/początek lipca. Jeszcze pusto a pogoda lepsza (pewniejsza) niż na początku czerwca.
Tomek
Re: Albania - pytania praktyczne
Dzikie biwakowanie w Grecji prawnie to 200 euro od osoby.
Ale - na pewno dzikich plaż w Grecji jest zdecydowanie najwięcej. I na pewno nie są tak zaludnione jak w Albanii. Generalnie więc dzika Albania zakończyła sie tak ze 3 lata temu.
Ale - na pewno dzikich plaż w Grecji jest zdecydowanie najwięcej. I na pewno nie są tak zaludnione jak w Albanii. Generalnie więc dzika Albania zakończyła sie tak ze 3 lata temu.
tel. 509700949
https://www.escape4x4.pl/
https://www.escape4x4.pl/
Re: Albania - pytania praktyczne
Wlasnie wrocilem z Grecji - lokalesi twierdza ze wolno biwakowac ale za grila / ognisko mozna dostac 500€ ...
Generalnie spory looz ale dzikich plaz trzeba sie naszukac
Generalnie spory looz ale dzikich plaz trzeba sie naszukac

LC GRJ120
http://www.tlc.org.pl
http://www.tlc.org.pl
Re: Albania - pytania praktyczne
no słyszałem właśnie że na Gjipe coraz gorzej. To już nie to samo co kiedyś.
Jakieś 5 lat temu pamiętam jak tam zajechałem przypadkiem to prócz nas była jakaś parka z plecaczkiem na stelażu i tyle.
Potem pojawił się drogowskaz na asfalcie i dwa lata później były już bary i parasole.
A dziś ponoć już dudni disko. Bajecznie!
Jakieś 5 lat temu pamiętam jak tam zajechałem przypadkiem to prócz nas była jakaś parka z plecaczkiem na stelażu i tyle.
Potem pojawił się drogowskaz na asfalcie i dwa lata później były już bary i parasole.
A dziś ponoć już dudni disko. Bajecznie!

Re: Albania - pytania praktyczne
właśnie wróciliśmy z Ukrainy i Mołdawii. Tutaj jak na razie nie ma problemów z dzikimi plażami.
https://photos.app.goo.gl/BrWLJ6l9WiAwqpjk1
https://photos.app.goo.gl/BrWLJ6l9WiAwqpjk1
było LC J95, jest Y61
Re: Albania - pytania praktyczne
Bo woda zimnamichu1 pisze: ↑pn lip 31, 2017 8:26 pmwłaśnie wróciliśmy z Ukrainy i Mołdawii. Tutaj jak na razie nie ma problemów z dzikimi plażami.
https://photos.app.goo.gl/BrWLJ6l9WiAwqpjk1

Był Samurai 95 jest Pajero 95-2,8
Re: Albania - pytania praktyczne
Ogrzeje kotletapurti pisze: ↑wt lip 25, 2017 12:28 pmNa wykopaliska archeologiczne mnie naszło![]()
Ktoś robił w tym roku pętelkę dookoła "Parku Kombetar "Bredhi i Hotoves" , czyli od Pagri przez Frasher do Petran (Kanionu Langarica)?
Gdzieś usłyszałem, że nie zawsze droga jest przejezdna po zimie, więc szkoda by było czasu na zawracanie.

Byłeś może? Wybieram się tam na początku września na jedno auto. Dam radę Jeepem WJ bez liftu, na seryjnych kołach?

Piwa i pacierza nigdy nie odmawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości