"koncik" motocyklowy 2
Moderator: Misiek Bielsko
Re: "koncik" motocyklowy 2
frędzle niekoniecznie
ale leniwe szwendanie stabilnym cruiserem to ja bardzo poważam
ale leniwe szwendanie stabilnym cruiserem to ja bardzo poważam
Re: "koncik" motocyklowy 2
No ja myślałem, że nie poważam. Ale mi Mroku dał pojeździć szadołką
Frędzle to nie. Wręcz obrałbym nawet z fabrycznej biżuterii. Za to klimat leniwego cruisingu ma swoją melodię. Tyllko piec musi mieć litr+, żeby sobie biegami głowy nie zaprzątać 


Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
Re: "koncik" motocyklowy 2
To chyba przychodzi z wiekiem i brakiem czasu, w tym roku na zabytkach zrobiłem więcej niż na nakedzie

Facet bez gaci zyskuje lub traci.
Re: "koncik" motocyklowy 2
czasem jest tak, że się nie chce inaczej. Np wczorajszy wieczór po upalnym dniu.. Siadłem sobie o zachodzie słońca na motur i pokręciłem leniwie po okolicy. No lubię to.. najszybciej co jechałem to pewnie z 70 km/h.... A klimaty wakacyjnego kurortu, wszędzie znajomi, godzinka na napawanie się jednym z sześciu ładnych letnich wieczorów w roku..
Re: "koncik" motocyklowy 2
To gratuluję pogody, u nas od paru dni wrześnio-listopad i nie jest to złota jesień...
Facet bez gaci zyskuje lub traci.
Re: "koncik" motocyklowy 2
Mroczny pisze: ↑sob lip 11, 2020 7:27 amczasem jest tak, że się nie chce inaczej. Np wczorajszy wieczór po upalnym dniu.. Siadłem sobie o zachodzie słońca na motur i pokręciłem leniwie po okolicy. No lubię to.. najszybciej co jechałem to pewnie z 70 km/h.... A klimaty wakacyjnego kurortu, wszędzie znajomi, godzinka na napawanie się jednym z sześciu ładnych letnich wieczorów w roku..

Bubaru outback na A/T
DR 750s

DR 750s
Re: "koncik" motocyklowy 2
fajny ale za te pieniądze dupy nie urywa

a leniwe szwendanie można uskuteczniać każdą maszyną, niezależnie do czego ona była stworzona

większość średnich adewnczurów jest idealna do leniwej szwendaczki


Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: "koncik" motocyklowy 2
A jak Aprilia rsv4 ? W tym temacie 

https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
Me drugie życie motocyklowe poczęło się w 2001 od Intrudera 800.
Fajny frędzel ... Okazało się, że nie dla mnie ...
Max speed 160km/h. Na trasie paliwo kończyło się po 90 kilometrach, jakoś Intruz nie polubił jazdy z manetką odkręconą na maxa
. Nie wspomnę o odczuciu giętości ramy w zakrętach jak usiłowałem nadążyć za CBRkami i ogólnej niestabilności maszyny. Także wygoda i pozycja nie tego tam ... niby dopasowane, wyprofilowane ... po 200 - 300km miałem dosyć.
Tak więc frędzle nie dla każdego.
Najlepiej wspominam XJRę 1300. Może prowadziła się ciut gorzej od ZRXa, raz nawet zawiesiłem się na podnóżku i szlifa złapałem, ale ogólnie przyjazny motocykl ogólnego zastosowania, z dużym momentem, wygodną pozycją, nieźle wyważony.
Pierwsze życie motocyklowe 2 Komary, Jawka Mustang i WSK.
Fajny frędzel ... Okazało się, że nie dla mnie ...
Max speed 160km/h. Na trasie paliwo kończyło się po 90 kilometrach, jakoś Intruz nie polubił jazdy z manetką odkręconą na maxa


Tak więc frędzle nie dla każdego.
Najlepiej wspominam XJRę 1300. Może prowadziła się ciut gorzej od ZRXa, raz nawet zawiesiłem się na podnóżku i szlifa złapałem, ale ogólnie przyjazny motocykl ogólnego zastosowania, z dużym momentem, wygodną pozycją, nieźle wyważony.
Pierwsze życie motocyklowe 2 Komary, Jawka Mustang i WSK.
***** USA
Re: "koncik" motocyklowy 2
Lubię powolne szwendanie Bandziorem 1200.
70-80 km/h, 2 tys. obrotów i pusta droga między wiochami.
70-80 km/h, 2 tys. obrotów i pusta droga między wiochami.
Re: "koncik" motocyklowy 2
Nie dałbym rady, 1200 tak fajnie zachęca do odkręcenia.
Facet bez gaci zyskuje lub traci.
Re: "koncik" motocyklowy 2
za czasów jeżdżenia jeszcze sportami zdarzało mi się jechać w towarzystwie znajomych na 125 wiaderko
i jechał człowiek YZF-R1 albo GSX-Rem 80-90 km/h
da się
nie powiem że to budujące uczucie ale da się 
BTW trudniejsze to od zapierdalania


i jechał człowiek YZF-R1 albo GSX-Rem 80-90 km/h



BTW trudniejsze to od zapierdalania


Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: "koncik" motocyklowy 2
Na sportach szybko wysiadają nadgarstki przy takim "zapierdzielaniu" 

Facet bez gaci zyskuje lub traci.
Re: "koncik" motocyklowy 2
Można zastosować legendarny, stalowy odciąg podtrzymujący. 

Wujek Dobra Rada 

- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: "koncik" motocyklowy 2
Dlatego wolę jeździć sam. Nie cierpię jak muszą na mnie czekać, ale to zdarza się jedynie na dwu i jednocyfrowych drogach. W miesct to ja czekam, na wojewódzkich i powiatowych, jedziemy równo
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: "koncik" motocyklowy 2
Nie czuj się posądzony, wiem że 1200 nie kupuje się do cruisingu, to świetny krowiasty turystyk, a kolega na torze doszedł tym nawet do wydechu

Facet bez gaci zyskuje lub traci.
Re: "koncik" motocyklowy 2
ja lubie jeździć w małej grupie 2-3 czasem 4 motoMisiek Cypr pisze: ↑ndz lip 12, 2020 6:28 amDlatego wolę jeździć sam. Nie cierpię jak muszą na mnie czekać, ale to zdarza się jedynie na dwu i jednocyfrowych drogach. W miesct to ja czekam, na wojewódzkich i powiatowych, jedziemy równo

niestety 125 to jednak przepaść do motocykla mającego 60-70 koni jeśli jechać normalnie bez obcinania to nie masz szans nadążyć nawet jeśli chodzi o samo przyśpieszenie moto 70 konne (zależności od rodzaju) do 100 przyśpiesza w 3-4,5 sekundy (nawet taka koza jak moja)
jeśli mówimy o większych maszynach (R1,GSXr Hayka czy FJR przyśpiesza do 200 w 6-7s) to przyśpieszenie poniżej 3s do 100km/h to norma, 125 nie ma szans dotrzymać temu kroku, no chyba że kierownik ciulaty albo po prostu jeździ grzecznie

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: "koncik" motocyklowy 2
Tylko nie koza ...
Qń jak z Unry ...


Qń jak z Unry ...

https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
Ani Chuck Norris :
https://youtu.be/1rP402h6Euo
ani Rambo :
https://youtu.be/fmakKf234kg
nie używali ciężkich motocykli.
https://youtu.be/1rP402h6Euo
ani Rambo :
https://youtu.be/fmakKf234kg
nie używali ciężkich motocykli.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
zależy jak na to patrzeć SP600 lekkie bardzo nie jest jakieś 12 kilo lżejsze od KLR650 z tym że mniejszy bak miała dużo i brak rozrusznika
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: "koncik" motocyklowy 2
Faktycznie to sp600 , myślałem że to Dominator albo coś.
A to dr600 w czystej postaci. 136 kg suchy , nie tak źle jak na te lata.
A to dr600 w czystej postaci. 136 kg suchy , nie tak źle jak na te lata.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
sprawa kiedyś już poruszana ale znaleźć nie mogę
krzesełko składane, małe po spakowaniu z oparciem, nie za miliony
krzesełko składane, małe po spakowaniu z oparciem, nie za miliony

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości