czyli to co nie pasuje nigdzie indziej ale wiąże się z offroad'em
Moderator: moralez
-
goralski
-

- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: goralski » pt paź 25, 2019 4:45 pm
Radek, gdzieś wyszperalem za ok 1000zl cały set deore -2 blaty przód, kaseta 10 do tego przerzutki linki itp, z hamulcami (bez tarcz) trzeba było jeszcze 400 dołożyć
SPD robią robotę, chociaż ostatnio

wpadłem do jedynej kałuży w okolicy chyba 100km, nie zdążyłem się wypiac przed przejazdem przez wyryp i wpadłem po kolano w błoto

"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
-
jradek
-

- Posty: 15385
- Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
- Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE
Post
autor: jradek » pt paź 25, 2019 5:32 pm
Dzięki, ale plan jest taki, że jak przez 2-3 miechy będę dość regularnie jeździł na MTB to se pójde do sklepu i coś kupię.
Na razie nie mam zamiaru pakować pieniędzy w coś co nie wiem czy mi się podoba. Kiedyś jeździłem, ale to było w połowie lat 90tych. Potem dużo jeździłem na krosie, potem miałem przerwę, a rok temu kupiłem sobie holendra w prądzie.
Dzisiaj mało nie przeleciałem przez kierownice i przejechałem przez spory maliniak. Dobrze, że miałem rajtuzy.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
goralski
-

- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: goralski » pt paź 25, 2019 8:56 pm
To coś jak z motocyklistami -dzielą się na tych, którzy leżeli i na tych, którzy dopiero się wywroca

"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
-
Misiek Cypr
-

- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Post
autor: Misiek Cypr » pt paź 25, 2019 9:13 pm
goralski pisze: ↑pt paź 25, 2019 8:56 pm
To coś jak z motocyklistami -dzielą się na tych, którzy leżeli i na tych, którzy dopiero się wywroca
Ojtamojtam, ja poczulem sie jak Ikar kiedys. Poniosla mnie moc na 50cc, czolowka z puszka

Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
-
jradek
-

- Posty: 15385
- Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
- Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE
Post
autor: jradek » sob paź 26, 2019 11:10 am
Znalazłem na śmietniku stary rower listnosza niemieckiego. Ktoś chce?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
Generic

- Posty: 709
- Rejestracja: śr maja 23, 2012 5:54 pm
- Lokalizacja: Łańcut
Post
autor: Generic » sob paź 26, 2019 9:09 pm
Za daleko o-(
I na co mi czwarty rower... A wiem - na zmianę o-P
-
goralski
-

- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: goralski » ndz paź 27, 2019 6:23 am
jradek pisze: ↑sob paź 26, 2019 11:10 am
Znalazłem na śmietniku stary rower listnosza niemieckiego. Ktoś chce?
Po co komu stary niemiecki listonosz?
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
-
jradek
-

- Posty: 15385
- Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
- Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE
Post
autor: jradek » ndz paź 27, 2019 6:49 am
Z pewnością zna wiele anegdot.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
Generic

- Posty: 709
- Rejestracja: śr maja 23, 2012 5:54 pm
- Lokalizacja: Łańcut
Post
autor: Generic » ndz paź 27, 2019 7:41 am
Oprócz tego, że rower jest pewnie żółty o-) to taki z solidnymi bagażnikami z przodu i z tyłu? I z dodatkowymi kółkami? o-)
-
jradek
-

- Posty: 15385
- Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
- Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE
Post
autor: jradek » ndz paź 27, 2019 9:22 am
Nieee, ten jest starszy, chyba nie byl zolty. Brak kol, reszta, nawet oswietlenie jest. Z przodu chyba 24" z tylu 26". Stylowy.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
goralski
-

- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: goralski » ndz paź 27, 2019 10:03 am
Mam takiego kettlera, alu, miejski...może kiedys odrestauruje
Póki co myślę nad tym deore i kierownica -szwagier mnie na taką carbonową z ali namawia...
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
-
Generic

- Posty: 709
- Rejestracja: śr maja 23, 2012 5:54 pm
- Lokalizacja: Łańcut
Post
autor: Generic » ndz paź 27, 2019 11:06 am
No to się pytam czy coś takiego
https://www.flickr.com/photos/71155377@N00/3129249310
Tak czy inaczej - nie ważne. Sensowność i logistyka bez sensu. Mam już 3 (składak, Gazela starsza ode mnie i porteur zrobiony z jakiegoś Pucha) to czwarty będzie w prądzie jak już.
-
jradek
-

- Posty: 15385
- Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
- Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE
Post
autor: jradek » ndz paź 27, 2019 2:01 pm
Nieee, starsze.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
jradek
-

- Posty: 15385
- Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
- Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE
Post
autor: jradek » śr paź 30, 2019 7:08 am
Dlaczego hamulce tarczowe uważane są za lepsze od v-break? Nie zgadza mi się to z obserwacją.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
purti
-

- Posty: 4878
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: purti » śr paź 30, 2019 7:33 am
Jeżeli rozpatrujesz mechaniczny V-break vs hydrauliczna tarcza to:
-lepsza dozowalność
-hamuje nawet jak jest mokro ( mokra, ubłocona felga vs mokry klocek to raczej brak hamulca)
-nie zajeżdzisz obręczy-przy V brake użytkowanych w górach może dojść do szybkiego starcia ścianki obręczy.
Bubaru outback na A/T
DR 750s
-
jradek
-

- Posty: 15385
- Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
- Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE
Post
autor: jradek » śr paź 30, 2019 7:46 am
A v-break vs mechaniczne tarcze?
Ja widze tylko lepsza dozowalnosc, sama sila hamowania jest mniejsza.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
purti
-

- Posty: 4878
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: purti » śr paź 30, 2019 7:53 am
Ja mechanicznych tarcz nie lubię, ale dalej z plusów zostaje skuteczność w błocie i nie zdzierasz tarcz.
Miałem kiedyś z przodu mechaniczny hamulec black box 203mm...no ten był mega skuteczny, ale teraz mam 160mm deore hydrauliczne i jest o niebo lepiej.
Bubaru outback na A/T
DR 750s
-
jradek
-

- Posty: 15385
- Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
- Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE
Post
autor: jradek » śr paź 30, 2019 7:55 am
Mam z przodu tarcze 180 (mechaniczną) i gdyby nie mocny uścisk dłoni to koła bym nie zblokował na szutrze. Moja żona, albo syn na pewno nie dadza rady skutecznie zahamować.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
purti
-

- Posty: 4878
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: purti » śr paź 30, 2019 7:58 am
Przy hydraulicznych używasz jednego palca i dozowalność jest wspaniała.
Musisz spróbować,a nie będziesz chciał innych. Teraz są to już tanie rzeczy.
Bubaru outback na A/T
DR 750s
-
Kabal
-

- Posty: 16844
- Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
- Lokalizacja: Wrocław
Post
autor: Kabal » śr paź 30, 2019 8:11 am
Only hydrauliczne. Warunek brzegów nr1 przy zakupie każdego kolejnego roweru do domu(jeszcze tylko córa czeka na nowy). Zdecydowanie przed dobrym amorem, suportem hollowtech2(dla mojej wagi) i sztywnym osiami przy dużym kole (nie mam, ale żałuję, że nie mam).
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
-
goralski
-

- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: goralski » śr paź 30, 2019 11:03 am
Mechaniczny z tarczą nie robi -dodatkowo przy hamowaniu krzywi tarcze (dociska ja do drugiego klocka co powoduje nierowne ścieranie klocka i tarczy), zdecydowanie z duszy rozwiązanie. Natomiast hydrauliczne działają jak pisali -łatwo dozowac siłę hamowania praktycznie nie używając siły na dźwigni, trzeba tylko trochę dopracować klocki, niektóre piszcza przy hamowaniu
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
-
jradek
-

- Posty: 15385
- Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
- Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE
Post
autor: jradek » śr paź 30, 2019 9:19 pm
Czyli wychodzi na to, ze albo v-break, albo tarcze w hydraulice.
Czyli w konsekwencji jak chcemy miec kolka 27,5 to zostaja hebe hydrauliczne, bo nie widzialem ramy do v-break na koła 27,5.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
purti
-

- Posty: 4878
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: purti » śr paź 30, 2019 9:51 pm
Tak.
Bubaru outback na A/T
DR 750s
-
goralski
-

- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: goralski » śr paź 30, 2019 10:01 pm
Radek, kiedy będziesz w okolicach? Wypozycz sobie rower na takich tarczach i porównaj
Inna ciekawostka to full Vs hardtail, jakie macie przemyślenia?
W xc przodują sztywne, przy zjazdach fulle?osobiście nie jeździłem ale wydaje się sporo siły ucieka w amor przy podjazdach, o wadze nie wspomnę

"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
-
goralski
-

- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: goralski » śr paź 30, 2019 10:07 pm
BTW zjazdów :
https://youtu.be/pltY5vS-aOY
Zesralem się oglądając

"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości