deszcze idą

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
madtrabi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 52
Rejestracja: pn wrz 15, 2014 12:52 pm
Lokalizacja: Warszawa / Garbatka Let.

Re: deszcze idą

Post autor: madtrabi » pt sty 15, 2016 7:38 pm

Bierz astre na sztywny hol ;-)

Podoba mi się taka zima :-) w sumie to pierwszy poważny śnieg od kiedy mam 4x4...
pozdrawiam
Jacek
Hultaj 'Terracan 2.9 crdi, lift 2"

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: deszcze idą

Post autor: jarekstryszawa » pt sty 15, 2016 8:00 pm

U mnie śniegu mało, choć na drogach bocznych zalega zmrożona warstwa. Akurat dzisiaj jechałem samurajkiem na BFG winter slalom boczną drożyną pod ostre wzniesienie (dwójki brakło) i po raz pierwszy od niepamiętnych czasów musiałem zapiąć przodek.
Pewnie bym wyskoczył na samym tyle, ale źle sobie oceniłem sytuację i nonszalancko potraktowałem górkę, brakło biegu i dupa...

Tak że zima panie na całego ;-)
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: deszcze idą

Post autor: jradek » pt sty 15, 2016 8:37 pm

Astra szorowala podloga. Ma padac do rana, wiec po boleczki skocze Pajerakiem.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: deszcze idą

Post autor: Marcingalloper » pt sty 15, 2016 9:04 pm

Ja z rana miałem niemiłą niespodziankę. Wsiadam w Gallopera, dostał z kluczyka w rozrusznik ale tylko sobie radośnie kręcił. Nawet na sekundę nie chciał zagadać. Odkręciłem rurki wtryskiwaczy a tam paliwa brak. Na zawór pompy podałem plus i nie tyka :)21 .
Zawór 60zł i kilka godzin kręcenia bo odkręcić się nie dało - klucz nie dochodzi ale meselkiem poszło :)2 .

Odpaliłem i poskładałem ok.19 i do tej pory byłem na ślizgawce wypalić trochę ropy :lol: .
Śnieg prószy gdzieś od 15 ale dopiero teraz widzę że się rozkręca i sypie coraz mocniej. Niektóre samochody jadące od strony stolicy na dachach wiozły z 10cm warstwę śniegu - na to czekam :)2 :)2 :)2 :)2 .

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: deszcze idą

Post autor: ramzes » pt sty 15, 2016 9:14 pm

No w Waw sypie zacnie ... 13 km z biura do domu wracałem 1h:20min :)21
zwykle robie to w ok 20 min :lol: dramat jak ludzie nie umieja jeździć ... albo opon nie pozmieniali :-?

https://www.youtube.com/watch?v=CuTXUcoGdhw dla poprawienia humoru - enjoy :lol:
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

piotr-stihl
Posty: 1748
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Pabianice

Re: deszcze idą

Post autor: piotr-stihl » pt sty 15, 2016 10:12 pm

boczne drogi drift , a tak to spoko
VITARA 2.0 V6-24v. sprzedana
mitsubishi L200 2.5 TDI sprzedane

obecnie nissan navara 2.5 tdi

przem81
 
 
Posty: 2802
Rejestracja: czw lut 17, 2011 6:25 pm
Lokalizacja: podkarpacie/austria

Re: deszcze idą

Post autor: przem81 » sob sty 16, 2016 6:35 pm

ramzes pisze:.....
https://www.youtube.com/watch?v=CuTXUcoGdhw dla poprawienia humoru - enjoy :lol:
:lol:


W czwartek kurde zapinałem patrola o lipe i wyciągarka wtargałem pod dom Iveco co mi wungiel przywiozło.
Dwa razy parcha przestawiałem żeby to Iveco wtargać na miejsce rozładunku.
Jeszcze nigdy w terenie nie użyłem wszystkich przydasiek, a pod domeme tak.
Przy okazji okazało sie że pas do opasania drzew mam stanowczo za krótki na moja lipke.
Iveco pojechało, no to trzeba sie było zabrać za potopione pod domem osobówki, volvo żonine sie o własnych siłach -z trudem-wygrzebało.
Mój fjord niestety nie, utknał na drodze dojazdowej po pół godzinnej walce- jak już sie zagrzebał na dobre :)14 -w koncu lekko poirytowany :)11 poszedłem do domu po klucze od parcha. Kilku minutach i fjord stał na twardym, przynajmniej tak mi sie wydawało. Parchaty jeszcze za wyrówniarke podwórka porobił , niestety zdjęc brak a wyglądało całkiem sympatycznie.
W piątek o 5 rano spakowałem graty w fjorda, za stery i ziuuuuuuuuuuuuuu.....stoje ani do przodu ani do tyłu.
Trzeba było żone z wyrka stargać- pełnia szczęścia u niej nastąpiła -, parcha odpalić i ...szok ledy mu sie same naprawiły co sie w nowy rok zdupiły. :)21
Fjorda za dupe i do asfaltu trzeba było targać.
Teraz przymroziło, sypło śniegiem i osobówki o własnych siłach dojeżdzają pod dom, jak odpuści trzeba będzie na wyjeździe gruntówkicparkować.
Najlepsze jest to ze nie mieszkam w domu pod lasem, tylko kruca fuks w centrum wsi i do asfaltu mam raptem 60 metrów.
:)21
W260 2.8D 32MT/32M+S

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: deszcze idą

Post autor: jradek » sob sty 16, 2016 10:57 pm

:)


Ja mam 1000 metrow.
Sasiad dzisia zwiazal na plasko 4 kola od malucha, zapielismy to do Pojary, saiad na tym usiadl i sru. Kulig i odsniezanie w jednym. Na koniec nawet go po lace z pol-metrowa trawa przeciagnalem.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7453
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: deszcze idą

Post autor: ZbychoS » pn sty 18, 2016 9:57 am

jradek pisze:Taki to pożyje.
Dzisiaj mnie ESP ratowało. O ile się nie mylę to pierwszy raz w życiu.

Mam mały dylemacik. Ok 19,30 muszę skoczyć 3 wioski od mojej wioski. Nie jestem pewien czy Astra dojedzie do asfaltu (1000 metrów dziczy), więc powinienem wziąć Pajero, ale jak już doczłapię do asfaltu to fajniej by się jechało Astrą.
Weź oba ...
***** USA

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: deszcze idą

Post autor: jradek » czw sty 21, 2016 2:43 pm

Misiek Cypr pisze:Właśnie połaziłem sobie po jeziorku, nad którym mieszkam. Lód ma ponad pół metra grubości, śnieg puszcza, ale lód nie chce. Zlazłem bo jakis ormowiec zaczął mnie od skrajnych nieodpowiedzialnych I takich tam nawoływać. :)21

Hehe
Podobno dzisiaj była u Ciebie wyjątkowa pogoda.
??
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: deszcze idą

Post autor: Misiek Cypr » czw sty 21, 2016 3:32 pm

No dzis nam napadalo sporo sniegu. ale zeby jakos nienormalnie to bym nie powiedzial. pamietam, ze dwie zimy temu w Wielkanoc napadalo jeszcze wiecej.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: deszcze idą

Post autor: jradek » czw sty 21, 2016 4:18 pm

Mial byc/ byl snow storm czyli snieg i pioruny.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: deszcze idą

Post autor: Misiek Cypr » czw sty 21, 2016 4:38 pm

Śnieg był, piorunów nie. Piołunów czesiowych też nie było. :)21

Wot sypało I sypie grubymi płatkami od wczoraj, ze 30cm śniegu nasypało.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: deszcze idą

Post autor: ramzes » pt sty 22, 2016 1:27 am

gdziesz tyle śniegu moze miarke weź i pomierz :)21

za oknem moze z 6 centow lezy nic wiecej .. zimowki zalozone i nawet bokiem w tym roku nie latałem :wink:


bajdurzysz panie :)21
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: deszcze idą

Post autor: Marcingalloper » wt sty 26, 2016 4:16 pm

U mnie po śniegu zostało wspomnienie.
Wsio popłynęło a i lód szybko poleci jak jeszcze popada.

Nadają nawet 10C - czy to już przedwiośnie czy jeszcze przyciśnie :)21

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Re: deszcze idą

Post autor: apede » wt sty 26, 2016 4:30 pm

Bez kaloszy nie wychodzę z domu :)21
Trzeba zmotać jakąś śluzę z myjnią automatyczną dla psa :roll:
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: deszcze idą

Post autor: jradek » wt sty 26, 2016 5:08 pm

I po zimie. Nie wspominałem Wam, ale to ma być trwałe ocieplenie.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: deszcze idą

Post autor: Takayuki » wt sty 26, 2016 5:17 pm

A jak się ma miesiąc całkiem dobrej zimy [najzimniejszy styczeń od ilu 4, 5 lat?] do globalnego ocieplenia, pomijamy milczeniem - ponieważ nie pasuje co całości? :wink:

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3672
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: deszcze idą

Post autor: lysy76 » wt sty 26, 2016 5:19 pm

apede pisze:Bez kaloszy nie wychodzę z domu :)21
Trzeba zmotać jakąś śluzę z myjnią automatyczną dla psa :roll:
streczem go owiń...
:)21
Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: deszcze idą

Post autor: jradek » wt sty 26, 2016 6:07 pm

Takayuki pisze:A jak się ma miesiąc całkiem dobrej zimy [najzimniejszy styczeń od ilu 4, 5 lat?] do globalnego ocieplenia, pomijamy milczeniem - ponieważ nie pasuje co całości? :wink:
Nijak, to nie była dobra zima, nie żartuj sobie. Zima to miesiące: grudzień, styczeń i luty. Biorąc pod uwagę rekordowo ciepły grudzień to mamy jak do tej pory rekordowo ciepłą zimę. Jeżeli luty będzie taki jak go zapowiadają to będzie 3-cia z RZĘDU rekordowo ciepła zima. Oczywiście malkontenci powiedzą, że ocieplenie to mit. Przypominam, że śnieg na naszych szerokościach geograficznych będzie widywany jeszcze przez około 100 lat, po tym czasie stanie się anomalią.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: deszcze idą

Post autor: Marcingalloper » wt sty 26, 2016 6:11 pm

jradek pisze:I po zimie. Nie wspominałem Wam, ale to ma być trwałe ocieplenie.
To może być faktem, gołębie jajka niosą a samce gonią samice . :)21

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: deszcze idą

Post autor: Takayuki » wt sty 26, 2016 6:12 pm

Biorąc pod uwagę ciepły ponad normę grudzień i normalny lub na minusie od średniej wieloletniej styczeń, mamy zimę między 'na zero' a 'w połowie ciepłą' - więc absolutnie nie rekordowo ciepłą, przez zimny styczeń żadnego rekordu nie będzie nawet jak się +8 utrzyma.

Mała epoka lodowcowa już była...
Czasy, gdzie uprawialiśmy masowo winogrona - też były....

Teraz jest pomiędzy, więc na cholerę panikować?

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: deszcze idą

Post autor: Krees » wt sty 26, 2016 6:18 pm

Marcingalloper pisze:
jradek pisze:I po zimie. Nie wspominałem Wam, ale to ma być trwałe ocieplenie.
To może być faktem, gołębie jajka niosą a samce gonią samice . :)21
Nieee...

Gołębie miejskie (a takie zapewne masz na myśli) mają spierdolony system rozmnażania. Nic tym nie steruje poza miejscem do ułożenia trzech patyków na kupie. :)3
:)21
Jak mieszkałem w Lublinie, potrafiły się znieść na balkonie przy -10 w styczniu, jak tylko słońce wyszło na kilka dni. Tydzień z malarią walczyłem, zanim się dały przepędzić, mimo braku jaj i gniazda godzinę po zniesieniu. :)16
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
suziXL
 
 
Posty: 5219
Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:16 pm
Lokalizacja: Wrocław/Maidstone

Re: deszcze idą

Post autor: suziXL » wt sty 26, 2016 6:25 pm

jradek pisze: ...Zima to miesiące: grudzień, styczeń i luty...
Zawsze mnie uczono czego innego. Kalendarze też inaczej zeznają, ale pewnie w mylnym błędzie są. :)23
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: deszcze idą

Post autor: jradek » wt sty 26, 2016 6:27 pm

Uczono Cię podziału astronomicznego, najmniej przydatnego.
Mamy jeszcze podziały:
klimatyczny
termiczny
wegetacyjny
i jeszcze jakiś
Do omawiania pogody najlepiej używać klimatycznego.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ludzie ludziom”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości