"koncik" motocyklowy 2

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Mroczny » pt lip 10, 2020 8:52 pm

frędzle niekoniecznie
ale leniwe szwendanie stabilnym cruiserem to ja bardzo poważam

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16840
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Kabal » pt lip 10, 2020 11:00 pm

No ja myślałem, że nie poważam. Ale mi Mroku dał pojeździć szadołką :)11 Frędzle to nie. Wręcz obrałbym nawet z fabrycznej biżuterii. Za to klimat leniwego cruisingu ma swoją melodię. Tyllko piec musi mieć litr+, żeby sobie biegami głowy nie zaprzątać :)21
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
bzibziak
 
 
Posty: 821
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:04 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: bzibziak » sob lip 11, 2020 7:05 am

Mroczny pisze:
pt lip 10, 2020 8:52 pm
frędzle niekoniecznie
ale leniwe szwendanie stabilnym cruiserem to ja bardzo poważam
To chyba przychodzi z wiekiem i brakiem czasu, w tym roku na zabytkach zrobiłem więcej niż na nakedzie :)11
Facet bez gaci zyskuje lub traci.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Mroczny » sob lip 11, 2020 7:27 am

czasem jest tak, że się nie chce inaczej. Np wczorajszy wieczór po upalnym dniu.. Siadłem sobie o zachodzie słońca na motur i pokręciłem leniwie po okolicy. No lubię to.. najszybciej co jechałem to pewnie z 70 km/h.... A klimaty wakacyjnego kurortu, wszędzie znajomi, godzinka na napawanie się jednym z sześciu ładnych letnich wieczorów w roku..

Awatar użytkownika
bzibziak
 
 
Posty: 821
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:04 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: bzibziak » sob lip 11, 2020 7:34 am

To gratuluję pogody, u nas od paru dni wrześnio-listopad i nie jest to złota jesień...
Facet bez gaci zyskuje lub traci.

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: purti » sob lip 11, 2020 7:44 am

Mroczny pisze:
sob lip 11, 2020 7:27 am
czasem jest tak, że się nie chce inaczej. Np wczorajszy wieczór po upalnym dniu.. Siadłem sobie o zachodzie słońca na motur i pokręciłem leniwie po okolicy. No lubię to.. najszybciej co jechałem to pewnie z 70 km/h.... A klimaty wakacyjnego kurortu, wszędzie znajomi, godzinka na napawanie się jednym z sześciu ładnych letnich wieczorów w roku..
:)2 Poszedłem odpalić Maxima..stwierdzam, że dobrze mieć w garażu urządzenie dające frajdę ze spokojnej jazdy.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Mroczny » sob lip 11, 2020 3:17 pm

bzibziak pisze:
sob lip 11, 2020 7:34 am
To gratuluję pogody, u nas od paru dni wrześnio-listopad i nie jest to złota jesień...
spokojnie - to tylko wczoraj
dziś się zesrało, pizga złem, odczuwalna jednocyfrowa itd

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lbl78 » sob lip 11, 2020 3:52 pm

Bratproroka pisze:
pt lip 10, 2020 11:57 am

Za to Triumph Scrambler 1200 dalej mi się widzi :)21
fajny ale za te pieniądze dupy nie urywa :)21

a leniwe szwendanie można uskuteczniać każdą maszyną, niezależnie do czego ona była stworzona :)21
większość średnich adewnczurów jest idealna do leniwej szwendaczki :)2 to samo drogowe turystyki idealnie się sprawdzają, no ważne żeby se nie kupić za dużego :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » sob lip 11, 2020 6:36 pm

A jak Aprilia rsv4 ? W tym temacie :)21
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7453
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: ZbychoS » sob lip 11, 2020 7:37 pm

Me drugie życie motocyklowe poczęło się w 2001 od Intrudera 800.
Fajny frędzel ... Okazało się, że nie dla mnie ...
Max speed 160km/h. Na trasie paliwo kończyło się po 90 kilometrach, jakoś Intruz nie polubił jazdy z manetką odkręconą na maxa :lol: :)21 . Nie wspomnę o odczuciu giętości ramy w zakrętach jak usiłowałem nadążyć za CBRkami i ogólnej niestabilności maszyny. Także wygoda i pozycja nie tego tam ... niby dopasowane, wyprofilowane ... po 200 - 300km miałem dosyć.
Tak więc frędzle nie dla każdego.
Najlepiej wspominam XJRę 1300. Może prowadziła się ciut gorzej od ZRXa, raz nawet zawiesiłem się na podnóżku i szlifa złapałem, ale ogólnie przyjazny motocykl ogólnego zastosowania, z dużym momentem, wygodną pozycją, nieźle wyważony.

Pierwsze życie motocyklowe 2 Komary, Jawka Mustang i WSK.
***** USA

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Adamo » sob lip 11, 2020 10:32 pm

Lubię powolne szwendanie Bandziorem 1200.
70-80 km/h, 2 tys. obrotów i pusta droga między wiochami.

Awatar użytkownika
bzibziak
 
 
Posty: 821
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:04 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: bzibziak » sob lip 11, 2020 11:01 pm

Adamo pisze:
sob lip 11, 2020 10:32 pm
Lubię powolne szwendanie Bandziorem 1200.
70-80 km/h, 2 tys. obrotów i pusta droga między wiochami.
Nie dałbym rady, 1200 tak fajnie zachęca do odkręcenia.
Facet bez gaci zyskuje lub traci.

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lbl78 » sob lip 11, 2020 11:28 pm

za czasów jeżdżenia jeszcze sportami zdarzało mi się jechać w towarzystwie znajomych na 125 wiaderko :)21
i jechał człowiek YZF-R1 albo GSX-Rem 80-90 km/h :)21 da się :)21 nie powiem że to budujące uczucie ale da się ;)
BTW trudniejsze to od zapierdalania :)21 :)2
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
bzibziak
 
 
Posty: 821
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:04 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: bzibziak » sob lip 11, 2020 11:55 pm

Na sportach szybko wysiadają nadgarstki przy takim "zapierdzielaniu" :)21
Facet bez gaci zyskuje lub traci.

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3672
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lysy76 » ndz lip 12, 2020 6:24 am

Można zastosować legendarny, stalowy odciąg podtrzymujący. :)21
Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Misiek Cypr » ndz lip 12, 2020 6:28 am

lbl78 pisze:
sob lip 11, 2020 11:28 pm
za czasów jeżdżenia jeszcze sportami zdarzało mi się jechać w towarzystwie znajomych na 125 wiaderko :)21
i jechał człowiek YZF-R1 albo GSX-Rem 80-90 km/h :)21 da się :)21 nie powiem że to budujące uczucie ale da się ;)
BTW trudniejsze to od zapierdalania :)21 :)2
Dlatego wolę jeździć sam. Nie cierpię jak muszą na mnie czekać, ale to zdarza się jedynie na dwu i jednocyfrowych drogach. W miesct to ja czekam, na wojewódzkich i powiatowych, jedziemy równo
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Adamo » ndz lip 12, 2020 8:06 am

bzibziak pisze:
sob lip 11, 2020 11:01 pm
Adamo pisze:
sob lip 11, 2020 10:32 pm
Lubię powolne szwendanie Bandziorem 1200.
70-80 km/h, 2 tys. obrotów i pusta droga między wiochami.
Nie dałbym rady, 1200 tak fajnie zachęca do odkręcenia.
Nie to, że zawsze tak jadę... ale ma to swój urok

Awatar użytkownika
bzibziak
 
 
Posty: 821
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:04 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: bzibziak » ndz lip 12, 2020 10:29 am

Adamo pisze:
ndz lip 12, 2020 8:06 am
bzibziak pisze:
sob lip 11, 2020 11:01 pm
Adamo pisze:
sob lip 11, 2020 10:32 pm
Lubię powolne szwendanie Bandziorem 1200.
70-80 km/h, 2 tys. obrotów i pusta droga między wiochami.
Nie dałbym rady, 1200 tak fajnie zachęca do odkręcenia.
Nie to, że zawsze tak jadę... ale ma to swój urok
Nie czuj się posądzony, wiem że 1200 nie kupuje się do cruisingu, to świetny krowiasty turystyk, a kolega na torze doszedł tym nawet do wydechu :)2
Facet bez gaci zyskuje lub traci.

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lbl78 » ndz lip 12, 2020 1:51 pm

Misiek Cypr pisze:
ndz lip 12, 2020 6:28 am
lbl78 pisze:
sob lip 11, 2020 11:28 pm
za czasów jeżdżenia jeszcze sportami zdarzało mi się jechać w towarzystwie znajomych na 125 wiaderko :)21
i jechał człowiek YZF-R1 albo GSX-Rem 80-90 km/h :)21 da się :)21 nie powiem że to budujące uczucie ale da się ;)
BTW trudniejsze to od zapierdalania :)21 :)2
Dlatego wolę jeździć sam. Nie cierpię jak muszą na mnie czekać, ale to zdarza się jedynie na dwu i jednocyfrowych drogach. W miesct to ja czekam, na wojewódzkich i powiatowych, jedziemy równo
ja lubie jeździć w małej grupie 2-3 czasem 4 moto :)2 i nie przeszkadza mi dostosowanie się, do jazdy do innych moto, fakt litry na długich prostych odchodzą ale na zakrętach już niekoniecznie, tu mnie ograniczają tylko opony dualowe i ich przyczepność, ale zwykle nie ma dramatu,
niestety 125 to jednak przepaść do motocykla mającego 60-70 koni jeśli jechać normalnie bez obcinania to nie masz szans nadążyć nawet jeśli chodzi o samo przyśpieszenie moto 70 konne (zależności od rodzaju) do 100 przyśpiesza w 3-4,5 sekundy (nawet taka koza jak moja)
jeśli mówimy o większych maszynach (R1,GSXr Hayka czy FJR przyśpiesza do 200 w 6-7s) to przyśpieszenie poniżej 3s do 100km/h to norma, 125 nie ma szans dotrzymać temu kroku, no chyba że kierownik ciulaty albo po prostu jeździ grzecznie ;)
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » ndz lip 12, 2020 2:59 pm

Tylko nie koza ... :)21
Qń jak z Unry ...
:)21
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lbl78 » ndz lip 12, 2020 8:31 pm

montero pisze:
ndz lip 12, 2020 2:59 pm
Tylko nie koza ... :)21
Qń jak z Unry ...
:)21
sam se koń ;) koza!
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » czw lip 16, 2020 9:21 am

Ani Chuck Norris :
https://youtu.be/1rP402h6Euo
ani Rambo :
https://youtu.be/fmakKf234kg
nie używali ciężkich motocykli.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lbl78 » czw lip 16, 2020 8:12 pm

zależy jak na to patrzeć SP600 lekkie bardzo nie jest jakieś 12 kilo lżejsze od KLR650 z tym że mniejszy bak miała dużo i brak rozrusznika
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » czw lip 16, 2020 8:41 pm

Faktycznie to sp600 , myślałem że to Dominator albo coś.
A to dr600 w czystej postaci. 136 kg suchy , nie tak źle jak na te lata.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lbl78 » sob lip 18, 2020 8:27 pm

sprawa kiedyś już poruszana ale znaleźć nie mogę
krzesełko składane, małe po spakowaniu z oparciem, nie za miliony :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości