Gaz 66 - Zakup

[robcio-p]

Ja bym zaszalał:

http://allegro.pl/pojazd-spg1-jedyny-w- ... 95949.html

Proszę, nawet na ekogroszku pojedzie

[malibu]

Atak Kolegów frontalny, ale zasadniczo zgadzam się, też kiedyś zakupiłem z demobilu Gaza66 zacząłem przeróbki, miałem jechać na wschód ale zabrakło czasu, determinacji , teraz mam HZJ73 i jestem zadowolony . Generalnie są to auta w b. dobrym stanie (jeśli ta można powiedzieć), mało jeżdżone w przeciwieństwie np. do Uaz-ów. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłby zakup Unimoga z demobilu.
Pozdrawiam Maws

[Pawel P]

Bylem zdecydowany na Gaza 66 z kilku powodow, jak by nie patrzec jest roznica w cenie. Ale to nie jest glowny argument mojego nie zdecydowania. Poprostu nie szkoda mi byloby Gaza porzucic gdzies na jakims zadupiu i wrocic samoloten do kraju, majac Unimoga juz tak bym nie zrobil... byle jaka awarja gdzies na dalekiej Syberii i jestem uziemiony, byle jaka czesc z Moskwy wyslac to miesiac, samochodu nie zostawie bo rozkradna, prace strace bo nie wroce na czas itd. Do Gaza czesci sa wszedzie u naszych wschodnich sasiadow, wiec szanse, ze trase dokoncze sa tak jakby wieksze? No tak Unimog to niezawodny sprzent, ale obawiam sie , ze to ja cos glupiego zrobie i cos rozwale. No tak czesci mozna wziasc ze soba, ale wszystkiego nie przewidze. Teraz juz sam nie wiem.
Czy Gaz 66 to naprawde taki zly samochod?

[malibu]

Tak też i ja planowałem ale wymiękłem, unimoga 404 (silnik do wymiany choć teraz to chyba niekoniecznie patrząc na ceny paliw też kupisz za 5kEuro i z małym przebiegiem. Ruskie auta aż takie tragiczne nie są jeżeli są w dobrym stanie i nie katastrofalnie zaniedbane, wymagają znacznie częstszej obsługi, doglądania, itp. Owszem jak kupisz takiego Gaza z energetyki albo z gazownictwa to masakra, ale z demobilu jak swojego kupiłem to nawet okładziny hamulcowe miał nienaruszone, jak nowe - robił za beczkę na paliwo na jakimś lotnisku wojskowym.Mając do wydania 5kEuro wybrałbym jednak Unimoga

[Pawel P]

Dzieki Kolego. Bede sie rozgladal i za Unimogiem, moze sie cos trafi ciekwego w dobrym stanie, jak nie to zostane przy Gazie.

[czesław&jarząbek]

to nie jest zła konstrukcja. 66 w sensie.
ale nie uwzględniono w niej istnienia kierowcy i pasażera.
zupełnie.
znaczy pod koniec projektowania albo moze już na taśmie produkcyjnej dodano kierownicę, pedały i jeszcze kilka bzdetów ale to wiele nie zmieniło.

[beczka]

Potrzebny mi jest pojazd go ciagniecia przyczepy z jachtem, lubie tez zjechac z drogi ( juz bez jachtu ), jakies tez mam tam plany aby wyjechac do naszych wschodnich sasiadow.

http://moto.allegro.pl/chevrolet-blazer ... 45914.html

Spełnia kryteria i w przeciwieństwie do ruskiej konserwy z demobilu, jest fajny

DMC przyczepy z jachtem nie podałeś.

[PiRoman]

I jeszcze jedna sprawa... Po co Ci jacht na Syberii...?

[Pawel P]

DMC przyczepy z jachtem jeszcze dokladnie nie znam, nie mam przyczepy i nie wazylem dokladnie utki
10 lipca jacht powinien doplynac do Szczecina, gdzie bedzie wyciagany z wody do malego remontu, w tedy poznam dokladna wage. Przypuszczam, ze bez wyposazenia powinienem sie zmiescic w DMC 2T, ale samego wyposazenia bedzie pewnie 1,5T, ktore tez musze jakos ze soba zabrac.

Jacht na Syberii mi nie potrzebny, ale przewiezienie np. z Polski do Wloch przez najtansza firme jaka znalazlem to jakies 8kzl. Jezeli bede chcial w sezonie letnim jacht miec na Baltyku czy Polnocnym, a w zimie nad Adriatykiem, to koszty rosna dosc sporo. Przeplyniecie takiej trasy raczej odpada, problem jest ze znalezieniem zalogi na 3 miesiace zeglugi bo tyle czasu to zajmie, a koszty jeszcze wieksze takiego rejsu.

Syberia to moje marzenie z innej bajki, na oddzielny urlop

[kb-autostyle]

Syberia to moje marzenie z innej bajki, na oddzielny urlop

Jak chcesz wpław to po wielu rzekach postawisz żagiel - np. Woołga, po zalewach i jeziorach + silnik to możesz tym jachtem dopłynąć do Azji i w Ufie - Republika Baszkiria, wyładować się na transport, który nie jest już taki drogi w Rosji jak w Polsce i przewieźć się na Bajkał na przykład.

[Pawel P]

Propozycja bardzo ciekawa ale obawiam sie, ze jeszcze troszeczke za wczesnie jest aby zwiedzac Rosje w ten sposob. Znajomi ostatnio mieli bardzo duzo problemow z ich biorokracja, mimo posiadania potrzebnych wiz, zezwolen byli aresztowani, wytoczono im kilkukrotnie sprawy w sadach, az w koncu skonczylo sie na odprowadzeniu przez wojskowy statek poza wody terytorialne. http://www.podroze.pl/dzial/news-blog/j ... zka-/1461/


A tego Gaza ktos widzial ?
http://pojazdy.wojsko.com.pl/product_in ... ucts_id=50

[kb-autostyle]

Propozycja bardzo ciekawa ale obawiam sie, ze jeszcze troszeczke za wczesnie jest aby zwiedzac Rosje w ten sposob. Znajomi ostatnio mieli bardzo duzo problemow z ich biorokracja, mimo posiadania potrzebnych wiz, zezwolen byli aresztowani, wytoczono im kilkukrotnie sprawy w sadach, az w koncu skonczylo sie na odprowadzeniu przez wojskowy statek poza wody terytorialne. http://www.podroze.pl/dzial/news-blog/j ... zka-/1461/


A tego Gaza ktos widzial ?
http://pojazdy.wojsko.com.pl/product_in ... ucts_id=50

Nie widze w tym nic niewłasciwego. Trzeba zgłosić swój przejazd do każdego oddziału straży granicznej i FMS w rosji tam gdzie będę przypływać i dostać zgodę - takie są zasady i należy ich przestrzegać.
To chodzi o wody przybrzeżne , które sa strzeżone i każde wtargnięcie jest oczywiście karane. Nie zgłosili , nie dostali pozwolenia danego rewiru, narusznie , mandat.. to samo dotyczy wielu obszarów strzeżonych na terenie całej RF.. jeśli wyłowią Cię z tłumu, zatrzymają to będą nieprzyjemności.
"jakieś" zezwolenie jedno nie załatwia sprawy. Podobnie jak patronat ambasady.

Ale ja zupełnie o czym innym myślałem. Wpływasz z m. Bałtyckiego w St. Petersburg, rzekąNewą, potem do kanału wołgo-bałtyckiego i płyniesz aż do południowego Uralu..

Pełny rozmiar: http://voyagedon.ru/images/karta_pytei%282%29.jpg

[Pawel P]

Nie pisalem, ze sa bez winy. Brak znajomosci lokalnych przepisow, wplyniecie ze strony gdzie nikt jeszcze nie wplyna jachtem turystycznym i przez co brak mozliwosci zgloszenia odpowiednim sluzbom, nie mozliwosc opuszczenia na czas wod terytolialnych przez zla pogode itd. To wszystko doprowadzilo do niezrecznej sytuacji dla kazdej ze stron. Tyle dobrze, ze cala przygoda zakonczyla sie dosc niskimi karami, gdyby nie slowianska przyjazn moglo byc gozej

Proponowana przez Ciebie trasa bardzo atrakcyjnie wyglada, mozna gdzies sie wiecej dowiedziec na ten temat?

[kb-autostyle]

Proponowana przez Ciebie trasa bardzo atrakcyjnie wygląda, można gdzieś się wiecej dowiedziec na ten temat?

klikać w ru-internecie
możesz na początek rejs kupić sobie po takiej trasie z Niemiec czy Angli albo Finlandii na 5 piętrowej "linerze"

strona ministerstwa wodnego transportu:
http://www.morflot.ru/vvt/

[Pawel P]

Rozchodzilem to Panowie, odpuszczam Gaza.

Rosje zwiedze na motocyklu albo poplyne jachtem z motocyklem na pokladzie.

Pozostaje cos do ciagania 2x w roku jachtu, bus czy terenowka? Tym razem z miejszym budzetem w okolicach 10kzl, ale to chyba dyskusja na osobny temat.

Dziekuje za wybicie tego Gaza z glowy

[Bachus8]

Planuję kupić Gaza 66 interesuję mnie gdzie jest mocowana tabliczka oraz numer ramy.A konkretnie czy jest nabity a może tzw.malowany.Proszę o konkretną odpowiedż

[klucz13]

Jak by ktoś miał wątpliwości, to Romek jest zajebany tanim rumem z Lidla. Więc jeśli nie wiadomo o cho chodzi, do niewiadomo i już Jak pozium niewadiomo osiągnie stan krytyczny to prośba do Mrocznego albo innych kolaborantów o postprzątanie burdlu ktory możemy razme albo sobob no uskutecznić

[Kabal]

Jak by ktoś miał wątpliwości, to Romek jest zajebany tanim rumem z Lidla. Więc jeśli nie wiadomo o cho chodzi, do niewiadomo i już Jak pozium niewadiomo osiągnie stan krytyczny to prośba do Mrocznego albo innych kolaborantów o postprzątanie burdlu ktory możemy razme albo sobob no uskutecznić

Ładne wykopki

[Ba]

Czytan i oczą nie wierzą. Dopiero potem data.

[Kabal]

Ale lot był niezły, sądząc po bełkocie. Nie pamiętam czy to wtedy Mroczny musiał usuwać cycki Romusiowych ex

[Misiek Cypr]

To nie wtedy może pod sufitem kozę zainstalowaliscie?

[PiRoman]

nie...

[klucz13]

przeciętny europejczyk przeżywa w swoim życiu około 1450 dni na kacu

[PiRoman]