
zima, parch i....pierwsze wtopy
Moderator: Kosiarz
- Michał...G
-
- Posty: 918
- Rejestracja: pt paź 28, 2005 4:39 pm
- Lokalizacja: Koszalin
ciekawie byś miał gdyby w pewnym momencie się okazało że tylko kawałek był oblodzony a reszta to lekka warstwa śniegu a pod nim przyczepna nawierzchniacox pisze:to moze offtop z innej beczki
a wiec jade sobie ostatnio a na zasniezonym parkingu stoja sobie "drifterzy"
jakimis tam calibami starymi bmkami itd. i probuja poslizgow.
bylem z kumplem ktory wpadl na pomysl zeby pokazac "drifterom" jak sie to robi parchem![]()
zapiolem 4x4, zblokowalem tylni most, stanolem na srodku parkingu, skrecilem koleczka w lewo, zapiolem 2 bieg i w palnik .......
kilka efektownych baczkow w lewo pozniej w prawo i jakos towarzystwo sie zwinelo
4x4 gora!!!!!!!!!!!!!
pozdrawiam i sorki za offtop ale nie moglem sie powstrzymac


A jak już takie opowieści to ja swoją też opowiem poprzedniej zimy postanowiłem wybrać się do lasu na trenowanie własnie takowych sytuacji z dala od wszelkiej cywilizacji coby nie zrobić komuś krzywdy, a że pogoda była super nie było wielkiego przymrozku także myślę sobie lajcik asfalt dojazdowy czarny także nie zapinałem 4x4 i widzę wjazd do lasu dosyć szeroki bez jakich kolwiek przeszkód typu samochód stojący na wjeździe czy ludzie,wjazd pięknie zasypany to zaczynamy trening koła w prawo i but nagle lekkie zdziwko auto jedzie do przodu



gg7764250
Honker 2,9Tdi
LR Discovery 300TDi
Honker 2,9Tdi
LR Discovery 300TDi
- Przemysław
- jestem tu nowy...
- Posty: 83
- Rejestracja: pt lut 25, 2005 12:16 am
- Lokalizacja: Wałbrzych/Szczecin
Pierwsza edycja Bacówki - jedziemy z kierowcą do bazy, żeby wystartować spóźnioną załogę z Zielonej. Ciśniemy asfaltem w lesie, aż tu nagle zamknięty szlaban przed nami, hebel, droga oblodzona, hebel do dechy, my jedziemy dalej... Dopiero ręczny i postawinie parcha bokiem poskutkowało. Byliśmy 2 m od szlabanu, ale i tak adrenalinka skoczyła, zrobiło się gorąco! 

a co niby mialo by sie stac z blokada ?Michał...G pisze: ciekawie byś miał gdyby w pewnym momencie się okazało że tylko kawałek był oblodzony a reszta to lekka warstwa śniegu a pod nim przyczepna nawierzchniaCiekawe czy by to blokada wytrzymała
![]()
byl to wyasfaltowany parking z kilku cm warstwa ujezdzonego sniegu.
i tak kola dokopywaly sie do asfaltu ale parch sie nie poddal

nie zauwazylem zeby ten caly nazwijmy to incydent zrobil jakiekolwiek wrazenie na moim trolu.
pozdrawiam
KOLEDZY!
Patrol pod zalodzoną górkę-nie ma lepszych, w drugą stronę natomiast 2 tonowe sanki. Jedyne co zrobić to łańcuchy wpiąć.
Niedawnej soboty 3 razy liczyłem straty.
Piękna 100 m górka o nachyleniu 15%, pierwszy raz patrol upodobał sobie miejsce wprost wśród slicznych sosenek(nie mogłem go od tego zamiaru odpedzić), kiedy sie wygrzebał i pokonał 40 m pocałował frontalnie metalową barierką na strumykiem (dobrze,że stanęła nam na drodze), kilka godzin pózniej ta sama górka i metalowa wiata.
Taniec pingwina na szkle!
Patrol pod zalodzoną górkę-nie ma lepszych, w drugą stronę natomiast 2 tonowe sanki. Jedyne co zrobić to łańcuchy wpiąć.
Niedawnej soboty 3 razy liczyłem straty.
Piękna 100 m górka o nachyleniu 15%, pierwszy raz patrol upodobał sobie miejsce wprost wśród slicznych sosenek(nie mogłem go od tego zamiaru odpedzić), kiedy sie wygrzebał i pokonał 40 m pocałował frontalnie metalową barierką na strumykiem (dobrze,że stanęła nam na drodze), kilka godzin pózniej ta sama górka i metalowa wiata.
Taniec pingwina na szkle!
-
- Posty: 371
- Rejestracja: śr kwie 19, 2006 4:22 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podl.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości