Jakie auto na wyprawy bliskie i dalekie

[wojo02]

Jaki ty gaz właściwie tankujesz bo butle do "gotowania" w europie są na propan-butan, a do auta są na LPG.

LPG i propan butan to jest to samo..

to nie wiedziałem
pytanie stąd, że ostatnio na złombolu w dubrowniku napełniliśmy butle na stacji LPG i natychmiast zatkało nam palniki w 2 kuchenkach, myślałem, że ten do gotowania jest jakiś czystszy, ale może po prostu w chorwacji gaz jest ujowy

[uriuk]

@urlik, to zdradź nam ten patent, bo sobie chciałem drugą butlę LPG pod autem zamontować.
Jaki ty gaz właściwie tankujesz bo butle do "gotowania" w europie są na propan-butan, a do auta są na LPG.
czy to jest obojętne co zatankujesz, auto i tak wszystko zeżre?

Pod auem nic ci nie da, bo ona musi byc w pionie. Jesl ma byc jako druga, to trzeba tylko podpiac sie z nia trojnikiem pomiedzy zbiornikiem wlasciwym a parownikiem. Stasuje siwe w tym celu waz uzywany w wozkach widlowych, Zadnej wiedzy tajemnej w tym nie ma. Koszt calej instalacji ok 200 pln
http://www.orfemet.com/photos/168.jpg

[uriuk]

Jaki ty gaz właściwie tankujesz bo butle do "gotowania" w europie są na propan-butan, a do auta są na LPG.

LPG i propan butan to jest to samo..

to nie wiedziałem
pytanie stąd, że ostatnio na złombolu w dubrowniku napełniliśmy butle na stacji LPG i natychmiast zatkało nam palniki w 2 kuchenkach, myślałem, że ten do gotowania jest jakiś czystszy, ale może po prostu w chorwacji gaz jest ujowy

Odwrotnie, gaz do samochodow jest czysty. W KAZDEJ butli jest masa syfu (glownie gafit). Jesli odwrocisz taka butle, to syf poleci do instalacji, wiec wymagany jest po drodze filtr z odstojnikiem.
Z tego tez powodu nie nalezy butli instalowac idealnie pionowo.
Mi kilkuktnie zapchal sie zawor w butli i pomimo ze pelna, to gaz nie chcial leciec. Pomaga dmuchniecie kompresorem o cisnieniu powyzej 4 bary

[wojo02]

Pod auem nic ci nie da, bo ona musi byc w pionie. Jesl ma byc jako druga, to trzeba tylko podpiac sie z nia trojnikiem pomiedzy zbiornikiem wlasciwym a parownikiem. Stasuje siwe w tym celu waz uzywany w wozkach widlowych, Zadnej wiedzy tajemnej w tym nie ma. Koszt calej instalacji ok 200 pln
http://www.orfemet.com/photos/168.jpg

ok, ale jak podepnę zawór gazu do tej butli pod autem i połączę je tym wężykiem z fotki to mi się gaz nie przeleje z górnej butli do dolnej?

[lbl78]

pomijając fakt że jest inny skład procentowy propanu/butany w LPG i w gazie z butli
aczkolwiek jest to mało istotne

[uriuk]

ok, ale jak podepnę zawór gazu do tej butli pod autem i połączę je tym wężykiem z fotki to mi się gaz nie przeleje z górnej butli do dolnej?

Wyrownaja sie cisnienia miedzy nimi. Nie ma to zadnego znaczenia dla eksploatacji.
Musisz wystrugac taka galazke: trojnik, filtr z odstojnikiem i elektrozaworem http://nagaz24.pl/elektrozawor-lpg-lova ... ,p,pl.html
i waz do wozkow widlowych Przyda sie tez stojak na butle. Nie da sie kupic trzeba zrobic. Butla ma byc do gory dnem, odchylona od pionu ok 30 st. U mnie to byly dwa prety z pierscieniem ok 15 cm na dole, butle do pretow mocowalem gumami od expandera.
Odstojnik filtra jest do czyszczenia co ok 4-5 tankowan. Filterka nie trzeba wymieniac, wystarczy go obstukac.
Kupujac filtr kup kilka wkladow RAZEM Z USZCZELKAMI. Z powodu czestego czyszczenia szybko sie zuzywaja.
No i pamietaj, ze w UE unikanie akcyzy jest przestepstwem skarbowym (czyli trzeba to jakos zamaskowac).
Ja korzystam z tego w Afryce, ktora jak na razie nie dorobila sie ani akcyzy ani eurobiurokratow

[wojo02]

dzięki urlik,zobacz jeszcze tu na walcowe podwójne:
http://www.stako.pl/index.php?id=menu&k ... fragment-3

[pinc6x6]

w wózkach i niektórych konstrukcjach off-roadowych butle leżą dlaczego

[mazurkas007]

w wózkach i niektórych konstrukcjach off-roadowych butle leżą dlaczego

Lezą i to jeszcze nie przypadkowo. Każda butla ma oznaczenie jak ma leżeć. Chodzi o sposób pobierania gazu z butli.

[pinc6x6]

to jakieś specjalne są

[mazurkas007]

Tak, to sa specjalne butle dedykowane do wózków widłowych i innych pojazdów.

[uriuk]

w wózkach i niektórych konstrukcjach off-roadowych butle leżą dlaczego

To sa butle syfonowe. Maja zamontowana wewnatrz specjalna rurke. Z grubsza chodzi o to, zeby tego syfu z dna nie ciagnac.
Tyle ze takiej butli nie da sie wymienic w kazdej wsi

[uriuk]

dzięki urlik,zobacz jeszcze tu na walcowe podwójne:
http://www.stako.pl/index.php?id=menu&k ... fragment-3

Dla mnie malo uzyteczne. Srednio czas moich wypraw wynosi 6 miesiecy, a najblizsza stacja LPG jest w Hiszpanii

[mazurkas007]

uriuk proszę cię, chodzi o pobieranie frakcji płynnej gazu a nie o syf z dna butli.

[Szarbia]

To ja myslalem, ze jestem milosnikiem LPG - jak bardzo sie myliłem

[uriuk]

uriuk proszę cię, chodzi o pobieranie frakcji płynnej gazu a nie o syf z dna butli.

A przypuszczazsz e ja jezdzilem na fazie lotnej?
Faze plynna z butli mozna pobrac bez problemu instalujac butle do gory dnem. I ja tak robie.
Ale wymaga to czestego czyszczenia filtra i moze zapchac zawor w buitli (pisalem juz o tym)
W wozkach zorganizowano to w ten sposob, ze sa specjalne butle, wewnatrz ktorych idzie wygieta rurka. Instaluje sie jte butle tak, zeby rurka zasysala gaz prawie z dna. To prawie czyni roznice, bo syf zostaje w butli.
System jest lepszy, o ile mozna wymienac butle syfonowe.
Ja takiej mozliwosci nie mam, dlatego chodze ufajdany grafitem (to bardzo drobny pyl, ktory fantastycznie wszystko uswinia)

[kal-gary]

Ja pierdziele, makgajwery. Nie gadajcie o tym gazie głośno, bo ruskie się dowiedzą i cenę podniosą albo rurę zakręcą. Po tej lekturze wypada się zapytać - kiedy na księżyc?!

[10zulu]

Panowie, powoli szukamy następcy naszej 23 letniej krótkiej vitary używanej na co dzień do pracy (układam podłogi - potrzebuje załadować paczki dł. 138 cm. szer 20 cm ) oraz na weekendowe wypady raczej bliższe =- 300km w lekki teren na poziomie przewodnika bf goodrich. Raz w roku trasa około 2 tys km nad morze czy innego Bornego Sulinowa.
Szukamy auta teraz już 4 drzwiowego najlepiej z benzyną + gaz. i tu jest pytanie które z tych aut wymienionych poniżej jest najsolidniej wykonane, tzn zajedzie w " terenie" tam gdzie vitarka i będzie równie bezawaryjne.
Do tej pory przymierzaliśmy się się do granda zj-ta 4.0, lr discovery 3.9 oraz montereya 3,2 v6. Największa frajda z jazdy była w jeepie ale ma za miękki zawias - wymienić nie problem. Landek kojarzy mi się z bufonowatym @LR- Olkiem i mam psychiczny uraz do tego auta, z kolei opel sprawiał na oko wrażenie twardego najsolidniej zrobionego samochodu- tylko jest po prostu wielki. Najchętniej każdym z tych aut pojeździłbym z tydzień, na krótkiej przymiarce trudno je wyczuć.

Najważniejsze budżet 16.000 plus 4 na pakiet startowy

Ps. Oto my: https://picasaweb.google.com/108843252323190485089

Południe Polski, sporo górek i porządne zimy więc preferowany stały napęd na 4 koła.

pozdr-

[Damian]

się uśmiałem z tym Olem

stały 4x4 w klasycznej terenówce i tak nie sprawdza się na białym asfalcie, auto jest nieprzewidywalne przez zupełnie otwarty centralny dyfer - więc trzeba i tak difloka zapinać
a wtedy układ jest taki sam jak ze sztywno dołączanym przodem

najfajniejszy z wymienionych jest LR, ale może Cię sponiewierać
brałbym montereya albo XJ z końca produkcji

[miras7]

Panowie, powoli szukamy następcy naszej 23 letniej krótkiej vitary używanej na co dzień do pracy (układam podłogi - potrzebuje załadować paczki dł. 138 cm. szer 20 cm ) oraz na weekendowe wypady raczej bliższe =- 300km w lekki teren na poziomie przewodnika bf goodrich. Raz w roku trasa około 2 tys km nad morze czy innego Bornego Sulinowa.
Szukamy auta teraz już 4 drzwiowego najlepiej z benzyną + gaz. i tu jest pytanie które z tych aut wymienionych poniżej jest najsolidniej wykonane, tzn zajedzie w " terenie" tam gdzie vitarka i będzie równie bezawaryjne.
Do tej pory przymierzaliśmy się się do granda zj-ta 4.0, lr discovery 3.9 oraz montereya 3,2 v6. Największa frajda z jazdy była w jeepie ale ma za miękki zawias - wymienić nie problem. Landek kojarzy mi się z bufonowatym @LR- Olkiem i mam psychiczny uraz do tego auta, z kolei opel sprawiał na oko wrażenie twardego najsolidniej zrobionego samochodu- tylko jest po prostu wielki. Najchętniej każdym z tych aut pojeździłbym z tydzień, na krótkiej przymiarce trudno je wyczuć.

Najważniejsze budżet 16.000 plus 4 na pakiet startowy

Ps. Oto my: https://picasaweb.google.com/108843252323190485089

Południe Polski, sporo górek i porządne zimy więc preferowany stały napęd na 4 koła.

pozdr-

Kilka miesięcy temu miałem podobny dylemat. Także Vitara stała się za mała Ostatecznie kupiłem Monterey 3.1 TD i jestem bardzo zadowolony. Jeśli chodzi o turystykę off-road na pewno zajedzie tam gdzie Vitara. W cięższym terenie... no cóż, pomiędzy Twoją Vitarą a Monterey Long jest prawie tona różnicy . Wcześniej miałem do czynienia z Jeepem Grand Cherokee 5.2 i Discovery 300Tdi więc te auta skreśliłem z listy następców Vitary, ponieważ nie spełniały podstawowego mojego założenia - bezawaryjności. Monterey, a właściwie Trooper to przemyślana i solidna japońska konstrukcja. 3.2 V6 podobno palą średnio ok. 14-15l lpg/100km, co było moim marzeniem do uzyskania w Vitarze. Mój Montek przy codziennej asfaltowej jeździe na 32" kołach MT pali poniżej 10l/100km.

[10zulu]

Dzięki @miras7, mam przeczucie że też pójdziemy właśnie tym tropem tylko mało tych aut.

[miras7]

Jak coś to zapraszam na http://www.trooper4x4.pl/forum/index.php
Ruch tam spooooro mniejszy niż na suzuki.info, ale zawsze coś się dowiesz .

[LR_Olek]

Landek kojarzy mi się z bufonowatym @LR- Olkiem i mam psychiczny uraz do tego auta,

ciekawe spostrzezenie...

szczegolnie jestem pod wrazeniem stwierdzenie "bufonowaty"

moglbys opisac mi geneze tego twojego odczucia w stosnku do mojej osoby?

[czesław&jarząbek]

sad but true

[LR_Olek]

sad but true

go balls deep