Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

masz problem z alternatorem, rozrusznikiem ? nie wiesz jak podłączyć halogeny ?

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: jarekstryszawa » pn lut 20, 2012 8:06 pm

Jak w tytule: potrzebuję zrobić takie ustrojstwo. Założenia wyjściowe:

1. Ma to być prosty układ, który poinformuje obsługę ciągnika pracującego na postoju na obrotach, że np. strzelił wąż od oleju czy wody i niebawem silnik się skończy
2. Sygnalizatorem będzie lampa ostrzegawcza (popularny :kogut") ewentualnie jakaś wyjka od alarmu
3. W kanale olejowym jest wolne miejsce na wkręcenie drugiego czujnika ciśnienia oleju
4. W układzie chłodzenia nie ma zbiornika wyrównawczego z korkiem i pływakiem

Mam już pewną koncepcję, ale pierwiej wysłucham bardziej rozgarniętych w zagadnieniach elektryki pojazdowej :wink:
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: czesław&jarząbek » pn lut 20, 2012 8:26 pm

w starze 742 jest dodatkowy czujnik oleju który odcina paliwo na pompie wtryskowej przy zaniku ciśnienia.
wycieczka do najbliższej agromy pewnie podsunie gotowe rozwiązania.

co do temperatury to na szybko przychodzi mi do glowy włącznik termiczny z poloneza. wstawić gwint w chłodnicę, wkręcić bączka, do niego podłączyć lampę czy tam wyjca.
z tego co pamiętam były różne zakresy temperatur...max chyba 85 albo 92 stopnie. taki najwyższy wstaw sobie w zimy róg chłodnicy...na wyjściu w sensie...jak tam temperatura wzrośnie to znak, że gdzie indziej jest już źle.
na tym patencie z dwoma stycznikami o różnych temperaturach działania po przekątnej chlodnicy miałem zrobione chłodzenie w dieslu vm...działało bez pudła.
#noichuj

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: Wojtek_W » pn lut 20, 2012 8:29 pm

czesław&jarząbek pisze:w starze 742 jest dodatkowy czujnik oleju który odcina paliwo na pompie wtryskowej przy zaniku ciśnienia.
wycieczka do najbliższej agromy pewnie podsunie gotowe rozwiązania.

co do temperatury to na szybko przychodzi mi do glowy włącznik termiczny z poloneza. wstawić gwint w chłodnicę, wkręcić bączka, do niego podłączyć lampę czy tam wyjca.
z tego co pamiętam były różne zakresy temperatur...max chyba 85 albo 92 stopnie. taki najwyższy wstaw sobie w zimy róg chłodnicy...na wyjściu w sensie...jak tam temperatura wzrośnie to znak, że gdzie indziej jest już źle.
na tym patencie z dwoma stycznikami o różnych temperaturach działania po przekątnej chlodnicy miałem zrobione chłodzenie w dieslu vm...działało bez pudła.
Madrze Czeslaw mowi. :)2
Sam sie zastanawialem nad gajgerami, ale tera widze, ze to bez sensu.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: jarekstryszawa » pn lut 20, 2012 8:42 pm

Chodzi mi o zabezpieczenie się podczas pracy z rębakiem- maszyna idzie na obrotach, działa się z tyłu, hałasuje silnik i rębak, nie kontroluje się tego się dzieje ze sprzętem. Głupia, przypadkowa awaria osprzętu i można spieprzyć silnik. Oprócz standardowej kontrolki od ciśnienia oleju jest manometr podłączony elastycznym wężem- zawsze coś może strzelić. Syrenę albo błysk koguta z tyłu kabiny jakoś się zauważy.

Kombinowałem, aby do drugiego otworu od kanału olejowego (obecnie zaślepiony) wkręcić osobny czujnik ciśnienia. Plus po stacyjce (i ewentualnie dodatkowym odłączniku) puścić na cewkę przekaźnika i dalej do masy przez czujnik na magistrali olejowej. Ten sam plus na styk przekaźnika i dalej na koguta. W wersji "de luxe" zamiast odłącznika na cewkę przekaźnika podałbym plus od ładowania alternatora, wtedy układ działałby tylko na pracującym silniku.

@Czesław- z automatycznym odcięciem paliwa na pompę to pewnie byłby problem, bo ona jest sterowana czysto mechanicznie, linką, trza by wówczas zastosować jakiś dodatkowy elektrozawór.

Chłodnica nie ma żadnego wolnego gwintu, raczej bym wolał zastosować jakiś rodzaj czujnika na obejmę na przewód. Ciekawe czy jest możliwość zastosowania na rurce przelewowej spod korka ciśnieniowego zbiornika z pływakiem? Pewnie nie, bo chyba rurka będzie po stronie bez nadciśnienia.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: czesław&jarząbek » pn lut 20, 2012 9:05 pm

każdy miś od chłodnic wstawi ci w zbiornik metalowej chlodnicy dowolny gwint pod dowolny czujnik.
lampe to se wiesz...na choinke daj :)21
żaden robol nie bedzie sie przejmował lampą ani wyjcem. zara to ujebią albo odetną.
dwa przypadki ci streszczę na szybko:
1. jako student dorabiałem jezdząc widlakiem w tartaku na nocnej zmianie. tarcica z placu na gater, produkt posztaplować na placu.
teren oczywiscie nieoświetlony, ciasno, widlak bez ani jednej lapmy. mialem jakies stare halogeny z poloneza...założyłem jeden na maszt, kabel zrobiłem, włącznik...dwa dni był...uj...założyłem nastepny...cztery dni był...potem się nauczylem jezdzić po ciemku. na słuch bardziej...jak tarcica 6m przy manewrach zawadzała o sztaple z gotowymi wyrobami było słychać :)21
wzór na ilość lamp ktore zostaną skradzione lub zdewastowane: n+1
2. wiele lat potem nadzorowałem małą flotę cystern adr 1 i 2 grupy. dość niebezpieczne produkty typu krigeniczny tlen na przyklad. beczka ma na długim kablu guzik...totmannschalter...po sowiecku wsjo-stop. ten guzior szofer ma trzymać cały czas podczas załadunku/wyładunku gazu naciśnięty na potwierdzenie tego, że żyje, pracuje, myśli, nie jest najebany, niepotrzebne skreślić. dość tego pilnowano wszędzie odkąd ktoregoś roku na BOC w kędzierzynie utleniła się beczka, ciagnik, szofer, i kawałek placu. wzór na ilość patentów pozwalających aktywować guzior i iść sobie do kabiny albo baraku na rozlewni podczas pracy pomp: n+1

robole każde zabezpieczenie wymagające wysiłku i koncentracji obejdą lub zniszczą w pierwszej kolejności.
poza tym nie miej złudzeń...nic nie uchroni traktora przed zajebaniem pracą z rębakiem. żadnego taktora. tylko przemysłowe rębaki ze stacjonarnym silnikiem za zylion mają jako-taką trwałość.
#noichuj

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: jarekstryszawa » pn lut 20, 2012 9:23 pm

Fajne wspominki :)2

Ja swojego cukiereczka bez osobistego dozoru nie zostawię. Musowo zawsze przy robocie będę, pomagiery będą ładować gałęzie.

Szperam jeszcze po necie i tak:

1. http://allegro.pl/tania-i-glosna-doskon ... 33306.html taka syrenka chyba wystarczy
2. http://allegro.pl/samoczynny-wylacznik- ... 12426.html taki wyłącznik może by styknął do zamknięcia obwodu cewki przekaźnika?

Pewnie czujnika zaniku płynu nie założę, a jeśli padnie dolny wąż to i tak czujnik na chłodnicy nic złego nie pokaże. Może dać zatem taką pastylkę gdzieś w górnej części bloku silnika lub głowicy?
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: czesław&jarząbek » pn lut 20, 2012 9:35 pm

wyłącznik da radę.

ale...haczyk jest gdzie indziej...

jak wywali wodę żaden czujnik nie zareaguje. bo nie bedzie miał kontaktu z ośrodkiem. z płynem w sensie. casus pozacieranych tdi i td5. czujniki temperatury nie sygnalizują ubytku płynu. bo niby jak skoro mają mierzyć jego temperaturę. nim powietrze czy też para w pustym płaszczu wodnym osiągnie 100 stopni to panewki zdążą zrobić sie niebieskie :)21

czyli twój czujnik z allegro musiałbyć na głowicy umiescić. na ostatnim cylindrze na przykład. tylko najpierw pomierz jaka tam jest temperatura podczas normalnej pracy żeby się nie darło na bezdurno cały czas bo osobiście odłączysz to zabezpieczenie pierwszego dnia :)21


no i wiesz...cukiereczek do rębaka?
:)21
wszystkie wałki ci wygoli w skrzyni. temperatura i ciśnienie oleju są najmniejszymi z twoich zmartwień.
#noichuj

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: jarekstryszawa » pn lut 20, 2012 9:51 pm

To zajęcie hobbystyczne, wydoli jakiś czas. Rąbię zupełną drobnicę aby uporządkować działkę, nie jakieś twarde, grube sztuki. Zbrojenie zetorka trwa, już przełożyłem wyciągarkę i założyłem ładowacz, kabina ma być na dniach. Potem kolej na rureczki, odciągi, wykładziny, audio, obciążniki, itp.
http://jarekstryszawa13.w.interia.pl/wy ... _3340.html :wink:
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: czesław&jarząbek » pn lut 20, 2012 9:56 pm

przywalaty ten tur na zetorze. w sensie ta rama na wysokości klapy silnika. nie widziałem takiego.
#noichuj

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: jarekstryszawa » pn lut 20, 2012 10:04 pm

Pies z budą :wink: Wsio koszerne.

Mój egzemplarz był bez tura (tak lepiej przy przedniej osi Carraro typu lekkiego), dobrze wiedzieć co i jak tur woził. Gość miał jeszcze drugiego 3340 z turem kanadyjskim bodaj typ ML340. Jest ciekawy bo rama ładowacza oplata ciągnik, a nawet po zdjęciu ładowacza zostaje główna rama chroniąca boki maski.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
wojtek_kom
 
 
Posty: 3678
Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: wojtek_kom » pn lut 20, 2012 11:28 pm

Termopara do 1600C w kolektor wydechowy, powinno działać.
Nissan-y

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: A.F. » wt lut 21, 2012 7:32 am

Ale po co dodatkowy czujnik ciśn. oleju, skoro już jeden jest ( ten od kontrolki ) i można go wykorzystać do sterowania syreny albo koguta ?
Kogut diodowy można wpiąć bezpośrednio do czujnika, kogut żarówkowy i syrenę poprzez przekaźnik. Czujnik podaje masę przy zaniku ciśnienia.
Do kontroli poziomu płynu można wykorzystać dowolny układ wykrywający obecność ( lub nieobecność :)21 ) cieczy między elektrodami, bez żadnych prymitywnych pływaków.
Tymi elektrodami mogą być 2 druciki 0.5 mm w przewodach układu chłodzenia, pod opaskami.
W dziale Honkera opisane to jest z wykorzystaniem czujników poziomu płynu chłodzącego od Peugeota, do kupienia za 10-20 zł, działa elegancko :wink:
Jak do tego wszystkiego dołożyć elektromagnetyczny siłownik od pompy wtryskowej ( np. z 4CT90 ), to w momencie zaniku ciśn. oleju/ubytku płynu siłownik ciągnie linkę gaszenia i następuje stop silnika.
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 21, 2012 7:51 am

A.F. pisze:Do kontroli poziomu płynu można wykorzystać dowolny układ wykrywający obecność ( lub nieobecność :)21 ) cieczy między elektrodami, bez żadnych prymitywnych pływaków.
Tymi elektrodami mogą być 2 druciki 0.5 mm w przewodach układu chłodzenia, pod opaskami.
W dziale Honkera opisane to jest z wykorzystaniem czujników poziomu płynu chłodzącego od Peugeota, do kupienia za 10-20 zł, działa elegancko :wink:
Jak do tego wszystkiego dołożyć elektromagnetyczny siłownik od pompy wtryskowej ( np. z 4CT90 ), to w momencie zaniku ciśn. oleju/ubytku płynu siłownik ciągnie linkę gaszenia i następuje stop silnika.
o widzisz.
dobre.
alarm na zanik plynu. wyjec i lampa.
a na zanik ciśnienia gaszenie automatyczne.

w argencie z turbodieslemm sofim takim jak w dupiato starym [2.5td] był czujnik zaniku płynu ale z pływakiem. pływak po latach tracił pływalność-ludziska odłączały czujnik żeby lampa nie wkurzała...wybuchy się przytrafialy :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: A.F. » wt lut 21, 2012 8:00 am

Ofc można jeszcze dołożyć czujnik temperatury głowicy, bo tam szybko robi się ciepło jak silnik się przegrzewa.
Jeśli nie ma możliwości wkręcenia czujnika w głowicę, to wystarczy bimetal na 105 - 110 st. C. w obudowie, solidnie dociśnięty do głowicy, na silikonie przewodzącym ciepło.
Np. taki:
http://robotechnik.abc24.pl/default.asp ... pro=635100
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 21, 2012 8:33 am

reasumując:

najpiewr agroma, potem nowy elektronik.

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: A.F. » wt lut 21, 2012 8:39 am

Oszczędni mogą wymontować bimetal ze starego czajnika, z niewiadomych powodów zwanego bezprzewodowym :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: jarekstryszawa » wt lut 21, 2012 9:23 am

@A.F. "Ale po co dodatkowy czujnik ciśn. oleju, skoro już jeden jest ( ten od kontrolki ) i można go wykorzystać do sterowania syreny albo koguta ?"

Ano chciałem mieć układ całkiem niezwiązany z instalacją istniejącą. Kontrolka od oleju jest w środku małego zespołu wskaźników, bardzo źle dostępna i jakoś nie bardzo chciałem się do niej nawiązywać. Drugi czujnik kosztuje tyle co nic, a w kanale olejowym jest gotowy, zaślepiony otwór, więc pomyślałem, żeby bo wykorzystać.
Choć teraz tak myślę, że mogłem podpiąć kabelek przy samym czujniku i też by zagrało.

Z czujnikiem poziomu płynu będzie problem bo u mnie nie ma zbiornika wyrównawczego, pozostaje chyba tylko patent jak z VW http://allegro.pl/vw-transporter-t2-t3- ... 92016.html wkręcony w dorobiony gwint z góry chłodnicy. Nie wiem tylko, czy taki czujnik nie potrzebuje jakiegoś układu elektronicznego i specpłynu chłodniczego?

"Tymi elektrodami mogą być 2 druciki 0.5 mm w przewodach układu chłodzenia, pod opaskami."
Jakoś nie bardzo to czuję.

Odnośnie siłownika to muszę dokładnie oblukać pompę wtryskową i sprawdzić w jaki sposób następuje tam gaszenie- jeśli jest jedno cięgno gazu to żaden siłownik tego nie zadusi. W Lombardini mam na ten przykład drugą linkę do gaszenia i tam by to zadziałało.

Ten bimetal to w sumie fajny patent- byłoby względnie prosto, tylko trza rozeznać jak go założyć i do jakiej normalnie temperatury rozgrzewa się głowica.

PO montażu kabiny będę sobie zakładał taki termometr: http://allegro.pl/termometr-samochodowy ... 11834.html jedna czujka pójdzie na kolektor wodny i będzie wskazywała temperaturę wody, która idzie na nagrzewnice kabiny (mały obieg), a druga na chłodnicę (duży obieg). Pozwoli to kontrolować czy nie trza aby odsłonić żaluzji chłodnicy (duży, czterołopatkowy wentylator chodzi tam na stale).
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: A.F. » wt lut 21, 2012 9:42 am

Tu jest o czujniku poziomu płynu:
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... u#p2900778
Oczywiście nie musi być przy zbiorniku wyrównawczym, chodzi o to, żeby elektrody były zanurzone w płynie.
Fabryczne bimetalowe czujniki temp. głowicy mają temp. włączenia 110-115 st. C.
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: jarekstryszawa » wt lut 21, 2012 10:49 am

Widziałem to, ale u mnie nie ma zbiornika wyrównawczego, a nie bardzo chcę wstawiać tuleje do chłodnicy. Raczej włożę ten czujnik bimetaliczny na głowicę.
Ten z Twojego wcześniejszego linku będzie OK?
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: A.F. » wt lut 21, 2012 11:03 am

Ale chyba są jakieś węże zaciśnięte opaskami ??
Do węża wkładasz drut 0.5 mm, zaciskasz opaskę i po temacie.
Nie potrzeba żadnych mechanicznych przeróbek.
Czujnik na głowicę może być dowolny, byle dobrze przylegał do głowicy.
Taki najprostszy bimetal rozwiera obwód, więc zasilanie koguta trzeba puścić przez przekaźnik, który poda napięcie jak bimetal zadziała.
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
pavvel
Posty: 2342
Rejestracja: śr maja 05, 2004 10:18 pm
Lokalizacja: pod lasem
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: pavvel » wt lut 21, 2012 3:36 pm

no dobra skoro o ciagnikach to sie zapytuje bo moze ktos cos podsunie szukam ci jakiegos no cos w sensie jak c-360 albo i co
no i info zwrotne mam o zetorze 12145 po pieniadzach u nas na wisi sie na takich nie wyznawuja
brac jechac jest sens bo w pizdziec 600km mam w dwie strony zeby dziada poogladac
Czasami wychodzi lepiej niż planujesz-pomyślał mąż,gdy rzucił młotkiem w kota,a trafił w żonę

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: A.F. » wt lut 21, 2012 4:18 pm

jarekstryszawa pisze:
Z czujnikiem poziomu płynu będzie problem bo u mnie nie ma zbiornika wyrównawczego, pozostaje chyba tylko patent jak z VW http://allegro.pl/vw-transporter-t2-t3- ... 92016.html


To są tylko elektrody, bez układu wykonawczego.
Tu jest kompletny czujnik:
http://allegro.pl/peugot-citroen-czujni ... 52855.html
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: jarekstryszawa » wt lut 21, 2012 8:05 pm

Dzięki- ale raczej zrobię ten bimetal na głowicy. Jakby ktoś wiedział o odpowiednim działającym na zwarcie to proszę podlinkować.
@pavvel- też miałem taki dylemat co za C360, wyszło, że dla mnie taki 3340 będzie odpowiedni. Ten gość, od którego kupiłem ma jeszcze jedną 3340 (z której zdjąłem tura), jeden 60 konny starszy i jeden kilkuletni (z turami). Wszystkie zetory z jueseju bez kabin.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa


Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Sygnalizator zaniku ciśnienia i wzrostu temperatury

Post autor: jarekstryszawa » wt lut 21, 2012 9:20 pm

Piękne dzięki- w tej cenie to można wziąć pełen przekrój od 105 do 120 stopni, coś podejdzie.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość