
Wiem tylko że na 100 % pasuje od 160, bo łożyska są te same.
Moderator: Kosiarz
A po to ze :Kuba pisze:A po co Ci smar w kuli? Potrzebny jest tylko w przegubie.
Pozdrawiam
Kuba
generalnie masz racje,Kuba pisze:Potrzebny jest tylko w przegubie.
Moje pytanie bylo podchwytliwe, ale nie dales sie zlapac. Wlasnie o to mi chodzilo, ze w kuli powinien byc smar do przegubow. Sporo osob robi tak, ze nawet jesli przy skladaniu uzyje w przegubie smaru molibdenowego, to do kuli pcha zwykly smar do lozysk tocznych.reeb pisze: czy sa przeciwskazania by wypenic 'rozsadnie' kule smarem przeglubowym?
przez 'rozsadnie' rozumiem wypelnianie wg. procedury j.w.
Dlaczego? Bo siem na tym nie znam, a w u mnie w mieście raczej ciężko będzie to zrobić,a nie dzwoniłem, z myślą, że ktoś już tam robił i wie mniej więcej i jak robiąMarcin-Kraków pisze:A dlaczego akurat tam ? Chcesz znac ich cene to ich sie pytaj nie nas.aduko pisze:Ktoś się orientuje ile kosztuje taki zabieg w warstat.pl ?
I jak się Wam udał ten zabieg czy możecie już zdradzić szczegóły ?Marcin-Kraków pisze:Mamy patent na regeneracje kul. Bedziemy to robic pewnie za jakies 2 tyg. w dwoch GRatach, i zobaczymy jak sie sprawdzi. Jezeli sie powiedzie zdradze Ci co zrobiccornetto pisze:Mam w przednim moście delikatne wżery w kulach i właściwie brak smaru. Czy nowe uszczelnienia przy nierównościach będą działac czy to już kaplica???
Nowe uszczelnienia przy starych wrzerach nic nie dadza. Jezeli ubytki duze to smar po jakims czasie zniknie. Ale generalnie lepiej zeby go ubywalo niz zeby jezdzil juz calkiem bez smaru.
ChwalipietaPeepuck! pisze:A u mnie błyszcza jak psu na wiosneA auto ma lat 18
![]()
![]()
O ile juz tam ktos byl. Bo jak nie to ma jeszcze, dekielki pod lozyskami i nic nie przepcha. Pozatym pchanie na pale nic nie da, procz dowaleniem nowego. Nie pozna stanu, jak wygada stary, co sie dzieje z przegubem, jaki jego stan.Grzywacki pisze:A wykręć jedna śrubę trzymającą zwrotnicę i tamtędy ładuj.
Są na przelot do środka kuli.
A.
Przez sam otwór po śrubie przepcha bo faktycznie jest na wylot. Przelatuje obok dekielka. Cała taka robota to jednak podcieranie d.up.y szkłem.Marcin-Kraków pisze:
O ile juz tam ktos byl. Bo jak nie to ma jeszcze, dekielki pod lozyskami i nic nie przepcha.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości