Ja odkupiłem reduktor od 413, ale nie wiem jak jest z 410. Założyłem zamiast flanszy.
Nie pasowały rozstawy śrób, ale specu przewiecił nowe otwory obok (otwór centrujący był taki sam).
Założenie było takie: prosto, legalnie (w miarę, jeśli może tak być przy przeróbkach hamulców) i skutecznie.
Na parkingu i do dodatkowej asekuracji wystarcza na wale, w terenie raczej koniecznie push-lock.
Musisz jeszcze rozwiązać problem siły hamowania. Ja tego nie zrobiłem

regulator (taki odkręcany) nie wystarcza i w minimum nadal tył jest za mocny. Ostatnio zamieniłem klocki - na przód najlepsze jakie wymyśliłem, na tył najtańsze.
Może to trochę poprawi sytuację. Obawiam się ze zimą mogę przeszarżować...