Hamulec na wale

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
szympro
Posty: 660
Rejestracja: pt cze 29, 2007 12:33 am
Lokalizacja: Kujawy

Hamulec na wale

Post autor: szympro » śr lis 25, 2009 4:35 pm

Zalozylem sobie wlasnie tarczowki na tyl i pojawil mi sie problem z hamulcem recznym. Z tego co sie orientuje, to musza byc dwa niezalezne od siebie uklady. Przy tym sposobie montazu sa dwa wyjscia (zgodne z prawem):
  • Montaz dwoch zestawow zaciskow na tyl i reczny hydrauliczny
  • Montaz hamulca na wale
Na tyl nie chce zakladac dwoch zaciskow na kolo, poniewaz nie mam dostepu do sprzetu zeby zrobic takie jarzma zeby przymocowac po dwa zaciski. Kupile gotowe rozwiazanie na zaciski z Samuraia (podobno takie z golfa maja mozliwosc montazu recznego na lince, ale takich nie mam).
Zostaje mi swiec rozwiazanie na wal.
I tutaj prosba: moglby ktos pokazac mi zdjecia jak to macie zamontowane, chcialbym zobaczyc czy duzo to pod spodem wystaje, czy moze jest tak zbudowane, ze ladnie "chowa" sie w rame.
Miejsce na Twoją reklamę.

Awatar użytkownika
viperecki
Posty: 1749
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 4:38 pm
Lokalizacja: JURA Podzamcze

Re: Hamulec na wale

Post autor: viperecki » śr lis 25, 2009 8:30 pm

ja bym założył zaciski z ręcznym na linke np. od citroena xantia przód i po kłopocie
Samurai 91R. 31" booger 5.5t t-max calmini 4.16, na springu ;)5.12 w mostach itp itd

Awatar użytkownika
Art_ZGL
 
 
Posty: 187
Rejestracja: sob sty 19, 2008 12:07 pm
Lokalizacja: Goleniów/Szczecin

Re: Hamulec na wale

Post autor: Art_ZGL » śr lis 25, 2009 8:35 pm

Zajrzyj tu
http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.php?f=14&t=361
Chłopaki zmotali z tyłu tarcze w Vitarce na zaciskach od forda scorpio i renault megane II.
Vitara1.6 8v 90r.Zawiecha +4", bodylift +2", KL-71 31", 4.24, LockRight-tyl, cdn.

Awatar użytkownika
kryzys86
 
 
Posty: 137
Rejestracja: śr wrz 24, 2008 5:16 pm
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: Hamulec na wale

Post autor: kryzys86 » śr lis 25, 2009 9:43 pm

Na forum jest temat o tarczach w ktorym sam sie pytałem o rozwiązania (nie jestem w stanie teraz go znaleźć)

-łatwo i mozna tanio zamontwac tarcze na tyle samemu w garazu - ja użyłem zaciski z golfa czy passata z dźwignią do recznego
- recznego przez pol roku idalnie nie wyregulowałem - jedynie na przegladzie sie czepiali

http://www.suzuki-samurai.nl/remmen/remmen-eng.html - zrobić tak jak tu jest
-adaptery można dorobić samemu w garazu wystarczy chwila cierpliwości i wieksza kontówka :D - blacha radziłbym minimum 8mm
Go big or go home

Awatar użytkownika
szympro
Posty: 660
Rejestracja: pt cze 29, 2007 12:33 am
Lokalizacja: Kujawy

Re: Hamulec na wale

Post autor: szympro » czw lis 26, 2009 12:03 pm

No dobra, ale czy te zaciski od golfa/passata, citroena czy forda, maja taki sam rozstaw otworow do ich przykrecenia, a potem po zalozeniu beda pasowaly do tarczy Suzuki? Bo juz zainwestowalem, kupilem te kryzy, kupilem zaciski (na razie jeszcze bez klockow), tarcze, wszystko zamontowalem i szkoda jakby sie okazalo ze na marne :)21
Jesli montaz ktorys z tych zaciskow jest typu plug&play, to mysle ze jest to rozwiazanie :)21
Bo jak mam dorabiac kolejna kryze, kupic zaciski, tarcze, to sredni interes mysle :)21
Miejsce na Twoją reklamę.

Awatar użytkownika
pavelk
Posty: 458
Rejestracja: śr lut 25, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Hamulec na wale

Post autor: pavelk » czw lis 26, 2009 12:48 pm

na alledrogo widzialem ostatno kompletny hamulec na wal za 99PLN wiec nie wiem czy tak nie bedzie taniej :wink:
był: SJ500, 1988
jest: jimniak, 2001

Awatar użytkownika
Dmieszcz
Posty: 359
Rejestracja: sob lip 22, 2006 2:34 pm
Lokalizacja: Piastów

Re: Hamulec na wale

Post autor: Dmieszcz » czw lis 26, 2009 3:34 pm

Ja mam tarcze samurajowskie i założyłem właśnie bemben ze starego SJ na wał. wystarczy przykręcić (uwaga - małe/duże śruby na wale, zależyjakie masz teraz).
Wypadało by jeszcze trochę przerobić mocowanie linki, bo nie styka regulacji i troche za słabo trzyma.
Dodatkowo w przewód hamulcowy na tył wpięty push-lock i to dziadostwo trzyma po wciśnięciu tak, nie ma siły żeby ruszyć.
SJ 1.3i '90 KAM+OME+windy do pocięcia
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki

Awatar użytkownika
szympro
Posty: 660
Rejestracja: pt cze 29, 2007 12:33 am
Lokalizacja: Kujawy

Re: Hamulec na wale

Post autor: szympro » czw lis 26, 2009 7:13 pm

Dmieszcz pisze:Ja mam tarcze samurajowskie i założyłem właśnie bemben ze starego SJ na wał. wystarczy przykręcić (uwaga - małe/duże śruby na wale, zależyjakie masz teraz).
Wypadało by jeszcze trochę przerobić mocowanie linki, bo nie styka regulacji i troche za słabo trzyma.
Dodatkowo w przewód hamulcowy na tył wpięty push-lock i to dziadostwo trzyma po wciśnięciu tak, nie ma siły żeby ruszyć.
No widzisz, czyli sytuacje masz identyczna jak ja :)
Z tylu tarcze i pushlock, i wlasnie sie zastanawiam jak reczny zrobic. No ale skoro Ty juz tak masz i dziala, to pewnie zrobir identycznie. Dzieki :)
A wiesz moze, czy wieloklin na ktory wchodzi hamulec reczny na wal jest taki sam dla SJ410 i Samuraia?
Bo reduktor mam z 410, na razie lezy w garazu, ale skoro bede cos kombinowal to od razu go zaloze. I tutaj wlasnie nie wiem jak to bedzie. Jesli wieloklin taki sam, to pewnie musze wziac reczny na wal z 413, zeby polaczyc reduktor 410 z walem od Samuraia :)21
Miejsce na Twoją reklamę.

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Hamulec na wale

Post autor: Adam.Ż » czw lis 26, 2009 11:25 pm

Trzeba robić flansze mocujące pod zaciski VW. Dodatkowo trzeba ciut tarcze samuraia stoczyć po średnicy. I felgi muszą mieć minimum ET-12(mi przy takim już 4-ry razy wyłamało tarcze) bo zacisk jest b. blisko felgi.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
Dmieszcz
Posty: 359
Rejestracja: sob lip 22, 2006 2:34 pm
Lokalizacja: Piastów

Re: Hamulec na wale

Post autor: Dmieszcz » czw lis 26, 2009 11:33 pm

Ja odkupiłem reduktor od 413, ale nie wiem jak jest z 410. Założyłem zamiast flanszy.
Nie pasowały rozstawy śrób, ale specu przewiecił nowe otwory obok (otwór centrujący był taki sam).
Założenie było takie: prosto, legalnie (w miarę, jeśli może tak być przy przeróbkach hamulców) i skutecznie.
Na parkingu i do dodatkowej asekuracji wystarcza na wale, w terenie raczej koniecznie push-lock.
Musisz jeszcze rozwiązać problem siły hamowania. Ja tego nie zrobiłem :cry: regulator (taki odkręcany) nie wystarcza i w minimum nadal tył jest za mocny. Ostatnio zamieniłem klocki - na przód najlepsze jakie wymyśliłem, na tył najtańsze.
Może to trochę poprawi sytuację. Obawiam się ze zimą mogę przeszarżować...
SJ 1.3i '90 KAM+OME+windy do pocięcia
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Hamulec na wale

Post autor: Salata123 » czw lis 26, 2009 11:38 pm

masz taki "amerykański" regulowany regulator?

napisz czy jest zauważalna różnica po założeniu regulatora? czy gra nie warta świeczki?

Pomimo, że nie wystarcza - poprawiło się znacznie/nic się nie zmieniło/tylko psychologicznie się poprawiło?

?? :)21
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Hamulec na wale

Post autor: Adam.Ż » pt lis 27, 2009 12:15 am

Przy napędzie 4x4 to wsio ryba czy jest regulator czy nie :wink:
Ja zrobiłem doświadczenie na samym tyle
- hamowanie na szutrze z regulatorem oryginalnym. Najpierw łapie przód.
- hamowanie na szutrze z pominięciem regulatora. Najpierw łapie tył i zaczyna uciekać na boki.
Wróciłem do oryginalnego korektora :wink:
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
Dmieszcz
Posty: 359
Rejestracja: sob lip 22, 2006 2:34 pm
Lokalizacja: Piastów

Re: Hamulec na wale

Post autor: Dmieszcz » pt lis 27, 2009 12:42 am

Myślę, że napęd nie ma tu nic do rzeczy.
Nie bez kozery stosuje się z tyłu mniejsze tarcze i słabsze zaciski.

Mam ten amerykański....
Różnica jest, ale i tak tył staje na dębowo, a przód najwyżej przyzwoicie hamuje....
Regulator fabryczny wywaliłem uznając, że jest ustawiony pod bembny
SJ 1.3i '90 KAM+OME+windy do pocięcia
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Hamulec na wale

Post autor: Adam.Ż » pt lis 27, 2009 12:46 am

jak to nie ma??
Jeśli masz zapięty 4x4 to raczej nie będzie sytuacji że tył lub przód zablokuje oddzielnie :wink:
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
Dmieszcz
Posty: 359
Rejestracja: sob lip 22, 2006 2:34 pm
Lokalizacja: Piastów

Re: Hamulec na wale

Post autor: Dmieszcz » pt lis 27, 2009 12:51 am

:)21
Racja, ale je miełem na myśli "normalną" jazdę po asfalcie.
Pewnie go zadławi i tyle.
W terenie nic mi w hamulcach nie przeszkadza.
SJ 1.3i '90 KAM+OME+windy do pocięcia
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Hamulec na wale

Post autor: Kostuch » pt lis 27, 2009 9:29 am

Dmieszcz pisze:Myślę, że napęd nie ma tu nic do rzeczy.
Nie bez kozery stosuje się z tyłu mniejsze tarcze i słabsze zaciski.

Mam ten amerykański....
Różnica jest, ale i tak tył staje na dębowo, a przód najwyżej przyzwoicie hamuje....
Regulator fabryczny wywaliłem uznając, że jest ustawiony pod bembny
Nie należy zapominać, że oryginalny regulator jest hmmm... "kulkowo-grawitacyjny". Stopień regulacji zależy od jego odchylenia od poziomu.
W celu redukcji hamowania na tył, trzeba by go przekręcić wejściem do dołu.
Generalną wadą tego regulatora jest fakt, że jak się zjeżdża w dół, to (przy sprawnym regulatorze) tył prawie wogóle nie hamuje.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Dmieszcz
Posty: 359
Rejestracja: sob lip 22, 2006 2:34 pm
Lokalizacja: Piastów

Re: Hamulec na wale

Post autor: Dmieszcz » pt lis 27, 2009 10:23 am

A może ktoś ma pomysł, jak jeszcze trochę ograniczyć siłę hamowania tyłu, bo chyba wzmocnienie przodu łatwe nie będzie ??
SJ 1.3i '90 KAM+OME+windy do pocięcia
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Hamulec na wale

Post autor: Kostuch » pt lis 27, 2009 10:34 am

Dmieszcz pisze:A może ktoś ma pomysł, jak jeszcze trochę ograniczyć siłę hamowania tyłu, bo chyba wzmocnienie przodu łatwe nie będzie ??
Pisałem - przekręcić korektor.
A jak mało, to dać w szereg jeszcze jeden. Pasuje z poloneza.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Dmieszcz
Posty: 359
Rejestracja: sob lip 22, 2006 2:34 pm
Lokalizacja: Piastów

Re: Hamulec na wale

Post autor: Dmieszcz » pt lis 27, 2009 10:50 am

No to musiałbym na złomie poszukać, bo tam jest mój korektor, razem z resztą oryginalnego układu hamulcowego... :)21
SJ 1.3i '90 KAM+OME+windy do pocięcia
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki

Awatar użytkownika
pavelk
Posty: 458
Rejestracja: śr lut 25, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Hamulec na wale

Post autor: pavelk » pt lis 27, 2009 1:46 pm

Przy okazji pytanie - jak poprawić działanie hamulca na wale - na górce musze podciągać ile da rade żeby nie zjeżdżał? Z góry proszę o instrukcje łopatologiczną bo się nie znam :wink:
był: SJ500, 1988
jest: jimniak, 2001

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Re: Hamulec na wale

Post autor: TomaszRT » pt lis 27, 2009 2:47 pm

Zdjąć bęben i tam jest regulacja.. tudzież nabić nowe okładziny..
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Hamulec na wale

Post autor: Adam.Ż » pt lis 27, 2009 3:21 pm

a to przez nabicie okładzin sie sprawdza?? :wink:

Hamulec od 3-go ząbka powinien zacząć łapać.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Re: Hamulec na wale

Post autor: TomaszRT » pt lis 27, 2009 3:35 pm

Adam.Ż pisze:a to przez nabicie okładzin sie sprawdza??
pavelk pisze:jak poprawić działanie hamulca na wale
:wink:
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Hamulec na wale

Post autor: Kostuch » pt lis 27, 2009 3:37 pm

Apropos bębna na wale.
Są do kupienia szczęki do niego? Albo z czego pasują?

I nie pisać mi żebym sobie nabił okładziny, bo nie ma na co nabić...
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Hamulec na wale

Post autor: Adam.Ż » pt lis 27, 2009 3:39 pm

TomaszRT pisze:
Adam.Ż pisze:a to przez nabicie okładzin sie sprawdza??
pavelk pisze:jak poprawić działanie hamulca na wale
:wink:
my mistake...
Spanie po 4 godziny jednak zostawia ślad :roll:
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość